ROACH ZMARTWIONY FORMĄ PACQUIAO PRZED WALKĄ Z HORNEM

2 lipca w obecności ponad pięćdziesięciu tysięcy widzów na stadionie w Brisbane Manny Pacquiao (59-6-2, 38 KO) podejmie miejscowego bohatera, Jeffa Horna (16-0-1, 11 KO). Trener "Pacmana" Freddie Roach mówi, że przygotowania do tego starcia nie przebiegają do końca tak, jak to sobie wyobrażał.

Australijczyk jest w tym starciu dużym underdogiem i ani eksperci, ani bukmacherzy nie dają mu większych szans na sprawienie niespodzianki. Sam trener Roach jeszcze do niedawna ogłaszał, że w starciu z Hornem jego podopieczny ma spore szanse na pierwszą od lat wygraną przed czasem, ale ostatnia wizyta Freddie'ego na Filipinach nieco zmieniła mu optykę.

- Jesteśmy bardzo daleko od optymalnej dyspozycji. Ostatnie pięć rund sparingu jakie widziałem było chyba najgorsze w jego karierze. Co prawda nie spodziewałem się, że będzie dobrze, ale oczekiwałem, że dużo lepiej niż jest - powiedział filipińskim mediom Roach.

- Manny przez dłuższy czas nikogo nie znokautował. Na sparingach pokazuje, że będzie dążył do wygranej przed czasem. Ale teraz już nie jestem pewien, czy to mu się uda - wyjawił Roach.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MickeyBreslau
Data: 23-05-2017 22:26:58 
Jeff Horn?Who the fak is this guy
 Autor komentarza: Kanonier23
Data: 23-05-2017 22:41:45 
Przecież on to gada co walkę, nic nowego
 Autor komentarza: Mike555
Data: 23-05-2017 22:42:38 
Spisuje go na straty już heh. Wiadomo, że Manny nie młodnieje i to już jego ostatnie zarobki. Żeby tylko nie dał się obić za parę groszy jakiemuś nowemu prospektowi i zniszczył tym samym swoją legendę.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 23-05-2017 23:03:57 
@up

zrobi to, może nie tym razem bo Horn to no name, do tego sredniak a nie prospekt. Patrzac jednak na cala kariere MP aż bije brakiem inteligencji zarówno w wypowiedziach jak i w ringu. Atuty ma/miał niewątpliwie ale jest po prostu mało inteligentnym zarówno czlowiekiem jak i bokserem i stary żyd Arum go będzie wyciskał nawet po 2-3 porażkach z rzędu.
 Autor komentarza: astarte
Data: 24-05-2017 01:49:17 
jesli bedzie walczyl dalej, to w koncu przegra, wiadomo. pytanie jak dlugo bedzie hodowal swoje pasmo porazek.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 24-05-2017 02:15:52 
Mike555,

jak przegra, to zniszczy swoją legendę?!

Tak jak Tyson, który przegrał z McBridem?!
 Autor komentarza: CELko
Data: 24-05-2017 06:04:06 
Roach podgrzewa atmosfere, celowa zagrywka
 Autor komentarza: Mike555
Data: 24-05-2017 09:14:33 
Dokładnie tak Beniamin. Lepiej odejść niepokonanym niż dać hejterom spekulować.
 Autor komentarza: osieml
Data: 24-05-2017 10:26:28 
Mike555,
Raczej nie, spójrz na takiego FMJ, jest świetny, nie przegrał, ale co z tego? Ludzie i tak będą cenić i pamiętać wielu innych bokserów bardziej niż jego, nie mówię nawet o Tysonie, który jest legendą mimo, że stracił całą fortunę i obojętnie co FMJ zrobi to go pod tym względem nie pobije :)
 Autor komentarza: Krusher
Data: 24-05-2017 11:52:36 
" Raczej nie, spójrz na takiego FMJ, jest świetny, nie przegrał, ale co z tego? Ludzie i tak będą cenić i pamiętać wielu innych bokserów bardziej niż jego, nie mówię nawet o Tysonie, który jest legendą mimo, że stracił całą fortunę i obojętnie co FMJ zrobi to go pod tym względem nie pobije :) "

myśle, że ma to gdzieś Floyd ;)
w sercach fanów niżej od Tysona, w każdym poważnym zestawieniu EKSPERTÓW o wiele wyżej.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 24-05-2017 12:13:50 
Patrząc na zdjęcie bardziej bym się martwił o Rołcza!

Zdaje się bowiem szukać Manny'ego mówiąc "gdzie jesteś?"
Na co Manny odpowiada: "a kuku - z twojej lewej - zaglądam ci do ucha"


Tak więc Manny jest szybki, jest dla Rołcza jak znikający punkt. Tylko czy to wystarczy na Dżefa Chorna, znanego australijskiego albogerena?
 Autor komentarza: KWAZIMODO
Data: 24-05-2017 15:59:14 
Pacman niech wygra i obije potem Bronera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.