JOSHUA: BYŁEM BARDZO ZAWIEDZIONY DECYZJĄ KLICZKI

Anthony Joshua (19-0, 19 KO) przyznał, że był "bardzo zawiedziony", kiedy dowiedział się, że Władimir Kliczko kończy karierę i nie zmierzy się z nim w walce rewanżowej.

- To był pewnie zawód nawet dla jego obozu, dla jego trenera. Jestem przekonany, że stać go było jeszcze na kilka dobrych walk. W głębi duszy wiedziałem jednak, że raczej już nie zaboksuje. Nie słyszeliśmy zbyt wiele z jego strony, zakładałem więc, że szanse na rewanż rozkładają się 50-50, ale też czułem, że skłania się ku temu, by już więcej nie walczyć. Tak jak wielu ludzi, chciałem, żeby boksował dalej, uznał jednak, że najlepiej będzie odejść, co szanuję - stwierdził Anglik.

27-latek pokonał 41-letniego Ukraińca przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie pod koniec kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. Teraz ma nadzieję, że "Dr Stalowy Młot" przekaże mu część swojej mądrości.

- Byłbym wdzięczny, gdybyśmy usiedli jak dżentelmeni i gdyby podzielił się tym, czego się nauczył na przestrzeni lat - oznajmił.

Joshua, zunifikowany mistrz IBF i WBA w wadze ciężkiej, kolejny pojedynek stoczy jesienią. Jego rywalem będzie obowiązkowy pretendent do pierwszego z wymienionych trofeów Kubrat Pulew (25-1, 13 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 19-08-2017 13:38:05 
AJ już sobie ostrzył ząbki na kolejny obfity czek za rewanż ale myślał indyk o niedzieli... Takie sumy wygeneruje obecnie tylko z Furym.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 19-08-2017 17:21:10 
Już niech nie zgrywa takiego chojraka. Jego zwycięstwo wcale nie byłoby takie oczywiste, oczywiście byłby faworytem. Z Pulevem będzie miał łatwiejszą przeprawę, ale tak czy siak musi się pogodzić, że takich pieniędzy tak szybko znowu nie zobaczy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.