RZADKOSZ POKONAŁ RUMIŃSKIEGO PO TRUDNYM, WYRÓWNANYM BOJU

Tak jak można było się spodziewać, Mateusz Rzadkosz (5-0-1, 1 KO) wraz z Pawłem Rumińskim (2-2, 2 KO) stworzyli fajne widowisko i wspólnie na ringu w Ełku dali kibicom kawał dobrego boksu. Obaj w niedalekiej przeszłości stawali na podium Mistrzostw Polski. Dziś podopieczny Piotra Wilczewskiego zrewanżował się "Legioniście" za porażkę jeszcze w czasach boksu olimpijskiego.

Zaraz na początku znany z mocnego uderzenia Rumiński rzucił się do szturmu, polując prawym sierpowym za rękawicę w okolicę ucha. Rzadkosz przetrwał nawałnicę i uruchomił lewy prosty, który pracował jak z automatu. W drugiej rundzie obaj podjęli walkę w półdystansie. Wszystko na granicy remisu. W trzeciej do głosu doszedł Paweł, bo choć trafiał rzadziej, to jednak optycznie mocniej. Mateusz jednak zaczął łapać swój rytm, rozluźnił się i to on przejął kontrolę nad pojedynkiem w czwartej oraz piątej odsłonie. Ładnie chodził na nogach i łapał na kontry atakującego przeciwnika.

Przegrywający Paweł złapał drugi oddech, znów pogonił mocno w półdystansie mocnymi sierpami oraz hakami. To on wygrał ostatnie trzy minuty, więc zawodnicy w napięciu czekali na werdykt. Ostatecznie wszyscy sędziowie wskazali na Rzadkosza - 58:56, 58:56 i 58:57.

Wcześniej Sasza Sidorenko (6-0, 1 KO) zastopowała w zaledwie minutę Mirjanę Vujić (4-7, 2 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 06-05-2017 22:26:00 
A tak się Ruminski dobrze zapowiadał .A tutaj lipa .
 Autor komentarza: palipies
Data: 06-05-2017 22:33:54 
Czy aż tak dobrze się zapowiadał? Skasował dwóch gości na początku, ale trudno ich było nazwać pięściarzami. Później przegrana z Gromadzkim, który chyba takiego kawału życia, jak Rumiński boksowi nie poświęca. A teraz porażka z Rzadkoszem. Chyba z tej mąki już chleba nie będzie.
 Autor komentarza: pigwus
Data: 06-05-2017 23:37:03 
Ruminski został zweryfikowany - niestety pozytywne myślenie i to ze chce zostać mistrzem świata nie wystarczy .

Gromadxkiego i Rzadkosza pokonał na amatorce - ale jak widać teraz jest w tyle za nimi - a Rzadkosz ani Gromadzki raczej na czołówkę europejska się nie zapowiadają . Fajnie ze miał taką możliwość obić się na zawodostwie - ale ma co robić w życiu i lepiej zdrowia nie tracić dla marnych osiągnięć .
 Autor komentarza: Loki
Data: 07-05-2017 03:10:28 
dajcie chłopakowi odpocząć jest ambitny tylko luzu brakuje z tego powodu i może jest nawet zbyt pewny siebie ale poczekajmy jak wydorośleje to możne być niezły bo ma wiele atutów. P.S. nie jestem jego kolegą lub znajomym.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.