DEREWIANCZENKO W KOLEJCE DO GOŁOWKINA NA GRUDZIEŃ?

Saul Alvarez będzie pauzował do maja, natomiast Giennadij Gołowkin (37-0-1, 33 KO) chce wrócić już w grudniu. Kto stanie naprzeciw niego? Pada już pierwsze nazwisko.

Trzy tygodnie przed starciem GGG z Canelo, w eliminatorze do tronu federacji IBF wagi średniej Siergiej Derewianczenko (11-0, 9 KO) zastopował na początku dwunastej rundy Tureano Johnsona. I właśnie Ukrainiec wydaje się najpoważniejszym kandydatem do starcia z kazachskim królem nokautu.

Gołowkin liczy na to, że w maju przyszłego roku dostanie rewanż z Alvarezem. Wcześniej jednak ma stoczyć jeszcze jeden pojedynek. Opcją jest również pełna unifikacja z championem WBO Billym Joe Saundersem (25-0, 12 KO), ale jeśli nic z tego nie wyjdzie, w grudniu może załatwić obowiązkową obronę z ramienia IBF z Derewianczenką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 18-09-2017 18:16:14 
Dobra bitka by była Derewianczenko to kawał dzika
 Autor komentarza: NakMuay
Data: 18-09-2017 18:18:05 
No i jeszcze Cotto, ktory na zakonczenie kariery chcial lepszego ze starcia Golovkin vs. Alvarez.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 18-09-2017 18:25:11 
O i to jest super informacja, na którą liczyłem. Bitka będzie pierwsza klasa, chyba że Kazach zrobi powtórkę z Lemieux. Tutaj nie ma opcji przekręcenia na punkty, więc nie będzie trzeba na siłę szukać nokautu, a będzie można normalnie boksować. Ukrainiec to bardzo groźny i silny rywal, a kopanie się z nim może być kiepskim pomysłem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2017 18:25:41 
Saunders
A pozniej rewanz jeszcze wiekszy bo o 4 pasy.
Cinco de Mayo wypada idealnie bo to 5 maj sobota.
Lepszego terminu dla meksykańców nie ma.
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 18-09-2017 18:26:08 
Czyli rewanżu nie będzie... lub Canelo poczeka i wyzwie GGG za rok, dwa, aż całkiem zestarzeje. Zobaczycie.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-09-2017 18:43:49 




I bardzo dobrze, nie ma co czekac. Oboz Alvareza znowu bedzie sie 3 lata namyslal, najlepiej zrobic walke na 40 urodziny Kazacha......Golovkin pierwsze starcie wygral i nie musi nic nikomu udowadniac. Dalej jest panujacym mistrzem. Brac co jest na stole, zarabiac i pozostawac w "gazie".

Zreszta Alvarezowi po porazce z Golovkinem przydalby sie ktos na przetarcie, na "title shot" trzeba sobie zasluzyc lol



 Autor komentarza: ROT
Data: 18-09-2017 18:58:54 
Zobaczcie jak Artur Szpilka wstrzął bójkę w Amerykańskim Klubie w Nowym Jorku.


Link: http//:www.adf.ly/1nQ7AQ
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2017 19:10:45 
Spokojnie spokojnie, mlodzieniec jeszcze nikogo wielkiego nie pokonal, tureano tez jie jest nikim wielkim a GGG to wciaz taki sam doswiadczony killer jakim byl i wal z canelo nic nie zmienia.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2017 19:13:21 
UWAGA ROT TO WAL I NACIAGAC
 Autor komentarza: Polakos
Data: 18-09-2017 19:50:11 
W ogóle nie kojarzę tego gościa. Ciekawe czy będzie w maju znowu gotowy na Alvareza.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-09-2017 20:00:59 
co to jest wstrzął?
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2017 20:08:15 
https://youtu.be/7jXPSalbwgs
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 18-09-2017 20:14:55 
A fajnie by było gdyby Cotto z Golovkinem umówili się na grudzień. To byłaby dobra walka dla post prime Kazacha.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-09-2017 20:25:29 
TheShadowOne



Masz racje. Po zwyciestwie post-prime Kazacha nad prime Alvarezem teraz czas na wieksze wyzwania. Cotto, ktory zreszta tez pokonal meksykanina, bylby swietnym testem dla dzierzacego tytuly Kazacha.



 Autor komentarza: MarkS
Data: 18-09-2017 20:27:42 
Rojo vs Martin to był przekręt.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 18-09-2017 20:30:20 
" Zreszta Alvarezowi po porazce z Golovkinem przydalby sie ktos na przetarcie, na "title shot" trzeba sobie zasluzyc lol "

zremisował :)
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-09-2017 20:31:33 
Krusher


Zremisowal tylko na kartach ;)


 Autor komentarza: Polakos
Data: 18-09-2017 20:38:09 
Krusher, a według niektórych nawet wygrał. Na kartach jednak remis.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-09-2017 20:57:08 
Dla mnie mega wałek to był werdykt walki Rios vs Abril
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-09-2017 21:02:12 
I taka ciekawostka przy okazji - Adelaide Byrd jako jedyna punktowała zwycięstwo Abrila. Może przed walką promotor mówi do sędziów, żeby tylko dwóch punktowało wygraną jego zawodnika, a trzeci (żeby nie było przypału) niech oceni rzetelnie.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 18-09-2017 21:04:57 
Canelo jest jednym z niewielu który postanowił olać pasy.

Federacje to nic innego jak pasożyty gdzie nawet tron jest dziedziczony .

Gdyby więcej bokserów tak podchodziło do sprawy to federacje przestałyby istnieć, lub pozostałaby tylko jedna i byłoby normalnie z jednym mistrzem świata.

A ten z 3 pasami czyli Gołowkin tylko podtrzymuje ten burdel płacąc haracz na rzecz federacji.

[Czekam na walkę o Mistrzostwo Świata Bokser.org]
 Autor komentarza: Okularniczek
Data: 18-09-2017 21:46:06 
31 lat i tylko 11 walk w zawodowej...
Kolejny ukraiński produkt
Oby Głowokin zniszczył gnoja...
 Autor komentarza: cortexo
Data: 18-09-2017 22:15:23 
Arpxp - oczywiście tak - można znaleźć sporo przykładów świetnego i uczciwego sędziowania każdego z trojga sędziów z sobotniej nocy w LV. Jak to ładnie ujął Doug Fischer z ringtv.com - apparently they take turns robbing Canelo's opposition ;)

Gdyby jeden sędzia punktowy ciągle robił wałki, to by go szybko wyeliminowano. Jak się zmieniają w wałowaniu, biznes będzie trwał w najlepsze ;)
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-09-2017 22:21:26 
No tak. W Polsce też mamy jeden taki udany duet sędziowski.
 Autor komentarza: cortexo
Data: 18-09-2017 22:42:24 
mówisz o tych dwóch ancymonkach?;)

http://boxrec.com/en/event/747270/2144142
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-09-2017 23:34:21 
aa, widzisz, zapomniałem o Molendzie. W takim razie trójca święta.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-09-2017 01:17:56 
Autor komentarza: Krusher
Data: 18-09-2017 20:30:20
" Zreszta Alvarezowi po porazce z Golovkinem przydalby sie ktos na przetarcie, na "title shot" trzeba sobie zasluzyc lol "
zremisował :)

JAK TAK MOŻESZ? przecież GGG to kumpel twojego eunuchowatego idola:)))

Panowie a nie nasuwa wam się pewna niby dziwna teoria?

Canelo obraża się na WBC - wbc clean boxing program
Nie jest w ogóle badany - wbc clean boxing program
Golovkin badany przez Vade non stop - wbc clean boxing program
Canelo Smith - https://i.ytimg.com/vi/NpNMKM_lBYs/maxresdefault.jpg
Canelo Chavez - http://sports.inquirer.net/files/2017/05/Alvarez-Chavez-Jr-Box_Inte-1024x681.jpg
Canelo GGG - http://www.boxingnewsonline.net/wordpress/wp-content/uploads/2017/09/canelo-golovkin3.jpg
no jakiś inny chłop z 10 lat starszy bodybuilder
Canelo ma twardą szczękę ale czy aż tak? Zrobił się umięśniony trójkąt który wcześniej znany był z betonowych nóżek a później gania przez 12 rund będąc w super formie? Wiadomo że rudy ale w czasie walki czerwienił się jak Drozd.
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 19-09-2017 09:36:40 
Maniek1986

Słuszne uwagi.

Ja byłem w szoku w jakiej formie fizycznej w walce z Golovkinem był Canelo. Był nawet taki moment w komentarzu Gmitryka/Proksy/Kostyry, że Kazach walczy z zawodnikiem z wagi superśredniej, albo wręcz z półciężkiej. Nie chodziło oczywiście o samą wagę, ale o budowę ciała/muskulaturę. Naprawdę Gienek, który od lat rządzi w tej wadze będąc silnym zawodnikiem wyglądał na tle Rudego na szczuplaka na szczudłach.l

To jest bardzo podejrzane... Canelo zdaje się zaczynał boksować na zawodowych ringach w wieku 15 lat! Wówczas był utalentowanym dzieciakiem i normalne, że śmigał w niższych wagach. Teraz jest już ukształtowanym fizycznie mężczyzną, ale w naturalny sposób tak rozbudować muskulaturę to jest naprawdę nie lada wyczyn.

Mi to również mocno śmierdzi dopingiem. Jeden z największych fighterów jaki stąpał po ringu, który był profesjonalistą w każdym calu i maniakiem treningu swego czasu też kupował podejrzane substancje dla swojej babci - a zwał się Evander Holyfield. Vitali wprost się przyznał do podobnego procederu.

Kto wie jak tam jest u Canelo... Po ostatniej walce wiem jedno - Kazach to wielki mistrz. Żadnych wymówek, poszedł na wszystkie ustępstwa wobec Gwiazdorka z Meksyku, zawsze chce walczyć z najlepszymi i dawać kibicom to na co zasługują. Golovkin to kozak jakich mało. Takich zawodników po prostu trzeba szanować.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.