DILLIAN WHYTE ZADEBIUTUJE W USA, POTEM ZAATAKUJE PAS MISTRZOWSKI

Dillian Whyte (20-1, 15 KO) jeszcze w tym lecie zadebiutuje na rynku amerykańskim. A jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, w następnym starciu - na jesień, zaatakuje tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.

Celem są mistrzowie organizacji WBC - Deontay Wilder (38-0, 37 KO), oraz WBO - Joseph Parker (23-0, 18 KO). To już chyba ostatecznie i raz na zawsze oddala wizję walki Anglika z Mariuszem Wachem.

- Chcemy, by Dillian zaboksował w lecie w Ameryce, a potem na przełomie września oraz października spotkał się z Parkerem bądź Wilderem. Niestety nie wydaje mi się, by oni chcieli takiej potyczki z Dillianem, bo on potrafi bardzo mocno uderzyć i ma świetną szczękę. Dla innych jest koszmarem, ale z jakiś powodów Anthony Joshua nadal chce takiego rewanżu. Moim zdaniem jednak Whyte jest w stanie pokonać zarówno Wildera, jak i Parkera. A jeśli by tego dokonał, jego rewanż z Joshuą nabrałby jeszcze większej rangi - mówi Eddie Hearn, promotor Whyte'a.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tysiok
Data: 10-06-2017 03:59:18 
Dilian miałby niemałe szanse żeby ustrzelić najmniej niesprawdzonego wśród mistrzów Wildera, pytanie tylko czy Deontay zdecyduje się na taki pojedynek ?
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 10-06-2017 07:01:27 
wilder morde bedzie zdzierał i krzyczał i tak nie bedzie walczył
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 10-06-2017 10:19:32 
Whyte jest interesujący, intrygujący, gale z jego udziałem są ekscytujące... i nic poza tym :)
Boksersko jest słaby, ot twardy fizol.
Nie ma szans z Wilderem, z Parkerem niewielkie.
Odwołanie walki z Wachem było jak najbardziej sensowne z punktu widzenia promotorów, bo:
a) Dillian co najwyżej wygrałby na punkty, pewnie mało przekonująco
b) zyski byłyby marne.
Whyte jest szykowany na "złoty strzał", bez wiary w powodzenie.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2017 11:22:47 
Z Parkerem Whyte'a szanse są według mnie całkiem spore, z Wilderem natomiast go nie widzę. Bum Bomber mógłby go zwiatrakować tymi swoimi długimi łapskami nawet szybciej niż AJ..
 Autor komentarza: iron3
Data: 10-06-2017 11:24:44 
WalterAlfa
Jak złoty strzał? Miałeś chyba na myśli złoty deszcz.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 10-06-2017 12:32:28 
Breazeale vs Whyte o miano chalengera WBC
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 10-06-2017 12:43:08 
Whyte to jest mniej więcej boksersko poziom Szpilki. Mistrzem Świata nie zostanie, ale jest solidnym piesciarzem zaliczanym do czołówki.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 10-06-2017 12:55:42 
Szpilka, Breazeale - to rywale dla Whyte i potencjalnie bardzo ciekawe walki. Niestety ze względów marketingowych nie zawsze to co ciekawe dobrze się sprzeda :)
Bardzo chciałbym zobaczyć starcie Whyte z Arturem.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 10-06-2017 13:06:40 
Up

Również chciałbym zobaczyć taki pojedynek. Obaj mieliby w nim swoje szanse na wygraną. Osobiście uważam, że Artur na pełnej koncentracji, wypunktowalby Dilliana.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2017 15:05:13 
Whyte jest za brutalny dla Szpilki, znakoutowałby go..
 Autor komentarza: Miro
Data: 10-06-2017 17:16:36 
Może i ma mocną szczękę , ale nie aż tak mocną co pokazała walka z Joshuą. Tak więc jak została ona skruszona przez Joshuę to tak samo pięści Władymira Kliczko czy Wildera a więc tych najmocniej bijących w HW ją skruszą.
 Autor komentarza: Miro
Data: 10-06-2017 17:20:02 
Whyte jest kimś takim jak zapowiadał się Chisora po walce z Vitalijem Kliczko. I nikim więcej.
 Autor komentarza: Miro
Data: 10-06-2017 17:30:23 
A więc co dalej z karierą Wacha ? Ma jakieś propozycje walki jak Whyte zniknął mu z pola widzenia ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.