CHARLO CHCE TERAZ UNIFIKACJI Z HURDEM

Po błyskawicznym zwycięstwie podczas gali na Brooklynie mistrz WBC w kategorii junior średniej Jermell Charlo (30-0, 15 KO) chce zunifikować tytuły w potyczce z Jarrettem Hurdem (21-0, 15 KO).

Charlo już w pierwszej rundzie rozprawił się z niepokonanym wcześniej Ericksonem Lubinem (18-1, 13 KO).

- Ludzie poświęcali mu przed walką bardzo dużo uwagi, a ja siedziałem cicho. Mówili, że idą po mój tytuł, nie wiedzieli jednak, co zamierzam pokazać - oznajmił zwycięzca, który zarobił za ten występ 450 tys. dolarów.

- Wszystko ze mną w porządku. Trafił mnie ciosem, którego nie zobaczyłem. Czułem, że mogę walczyć dalej, ale taki jest boks. Zdarza się. Zostałem trafiony dobrym ciosem prosto w szczękę i nie mogłem dojść do siebie w wymaganym czasie. Nie widziałem tego uderzenia, nie mam nic na usprawiedliwienie. Jestem młody, mam jeszcze przed sobą dużo walk. Zamierzam szybko wrócić, głodniejszy sukcesów niż kiedykolwiek - mówił z kolei pokonany, którego konto powiększyło się o 250 tys. dolarów.

Na tej samej gali Hurd obronił pas IBF, zwyciężając Austina Trouta (30-4, 17 KO), którego narożnik poddał po dziesiątej rundzie.

- Chcę unifikacji. Inni mistrzowie chcą ze mną walczyć, jestem gotowy na każdego z nich. Dajcie mi kolejny tytuł. Chcę Hurda. Właśnie wygrał, dajcie mi go - stwierdził Charlo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.