SZEF WBC: ZROBIMY WSZYSTKO, ŻEBY DOSZŁO DO WALKI JOSHUA-WILDER

Prezydent WBC Mauricio Sulaiman zapowiedział, że jego federacja będzie dążyć do walki unifikacyjnej w kategorii ciężkiej pomiędzy Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO) a Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO).

- Joshua udowodnił swoją wartość, kiedy znokautował Władimira Kliczkę. Jestem z niego dumny, to bardzo sympatyczny człowiek. Jest wzorem do naśladowania. Właśnie takich ludzi boks potrzebuje, zarówno w ringu, jak i poza nim. Jestem pewien, że pewnego dnia będzie on mistrzem WBC - oświadczył Meksykanin.

27-letni Anglik posiadał w przeszłości tytuł WBC International i był wysoko notowany w zestawieniu tej organizacji. Skorzystał jednak z okazji, gdy pojawiła się szansa boksowania o pas innej federacji - IBF. Dzisiaj nadal jest jej mistrzem, a od ubiegłej soboty na koncie ma także tytuły WBA Super i mniej znaczący IBO.

Wilder był przed tygodniem na stadionie Wembley w Londynie, gdzie AJ zastopował Kliczkę w jedenastej rundzie, i stwierdził potem, że chce się zmierzyć z Brytyjczykiem.

- To byłaby wspaniała walka. Wilder jest wielkim mistrzem i lubi często boksować. Będziemy wspierać ten pojedynek - powiedział Sulaiman.

Jednocześnie przypomniał, że Amerykanin powinien się wkrótce zmierzyć z Bermane'em Stiverne'em (25-2-1, 21 KO), obowiązkowym pretendentem WBC.

- Przed Deontayem pojedynek w obowiązkowej obronie, nie wiem natomiast, jaki jest status Joshuy. Jestem jednak pewien, że kiedyś się zmierzą. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby do tego doszło - stwierdził.

Joshua także ma już wyznaczonych obowiązkowych pretendentów - z ramienia WBA jest to Kubańczyk Luis Ortiz (27-0, 23 KO), IBF zaś Bułgar Kubrat Pulew (25-1, 13 KO). Pierwszeństwo do starcia z AJ-em ma jednak Kliczko, któremu gwarantuje to kontrakt podpisany przed ubiegłotygodniową potyczką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tyler
Data: 06-05-2017 10:49:41 
Nie! Nic nie róbcie! Szkoda czasu dla Wildera, bo znając życie to wejdą do ringu zaraz po tym jak pożegnala walką będzie Joshua vs Saleta w 2030
 Autor komentarza: Knot
Data: 06-05-2017 11:02:26 
Paradoksalnie do tej walki może dojść bo Wilder był właśnie po to pompowany zeby na nim zarobić, a z dżoszółą będą naprawdę duże pieniądze
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-05-2017 11:10:34 
Walka ze Stiverne nie ma sensu i prawdę mówiąc nie wierzę, że do tego starcia dojdzie. Wilder będzie walczyć z Parkerem lub z Bellew, lepsze marketingowo walki za dużo większe pieniądze. Chyba najlepszą opcją byłoby starcie Stiverne z Ortizem o jakiegos Interima, tylko nie wiem czy Ortiz chciałby się ponownie w coś takiego pakować, tylko w innej organizacji, mając pozycję obowiązkowego do AJ.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 06-05-2017 11:22:26 
Suleiman zobaczył ile funtów można zarobić, a Wilder kasy nie przynosi więc już obrót o 180 stopni
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 06-05-2017 12:03:00 
Dla Buma to wyjscie po wyplate.Za 1 walke zarobi wiecej niz za te wszystkie dobrowolne obrony.
Nikt tego frajera nie chce ogladac.
Na wazenie Joshuy przychodzi wiecej ludzi niz na walki buma.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 06-05-2017 12:05:16 
Dopoki nie dojdzie do tej walki Wilder bedzie wygrywal dobrowolne obrony.Idiota Suleiman juz ma plan.
A kibice?
H.j z kibicami-kasa sie liczy.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 06-05-2017 12:50:46 
ciekawe kiedy Wilder udowodni swoja wartosc ? bo do Antka nie wyjdzie
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-05-2017 15:50:55 
A ja z kolei jestem zdania, że Wilder wyjdzie do AJ. WBC od jakiegoś czasu robiło wszystko, żeby dociągnąć Wildera do tej walki. Dlatego trzeba było jakoś wyeliminować z tej gry Powietkina. Myślę, że większość kibiców chce tej walki. Wilder tylko musi jeszcze po drodze pokonać kogoś z czołówki w przekonujący sposób. Moim zdaniem Dzikus ma szansę pokonać Josepha Parkera, więc teraz będzie w niego celować, a gdy wygra to można spodziewać się wielkiej walki na szczycie z Joshuą. Tam mogą być ogromne pieniądze.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 06-05-2017 18:20:00 
Wyjdzie po wjeby zycia za wyplate zycia. Teraz dalej beda go ciagnac do tej walki zeby po drodze czasem z kims nie przegral.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 06-05-2017 20:59:36 
Kurwa serio znowu Stiverne numer 1 ? Czy kurwa ta federacja ma najebane w głowie ? Od 2-3 lat Stiverne ciągle TOP2. Jak nie dwa pojedynki z Arreolą potem wpierdol od Wildera i teraz co znowu numer 1 ?
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 06-05-2017 21:00:38 
.... Zapomniałem dodać, że Stiverne od 1,5 roku nie stoczył żadnej ale to żadnej WALKI a w ogóle od porażki z Wilderem tylko jedną. Śmiech na sali
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.