BRONER: STARCIE DWÓCH ZAWODNIKÓW W SZCZYCIE SWOICH KARIER

- Dokonałem już bardzo dużo w tym sporcie, ale oglądałem jak dorasta mój rywal, widziałem jakie odnosi sukcesy i już od dawna chciałem się z nim zmierzyć - nie ukrywa Adrien Broner (33-2, 24 KO), który 29 lipca spotka się z Miguelem Angelem Garcią (36-0, 30 KO).

- Najlepsi powinni walczyć z najlepszymi. Szykuje się świetne widowisko. Wiem o tym, że niektórzy zdążyli już mnie skreślić, ale będę boksować dobrze taktycznie i jeszcze niektórych zaskoczę. Do ostatniej walki schodziłem ponad piętnaście kilogramów, ale tym razem nie będzie problemu z uzyskaniem limitu kategorii junior półśredniej. Dbam teraz o swoje ciało i waga nie będzie kłopotem. Mikey to świetny zawodnik, lecz jeśli będę się trzymał założeń, wszystko będzie dobrze - mówi jak zwykle pewny siebie "The Problem".

- Naprzeciw siebie stanie dwóch zawodników w szczycie swoich karier. Muszę być więc przygotowany na sto procent i tylko o tym teraz myślę. Nie analizuję innych rzeczy. Zobaczycie w akcji dwóch bokserów z bardzo wysokim IQ, którzy dadzą wspólnie znakomite show - kontynuował były mistrz świata czterech kategorii, od super piórkowej aż po półśrednią.

- Tak naprawdę wciąż jestem niepokonany, bo przegrywałem sam z sobą. Gdy jestem skoncentrowany i skupiony, wówczas nikt nie jest w stanie mnie pobić. Mogłem niektóre rzeczy zrobić lepiej i w drugiej połowie swojej kariery będę dojrzalszy. Wracam też ze swoimi przygotowaniami do Colorado Springs, bo tam mogę się odpowiednio skupić, a chcę być przygotowany najlepiej w karierze - dodał Broner.