GDZIE WRÓCI SZPILKA I Z KIM W NAROŻNIKU?

Artur Szpilka (20-3, 15 KO) musi teraz mozolnie odbudowywać swoją nadszarpniętą pozycję po laniu z rąk Adama Kownackiego. Kiedy i gdzie zobaczymy "Szpilę"?

Wieliczka, ale również Niemcy czy Ameryka - oto możliwe lokalizacje jego powrotu. Artur ma pojawić się w ringu na pewno jeszcze w tym roku, ale jak przyznał Andrzej Wasilewski, jego promotor, pierwszy przeciwnik nie będzie prezentował wysokiej klasy. Szpilka wraca do podstaw.

- Pierwszy rywal będzie naprawdę słaby, taki mamy cel. Dopilnuję tego, by Artura tym razem poprowadzić tak jak należy, wręcz podręcznikowo. On potrzebuje takiej typowej walki na przetarcie - nie ukrywa Wasilewski.

Nie tylko lokalizacja pozostaje jednak niewiadomą. Szpilka, który wrócił do Polski, wciąż nie wie jeszcze, kto mógłby zostać jego trenerem. Bo choć Fiodor Łapin traktuje go nadal bardzo przyjacielsko, to pozostaje nieugięty i konsekwentnie odmawia wznowienia współpracy, którą jego podopieczny niegdyś zawiesił, wyjeżdżają za granicę. W dodatku po największym sukcesie, czyli wygranej nad Tomkiem Adamkiem.

- Lubimy się, normalnie rozmawiamy, zawsze mu pomogę, zawsze mu doradzę, ale nasza współpraca zakończyła się w momencie, gdy wyjechał do USA. Ma chłopak talent, jest jeszcze stosunkowo młody i nie dramatyzowałbym jeszcze co do jego dalszej kariery. Po prostu musi mniej słuchać głupot w internecie, a może jeszcze wrócić na wysoki poziom - stwierdził trener Łapin.

WILDER: SZPILKA JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE TAKI SAM >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: PNH
Data: 20-08-2017 09:09:39 
Wróci na ławeczkę osiedlową i da tam mega walkę z przechodniem(najpewniej z niższej kategorii wagowej). Po tym zwycięstwie już prosta droga do ZK.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 20-08-2017 09:30:19 
Nie da rady niestety. Został zweryfikowany przez Jenninsa,Wildera,Kownackiego.
Będzie teraz pompowany na nowo jak kiedyś Wawrzyk i Kołodziej żeby nabić mu rekord,ale już wiadomo że to drugi garnitur wagi ciężkiej. Niestety walka z Wilderem zrobiła swoje.
 Autor komentarza: adambw
Data: 20-08-2017 09:30:37 
Wroci na mistrzowska walke gitow w monte lupi.na przetarcie napewno wezmnie sobie jakiegos goscia u babki maliny.....
 Autor komentarza: Champion20
Data: 20-08-2017 09:31:32 
Szpilka jest w mega krytycznej sytuacji w swojej karierze. Dlatego że jest młody i tak naprawde jest jeszcze z 10 lat boksowania przed nim a po ostatnich porażkach nikt go już na poważnie nie wezmie. Ja na miejscu szpili zrobił bym sobie przerwe od boksu rok albo dwa i potem wrócił
 Autor komentarza: Callisto
Data: 20-08-2017 09:41:12 
Miejmy nadzieje ze do zakladu zamknietego w narozniku z toaleta.
 Autor komentarza: fext
Data: 20-08-2017 09:44:11 
Naprawdę słaby przeciwnik? No to Tomáš Mrázek stanowczo odpada. Ale być może wyzwanie podejmie jego rodak Roman Horvath, zapewniając herosowi z Wieliczki odpowiedni komfort psychiczny :)
 Autor komentarza: sekundant
Data: 20-08-2017 10:12:28 
Żenujące jest to jak próbuje się nadal lokować ten produkt. Facet się ośmieszył, ale serial nadal trwa. Polsat poświęca czas antenowy na rozmowę o tym leszczu, a na drugi dzień pojawia się identyko artykuł tutaj. Bez znaczenia jaki trener będzie go trenował bo z tej mąki chleba nie będzie. Można tylko reklamować i sprzedawać tę mąkę...
 Autor komentarza: Wojtek
Data: 20-08-2017 10:14:45 
Szpilka vs Najman wydaje się w tej chwili jedyną słuszna alternatywą.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 20-08-2017 10:26:38 
No właśnie Najman w tej chwili, jest bokserem idealnie nadającym się na powrót Artura. Spełnia wszystkie kryteria. Byłby łatwy do ogrania. Do tego, co najważniejsze dla Szpilki, jest medialny, więc ich starcie wiąże się z w miarę dobra wypłata. Z biznesowego punktu widzenia, to najlepsza walka do zrobienia.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-08-2017 10:33:52 
Na Szpilce można jeszcze sporo zarobić, więc tak po prostu go nie odstawią na bocznicę.
Walki z takimi zawodnikami jak Zimnochem, Diablo, Wach, to kasowe zestawienia.

Już wiemy, że dostanie ogóra, później może być walka z Zimnym w grudniu i hajs będzie się zgadzał.
Git jeszcze sporo zarobi, pewnie dostanie jeszcze walkę z kimś z szerokiego topu, która zapewne przegra, ale na naszym podwórku może sobie zarabiać.

Boks na najwyższym levelu zasadniczo się dla niego skończył. Porażka z Wilderem po niezłej walce nie była dramatem, ale wpi@rdol od Adasia i żenująca postawa w ringu, to już była kompromitacja.
Można go gdzieś jeszcze sprzedać, ale na rynku globalnym Git będzie już tylko przekąską.
 Autor komentarza: stoper44
Data: 20-08-2017 10:50:42 
rocky86 To co napisałeś to najlepsza charakteryzacja sytuacji Szpilki. Żeby coś znaczyć,musiałby przejść psychiczną metamorfozę,jakiś wstrząs,ale myślę że to raczej niemożliwe.A i tak taki powrót na szczyty musiałby potrwać minimum ze dwa lata.
 Autor komentarza: Doctore
Data: 20-08-2017 10:53:28 
No dzisiaj na walkę z Najmanem może być za wcześnie. Najpierw ktoś na przetarcie, potem Najman. ;-)
 Autor komentarza: teanshin
Data: 20-08-2017 11:20:40 
Mimo że Wilder mocno nie bił to jak można było zauważyć w walce z Kownackim zrobił spustoszenie na tyle że Szpilka bał się przyjąć czy iść w wymianę a jak przyjął to mu odebrało chęć do boksowania. Mam nadzieje że się pozbiera i jakoś odbuduje.
 Autor komentarza: garson
Data: 20-08-2017 11:34:31 
nic dziwnego, że Łapin nie chce znowu "trenować" tego jełopa
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 20-08-2017 12:02:36 
Pavel Sylvin na przeciwnika! Mocno wierzę w to!

A potem już - jak wspomniał PNH - ławeczka, dobra walka z przypadkowo spotkanym człowiekiem, zdobycie pasa JP i gratis możliwość powrotu do korzeni - wraz z wychodzeniem w pomarańczowym stroiku na walkę.

W 2022 - na Narodowym - walka Szpilka kontra Binkowski, o ile ten drugi dożyje.
 Autor komentarza: Mgrinz
Data: 20-08-2017 14:02:15 
"Autor komentarza: Champion20Data: 20-08-2017 09:31:32
jest młody i tak naprawde jest jeszcze z 10 lat boksowania przed nim"


Nie przesadzajmy z tymi 10 latami i mlodoscia Szpilki. Dlugosc PRAWDZIWEGO boksowania bedzie bardziej zalezna od tego co Szpilka pokazuje. Jak dojdzie do poziomu dzisiejszego Sosnowskiego to chocby mial 32 lata, skonczy sie dla niego boksowanie za powazne pieniadze- bedzie najwyzej dostawal 2-3 tysie za walki z Wegrami i na tej zasadzie to juz moze sobie boksowac nawet 50 lat ale nie bedzie to juz kariera
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 20-08-2017 14:08:59 
"A i tak taki powrót na szczyty musiałby potrwać minimum ze dwa lata"

Żeby pisać o powrocie na szczyt trzeba by pisać o kimś kto już na nim był. Artur nie był. Otarł się o czołówkę za każdym razem kończąc tragicznie a jego kariera reprezentowała pewien poziom tylko i wyłącznie dzięki Adamkowi na którego to nazwisku wybił się trochę do góry. To jedyne osiągnięcie które sprawiło że Szpulka był za jakąś szeroką czołówkę uznawany. Nic więcej nie osiągnął a za każdym razem gdy próbował dostawał ostry łomot i nokaut.
Punktowa wygrana z Adamkiem który to robił wszystko by mieć w razie czego wymówkę sprawiła że Szpulka stał się nr 1 w Polsce i wyjechał do USA gdzie sobie prosperował i dostał szansę walki o pas.
Adamka nazwisko to dla Artura była wygrana na loterii. Nazwisko gościa który i tak obrywał łomot od zaplecza czołówki i był już u schyłku kariery. Tak naprawdę Adamek nawet nie koniecznie był tym nr 1 by jego pokonanie tak windowało zwycięzce. Drugiego takiego prezentu Szpulka nie będzie miał.

Ale do rzeczy. Normalne jest że będą chcieli teraz wyciągnąć z nazwiska Artura ostatni grosz zanim oddadzą go do jakiegoś KSW. Facet nie miał szans wbić się na pewien poziom drugi raz wygrywając z dobrymi zawodnikami więc postanowili że zrobią to za pomocą walk z Polakami. Jednak i tu Artur okazał się za słaby i w 1 walce z Kownackim dostał łomot i czasówkę. Teraz będą dążyli do starcia z Zimnochem które zapewne było w planach już przed walką z Adamem. Trochę się jednak przeliczyli i trzeba szykować walkę na przetarcie. Wynik będzie im już pewnie obojętny. Chodzi o wyciągnięcie kasy z walki która kiedyś budziła spore emocje i jest szansa że nadal tak będzie. Gdy była ryzykowna to od niej uciekli ale w tym momencie przegrana Artura nic nie zmienia bo w boksie na najwyższym poziomie nie ma dla niego miejsca.

Czy odbudują Artura? Może. Nie zmienia to faktu że zawsze był i będzie średniakiem bez atutów pozwalających mu na rywalizowanie na tym najwyższym światowym poziomie. Przez chwilkę mógł się czuć jakoby rzeczywiście był tak dobry dzięki właśnie Adamkowi, bojaźliwemu i słabo wykorzystującemu warunki Wilderowi. Doszedł nawet do wniosku że ktoś taki jak Breazeale się go boi. Niestety dla niego a szczęśliwie dla nas hejterów (;D) Adam brutalnie pokazał mu miejsce w szeregu. Adam czyli facet z 1 obozem poważnym który do niedawna łączył boks z pracą na budowie. Facet który po treningu i pracy na głodnego łapał pierwsze lepsze jedzenie wpadające mu w ręce- tak wyglądała jego dieta.

Szpilka jest skończony. Teraz będziemy tylko świadkami wyciskania cytryny do ostatniej kropelki.
 Autor komentarza: maltanowo
Data: 20-08-2017 14:13:48 
garson
Cytat Łapina "... po prostu musi mniej słuchać głupot w internecie..." w obliczu ostatniej deklaracji Szpilki o zawieszeniu działalności internetowej, brzmi jak warunek Fiodora co do dalszej współpracy z Arturem.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 20-08-2017 14:47:20 
Te bzdury z zaprzestaniem internetu to jest dopiero szopka. Jakby to o to chodziło i to stanowiło problem... Dorosły facet dostaje przykazanie by przestał korzystać z internetu. A co niby tracił na tym wrzucaniu zdjęć i popisaniu paru postów? Przecież się nie lenił z powodu facebooka, nie zaniedbywał treningów. Nie słuchał rad internetowych trenerów bo nie jest aż takim kretynem.
Odwracanie kota ogonem i robienie szopek pod niedzielnych nie myślących kibiców. Coś ala 100 kilo plus Adamka które miało to pomóc mu stać się pełnoprawnym ciężkim...
Na Artura spłynęły tony hejtów (w pełni zasłużonych) to skorzystał z okazji i robiąc jakąś wymówkę z tego odciął się od kibiców żeby nie pić piwa które sam sobie nawarzył.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-08-2017 14:56:12 
Dzień dobry.
Dawno nie pisałem bo tu jest wielu co na ten temat pisało.
Szpilka jest skończony od dawna za jego całokształt i nic mi go żal.
Dziwi mnie fakt że dalej go pompują i Wasyl już raczej dobrego kwasu z cytryny nie wyciśnie .
 Autor komentarza: maltanowo
Data: 20-08-2017 15:20:38 
BlackDog
To internet "wmówił" Szpilce że jest Bogiem. Dzięki niczym nie uzasadnionej popularności prowadził zbyt wygodne życie. Gdyby zasuwał na budowie to jego samoocena była by bardziej realna. On nie musiał walczyć tak bardzo jak inni.
 Autor komentarza: maltanowo
Data: 20-08-2017 15:22:25 
... z drugiej strony przyznam Ci racje z tym zaprzestaniem. Niech jeszcze włosy zapuści, zacznie się na bok czesać, kołnierzyk, krawat itd... wszystko pod publikę.
 Autor komentarza: CzystyHarry
Data: 20-08-2017 15:33:38 
Ja bym Go zobaczył z Zumbano Love, ciekawe, jak by zareagował na cios lewą ręką zza pleców z prawej strony.
 Autor komentarza: polishqciape
Data: 20-08-2017 16:11:27 
A może niech go weźmie Zbigniew Rambo? Przynajmniej ktoś by na niego nakrzyczał i nie wmawiał, że będzie mistrzem świata. Jemu wyraźnie brakuje kogoś, kto mu sprzeda plaskacza na odmółę. Wtedy jest szansa, żeby stał się normalnie myślącym facetem. Dopiero potem można myśleć, czy jest wart coś więcej niż obijanie emerytów z nazwiskiem
 Autor komentarza: Miro
Data: 20-08-2017 16:19:32 
Ja nie bardzo wierzę w odcięcie od internetu, nałóg to nałóg. Teraz Kamila ma się produkować ale po co skoro doradzają mu odcięcie a oni wybierają półśrodki. Fakt, że Artura było dużo w internecie a to rozprasza , zamiast się wyciszyć przed walką, nastawić się psychicznie to jeśli się nie mylę to w dniu walki miał jeszcze sesję fotograficzną krążył taki filmik. Szpilka moim zdaniem był przekonany, że Kownackiego pokona z marszu na stojąco i już snuł plany co do dalszych przeciwników. Nie można znowu widzieć w promotorze Andrzeju Wasilewskim , że ma tylko mennicę w oczach co do przyszłości Artura. Przecież może chcieć po ludzku pomóc Arturowi wyjść z dołka , bo widzi ciągle w nim wielkie ambicje i marzenia bokserskie. Co do walki z Wilderem wszyscy tak jadą po Arturze , ale który inny polski pięściarz HW przetrwał by z Wilderem dłużej w ringu niż Artur , który by się postawił Wilderowi i dał przynajmniej dla oka wyrównaną walkę ? Adamek , Wawrzyk , Wach, Kownacki , Izu , Zimnoch , Rekowski , Sosnowski . Szpilka przynajmniej przez swoją mobilność , leworęczność był niewygodny dla Wildera. Pozostali w/w Polacy podejrzewam, że by przegrali z Amerykaninem szybciej od Artura. Wystarczy " wiatrak " Wildera na wolnych Polaków i padają jak muchy. Wszyscy czy większość teraz jadą po Szpilce po przegranej walce z Kownackim tak jakby Szpilka w ogóle nie potrafił boksować i był jakimś juniorem a jeśli się okaże, że to była wpadka z gatunku tych niewytłumaczalnych tak jak Brazylia 5 krotny mistrz świata w futbolu została rozgromiona aż 1:7 z Niemcami - wynik szalony a przecież każdy interesujący się futbolem dobrze wie, że nie ma takiej przepaści w umiejętnościach między Brazylijczykami a Niemcami. Tak sobie wyłapałem ze strony jakiejś sportowej sportowe fakty opinię na temat Szpilki jeszcze tak nie dawno , bo ze stycznia 2016 cyt " Szpilka udowodnił, że pod okiem słynnego Ronniego Shieldsa robi ogromne postępy, wzmacnia się fizycznie, ale poprawia również motorykę i dynamikę. Można mieć nadzieję, że z każdym kolejnym występem będzie jeszcze lepiej, bo mówimy o 26-letnim pięściarzu" . Czyli co walka z Kownackim pokazała , że Szpilka wszystkiego zapomniał z tego czego nauczył się w USA pod okiem Shieldsa ? Ja mam nadzieję, iż porażka Artura to wypadek przy pracy z gatunku tych niewytłumaczalnych rozumem . Sam Shields po walce powiedział, iż myślał, że wszystko wie o boksie i dodał , że wie, że nic nie wie. Ja na miejscu Szpilki w ogóle zrobiłbym sobie teraz przerwę od boksu. Niech zrealizuje cele prywatne, osobiste. Niech wybuduje ten dom o którym mówił, może niech zostanie ojcem założy rodzinę a będzie miał znowu motywację do pracy i wyznaczy sobie nowe cele. Finansowo chyba jest na tyle ustawiony, że może sobie odpocząć od boksu. Zresztą Andrzej Wasilewski i tak swoim płaci wypłaty jak nie walczą nawet. Trochę się uspokoi atmosfera wokół Artura, opadną złe emocje coś jak z Gołotą po walce z Tysonem . Fiodor Łapin dorosły chłop a ma focha ,to jak Artur ma teraz wracać skoro kibice się od niego odwrócili a i były trener nie pała chęcią, żeby pomóc pięściarzowi. To kto ma trenować Artura - Wilczewski ? Jak Szpilka ma się choćby psychicznie odbudować skoro widzi, że niby go chcą a tak na prawdę nie chcą. To może lepiej, żeby w USA pozostał i w ogóle nie wracał do Polski ? Leżącego się nie kopie a podaje pomocną dłoń.
 Autor komentarza: djsteve
Data: 20-08-2017 16:57:15 
Proponuje Andrzeja Gmitruka to drugi trener w Polsce obok Łapina ktory zna się na rzeczy.
 Autor komentarza: djsteve
Data: 20-08-2017 17:05:52 
Proponuje Andrzeja Gmitruka to drugi trener w Polsce obok Łapina ktory zna się na rzeczy.
 Autor komentarza: Mars
Data: 20-08-2017 17:21:47 
"Leżącego się nie kopie a podaje pomocną dłoń."

Tylko że ten leżący powinien najpierw sam określić czy popełnił jakiekolwiek błąd i się do tego przyznaje, czy dalej brnie w swoje że to nie jego wina!

Od taka mała różnica...

Co do walki z Adamem Kownackim, i analiz pana Wilczewskiego...
Nawet jakby Artur nie walczył wcześniej z Wilderem to i tak dostałby porządne lanie od Adama.
Artur chyba pierwszy raz walczył z zawodnikiem który wywierał na nim taką presję.
Mimo nie widowiskowej pracy nóg Kownacki skutecznie skracał ring, a jak go złapał to wymiany i naturalnie ciężkie ręce Adama robiły swoje... Po pierwszej rundzie było widać że duet Shelds- Szpilka nie ma planu awaryjnego!
A niby jaki miał być? Bardziej "popierdalać" po ringu chyba już się nie dało, unikać wymian? ok, ale i tak wszystkiego nie unikniesz tym bardziej że przegrywasz na punkty?
Pójść na wymianę z Adamem? Samobójstwo!

A jeszcze jak słyszę opinię że Szpilka był średnio przygotowany, to mi ręce opadają...
Powiem tak: Lewis pierwszy obnażył mankamenty naszego Andrzeja, i inni mający podobne możliwości pressingu i szybkiego ataku w pierwszych rundach to później wykorzystali...
To samo dotyczy Artura, i nawet jak się odbuduje czego mu bardzo życzę, bo w gruncie rzeczy to nie jest zły chłopak,ale z Adamem lepiej niech nie szuka rewanżu bo zwyczajnie skończy podobnie...
On zwyczajnie mu nie pasuje, obnaża jego wszystkie mankamenty.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 20-08-2017 17:30:06 
Pomijajac charakter przemadrzalego,rozwydrzonego,konfliktowego,gowniarza,to najwiekszym problemem Szpilki jest styl w jakim boksuje
Przecietne warunki fizyczne i szklana szczeka,oraz dobre zdolnosci ruchowe spowodowaly ze boksowal jako outside fighter kontr-bokser.Ale zeby byc skutecznym w takim stylu to trzeba miec genialna obrone i zajebisty timig.Szpilka ma fatalna obrone i beznadziejny timing.On powinien walczyc bardziej do przodu,jako bokser-swramer,na srodku ringu.To on powinien nadawac tempo walki i utrzymywac dystans,poprzez przednia reke i prace nog
Oczywiscie wielikich sukcesow nigdy by nie osiagnal,ale zaoszczedzilby chociaz troche zdrowia
Teraz jest juz za pozno,zeby go ustawiac.Szpilke juz nigdy nie osiagnie swojego prime,chyba ze za taki uzna sie walke z Adamkiem.Zawdziecza to glownie sobie,ale tez swojemu promotorowi,ktory wyslal go na sciecie z Wilderem,a potem z niezrozumialych,dla mnie wzgledow,na niedocenianego,ale stylowo nie pasujacego Szpilce Kownackiemu
Rola promotora jest unikanie takich sytuacji,ze jego wyzej notowany podopieczny,ktory ma jakas pozycje w swojej dywizji,wraca po straszliwym nokaucie i poltorarocznym rozbracie z ringiem,w walce z niepokonanym,glodnym sukcesow,niedocenianym piesciarzem.Do tego na wyjezdzie,w walce ktora sportowo i finansowo nic nie daje
Pan Andrzej Wasilewski zachowal sie tak,jakby byl promotorem Kownackiego,a nie Szpilki.Moze po prostu "promotorek:mial juz po wyzej dziurek w nosie krnabrnego podopiecznego i chcial zeby ten calkiem skruszal.Juz sie mowi o dwoch walkach Szpilinw tym roku,czyli biznes sie dalek kreci i to o ile latwiej...
 Autor komentarza: Mars
Data: 20-08-2017 17:45:06 
"On powinien walczyc bardziej do przodu,jako bokser-swramer,na srodku ringu.To on powinien nadawac tempo walki i utrzymywac dystans,poprzez przednia reke i prace nog"

Przecież to robił z Kownackim! Ale z takim stylem jaki zaprezentował Adam było to niemożliwe!
Adam się nie podporządkował, nie uciekał, chciał wymian i dlatego go ganiał po całym ringu...
 Autor komentarza: Miro
Data: 20-08-2017 18:38:53 
andrewsky

dużo jest w tym racji co piszesz. Tylko, że Szpilka ma rzadko spotykaną umiejętność przekonywania do swoich" mądrości" i wywierania presji na kimś z kim prowadzi konwersację. Pomysł walki z Jenningsem to był Artura pomysł. Pomysł z wyjazdem do USA i przeniesieniem kariery za ocean to był pomysł Szpilki. Propozycje , żeby toczyć walki z czołówką HW z najlepszymi to pomysł i presja Artura na promotorach. A to promotorzy i trener powinni mieć rozeznanie do czego do jakich walk już nadaje się Szpilka a nie ulegać infantylnemu marzycielowi podopiecznemu. Czy Szpilka nadawał się stylowo na Kownackiego to myślę, iż bardziej trener prowadzący powinien się znać a nie promotorzy. Oni są od kasy.Zobaczmy kogo na przetarcie po 2 letniej przerwie wziął Jennings lepszy pięściarz od Szpilki. Wziął Daniela Martza. Sprawdzam na boxrec jego statystyki - 15-5-1, 12KO . A nasi po porażce dotkliwej z Wilderem się rzucili na niepokonanego Kownackiego i to w dodatku wyjątkowo zmotywowanego, żeby pokonać Artura i wypłynąć na plecach Artura. Wina jest tam wszystkich po trochu.Infantylny Arturek chciał walczyć z najlepszymi. Nie było chętnych do walki z Arturem taką znamy wersję. Kpili z Adama , że rozbolał go ząbek i 1 data walki nie doszła do skutku. Wszyscy cały team został upokorzony w tym oczywiście najboleśniej Artur.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 20-08-2017 19:07:26 
Szanowny kolego Miro,prmotorzy sa glownie od znajdywania odpowiednych rywali.Dopiero jak jest nazwisko,to powinno sie je skonsultowac ze sztabem
Szpilka pomimo tragicznego finalu walki z Wilderem,Szpilka zebral dosc pochlebne recenzje,bo chyba wszyscy oczekiwali ze Wilder polozy go znacznie szybciej.On jeszcze bardziej uwierzyl w to,ze nalezy do swiatowej czolowki.Ale ktos tak ogarniety w tym biznesie,na jakiego kreuje sie Pan Wasilewski powinien wiedziec,ze to byl labedzi spiew Artura.I jestem przekonany ze "promotorek" o tym wiedzial.Zostal mu "zlamany zawodnik" z olbrzymim ego,ktorego aspiracje finansowe i sportowe,przekraczaja jego mozliwosci.Byc moze,to bylo przyczyny,ze Pan Wasilewski wpadl na pomysl walki z Kownackim,zeby zbitego i upokorzonego podopiecznego przytulic do serca,pocieszyc i poprowadzic w koncu jego kariere "tak jak,nalezy"
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 20-08-2017 19:12:04 
Jeżeli Wasyl po wpi....lu życia Wawrzyka od Povietkina inwestował dalej w niego to w Szpilkę tym bardziej będzie to robił. W porównaniu do cyca wypada niebo lepiej no i medialnie nakręca walki.
 Autor komentarza: tomekck91
Data: 20-08-2017 20:04:10 
Vasyl nie wie keidy powiedzieć STOP skur.... jest strasznie pazerny na hajs.
 Autor komentarza: pekoslaw
Data: 20-08-2017 20:52:33 
ja na powrót odrdzewiłbym Antona Lascek. Sprawdzona firma
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-08-2017 00:58:59 
wyjaśni mi ktoś co znaczy w rozumieniu szpilki szklana szczeka? bo mam wrazenie ze szafujecie tu tym zwrotem a nie macie pojecia co to znaczy. david price ma szklana szczeke, amir khan ale szpilka?
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 21-08-2017 08:13:53 
Po pierwsze to trzeba zacząć od tego, ze Ajtujek to twór marketingowy o czym pisałem zarówno ja jak i wielu innych dziesiątki razy. To, że go Wasyl doprowadził do walki o pas to już jest kosmos. Niestety to tylko dzięki fanom tego przygłupa. Dziś już się zaczyna na nowo próbować podpompować ten balonik chociażby do walki z Zimnochem. Zawsze to parę groszy jeszcze wydusimy z Januszków. Może nawet PPV. Żenada. Nawet tutaj już wrócili pomagiery Wasylka żeby podkręcić temat.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-08-2017 13:42:29 
Szpilka wraz z promotorem popełnili bład zycia wychodząc do ringu do walki na odbudowanie z kims takim jak Kownacki..Po pierwsze Adam był spora niewiadomą przed tym pojedynkiem, po drugie oczywistym było że chłopak za wszelką cenę bedzie chciał sie wyrwać z tej budowy na bokserskie salony..wiec było wiadome że da trudną walkę..no i sie stało..Teraz to naprawdę trudna sytuacja dla Szpilki..Pomijam aspekt promotorski bo tu jeszcze cos mozna wykręcić np z Wachem, Diablo..Bokser z tak rozdmuchanym ego po porażce z kimś kto " Nie jest w jego lidze " jak twierdził Szpilka bedzie miał problem żeby się mentalnie podnieść..Tym bardziej że teraz czeka go 1,5 roku obijania ogórasów ..co budujace za bardzo nie bedzie ale tu nie ma za bardzo innego wyjścia..
 Autor komentarza: BOXER
Data: 21-08-2017 13:45:17 
Dawać mu NAJMANA .Poważnie !!!
Walka się sprzeda i Szpila się odbuduje .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.