CIEKAWIE NA ŚWIECIE - WYNIKI

Redakcja, Informacja własna

2017-09-17

W ten weekend cały bokserski świat żyje przede wszystkim walką Gołowkina z Canelo, ale zanim między linami pojawią się ci dwaj wielcy, wspomnijmy w telegraficznym skrócie o innych ciekawych potyczkach na pozostałych ringach.

Jesus Manuel Rojas (26-1-2, 19 KO) nokautując w siódmej rundzie Claudio Marrero (22-2, 16 KO) odebrał mu pas WBA wagi piórkowej w wersji tymczasowej.

Milan Melindo (37-2, 13 KO) z najwyższym trudem - i zdaniem niektórych z pomocą dwóch sędziów, pokonał Hekkie Budlera (31-3, 10 KO), broniąc tym samym po raz drugi tytuł mistrza świata kategorii junior muszej według organizacji IBF. Mistrz posłał pretendenta w ostatniej rundzie na deski, wygrywając po niejednogłośnym werdykcie - 117:110, 113:115 i 115:112.

Zach Parker (13-0, 10 KO) wyrasta na kolejnego brytyjskiego prospekta kategorii super średniej. Udowodnił to w sobotni wieczór, gdy świetnym lewym sierpowym już w pierwszym starciu ściął z nóg cenionego Luke'a Blackledge'a (23-5-2, 8 KO).

Po sensacyjnej wpadce w połowie stycznia udanie do rywalizacji powrócił Jewgen Chytrow (15-1, 12 KO). Mistrz świata w boksie olimpijskim z 2011 roku pewnie wypunktował (79:73 i dwukrotnie 80:72) weterana Derricka Findleya (27-22-1, 18 KO).

Tuż przed 35. urodzinami Martin Murray (36-4-1, 17 KO) sam sobie sprawił prezent, odprawiając w piątej rundzie prawym hakiem na korpus Armana Torosyana (18-4-1, 15 KO).

Wiktor Postoł (29-1, 12 KO) pod koniec piątej rundy znalazł się nad przepaścią, gdy lewy sierp Jamszidbeka Najmiddinowa (14-1, 9 KO) posłał go na deski. Były mistrz świata w limicie 63,5 kilograma przetrwał jednak kryzys i pokonał przeciwnika na pełnym dystansie - 98:92 i dwukrotnie 97:92.

Diego De La Hoya (20-0, 9 KO) powoli, acz konsekwentnie, ściga się z legendą swojego wujka. Meksykanin zdobył właśnie tytuł Ameryki Północnej w wadze super koguciej, czy też jak kto woli junior piórkowej, pokonując wyraźnie niezwyciężonego dotąd Randy'ego Caballero (24-1, 14 KO), byłego mistrza w niższym limicie. Sędziowie widzieli przewagę De La Hoyi 98:92, 98:92 i 100:90.

Dodaj do: