SPARINGPARTNER O McGRZEGORZE: FATALNA PRACA NÓG, DOBRY TIMING
Chris van Heerden (25-2-1, 12 KO) nie jest wybitnym pięściarzem, ale nawet jemu nie zaimponował Conor McGregor, kiedy panowie ze sobą sparowali.
Pięściarz z RPA trenował z mistrzem UFC przeszło rok temu. Nagranie ze sparingu trafiło do sieci, gdzie umiejętności pięściarskie Irlandczyka szybko zostały skrytykowane przez kibiców boksu. Dobrego zdania nie ma też o nich 30-letni van Heerden.
- To dobry bokser jak na zawodnika MMA. Zauważyłem, że co nieco wie o boksie. Ale miał fatalną pracę nóg, bardzo nisko opuszczał ręce i odsłaniał szczękę. To, co natomiast było u niego dobre, to precyzja, timing, szczególnie jeśli chodzi o lewą rękę. Całkiem nieźle to wyglądało, ale zdołałem wszystko rozgryźć w ciągu dwóch rund - oznajmił.
Startujący w wadze półśredniej bokser zwrócił też uwagę, jak łatwo jest skracać ring w konfrontacji z zawodnikiem UFC.
- Bez trudu spychałem go do tyłu. Jako bokser wiem, gdzie stawiać kroki, aby to zrobić. Zaskoczyło mnie, jak łatwo się to udawało. Mogłem go zepchnąć, kiedy tylko chciałem - powiedział.
McGregor przygotowuje się obecnie do walki z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO). Pojedynek na zasadach boksu odbędzie się 26 sierpnia w Las Vegas.
Trochę to niepoważne sugerować się tym występem, zwłaszcza, że wszyscy z Malignaggim włącznie mówią, że McGregor robi progres w bardzo szybkim tempie, z tygodnia na tydzień. A czysto boksersko przygotowuje się od wielu miesięcy.
Oczywiście, pewnie dalej będzie śmiesznie. Ale niektórzy mogą się jednak zdziwić, że on coś jednak będzie umiał. Swoją drogą, skoro to taki mismatch, to powinno się umówić, że nie wiem do 3-4 rundy Mayweather powinien go znokautować, inaczej to będzie jego kompromitacja i kompromitacja całego boksu.
Trochę to niepoważne sugerować się tym występem, zwłaszcza, że wszyscy z Malignaggim włącznie mówią, że McGregor robi progres w bardzo szybkim tempie, z tygodnia na tydzień. A czysto boksersko przygotowuje się od wielu miesięcy.
Oczywiście, pewnie dalej będzie śmiesznie. Ale niektórzy mogą się jednak zdziwić, że on coś jednak będzie umiał. Swoją drogą, skoro to taki mismatch, to powinno się umówić, że nie wiem do 3-4 rundy Mayweather powinien go znokautować, inaczej to będzie jego kompromitacja i kompromitacja całego boksu.
Tony Bellew, mistrz WBC, który niedawno pokonał Davida Haye w wywiadzie dla FightersOnlyMag wyznał, że nigdy w życiu nie zgodziłby się na walkę z aktualnym mistrzem kategorii półcięzkiej UFC, Jonem Jonesem.
"Jestem wielkim fanem MMA. Oglądam ten sport od walk Marka Kerra, Marka Colemana. Widziałem od tamtej pory setki walk, oglądam wszystkie większe gale.
Znam ten sport na tyle, że wiem co zrobiłby mi Jon Jones - rozj*bałby mnie! Nie wszedłbym do klatki z Jonem Jonesem za żadne pieniądze. Chyba, że miałoby to odbyć się na zasadach boksu. W innym wypadku nie ma na to szans. Ten gość to potwór! Widziałeś jego kopnięcia? To coś strasznego, złamałby mi nimi szyję."
Bellew skomentował także oczywiście walkę Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Jr. Anglik jest wielkim fanem Irlandczyka oraz ma nadzieję, że będzie mógł poznać go w przyszłości osobiście.
"Ludzie są bardzo wybredni. Wszyscy na początku chcieli tej walki, żeby teraz ją krytykować. Ci sami ludzie, którzy gadają głupoty zapłacą za to starcie i je obejrzą. Takie jest życie. Nie obchodzi mnie co ludzie mówią, wykupię tę walkę za tyle ile tylko będą chcieli, mimo, że znam już jej wynik. To po prostu trzeba zobaczyć, nie mogę się doczekać!
Podziwiam Conora McGregora. Nie poznałem go osobiście, ale mam nadzieję, że niedługo się z nim zobaczę. To wielka postać, jestem jego ogromnym fanem. Świetnie, że został połączony z boksem - to świetny promotor. Potrzebujemy takich postaci w naszej dyscyplinie."
(za mmarocks.pl)
Data: 08-08-2017 14:58:46
Swoją drogą głos rozsądku ze świata boksu w "odwiecznej" walce boks vs mma:
Jaką odwieczną walkę??Takiej nie ma.Tak nakręcają się tylko niedzielni kibice.Przecież to dwie rózne dyscypliny sportu.Całkowicie odmienne.Jon jones też,by dostał w ringu bokserskim.Nie ma co dyskutować nad tym.
A czy ktoś twierdzi inaczej,że bokser bez przygotowania ma bardzo małe szanse w mma/zawodnik mma ma marne szanse w boksie bez przygotowania?
McGrzegor? On pewnie jest polskiego pochodzenia.