WARREN: GOŁOWKIN UNIKA SAUNDERSA

- To prawdopodobnie najbardziej sfrustrowany bokser na świecie - mówi o Billym Joe Saundersie (24-0, 12 KO), mistrzu WBO w wadze średniej, jego promotor Frank Warren.

Anglik cały czas czeka na dużą walkę i był już nawet gotowy zmierzyć się w starciu unifikacyjnym z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO). Pojedynek planowano na czerwiec, ale ostatecznie nie sfinalizowano kontraktu.

- Ten koleżka chodzi z długopisem w kieszeni, jest gotowy podpisać umwę, ale wszyscy go unikają, w tym także Gołowkin. Jestem wielkim fanem Giennadija, ale naprawdę wierzę, że miał wątpliwości, czy walczyć z Billym - stwierdził Warren.

- Dla nas wyglądało to tak, że wszystko zostało załatwione. Zgodzili się ludzie Gołowkina, my również, a Lou DiBella [promotor Khurtsidze] podpisał umowę, która mówiła, że zwycięzca walki Khurtsidze-Langford poczeka na swoją szansę, a Billy zmierzy się w tym czasie z Gołowkinem. Nie udało się, ale mamy nadzieję wskrzesić ten projekt - dodał.

Ostatecznie to wspomniany Gruzin Avtandil Khurtsidze (33-2-2, 22 KO) będzie kolejnym oponentem Saundersa. Do walki dojdzie 8 lipca w Londynie. W miniony weekend odbyła się konferencja prasowa promująca to starcie, na której obaj pięściarze omal się nie pobili.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: astarte
Data: 26-04-2017 14:03:55 
zaraz wyskoczy odlh i sie okaze, ze golovkin alvareza tez unika :D
 Autor komentarza: Boban81
Data: 26-04-2017 14:28:32 
Warren powinien powiedzieć: "GGG nie chce dać zarobić mojemu cyganowi".
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 26-04-2017 15:17:07 
Boban81
Chyba raczej : "mi i mojemu cyganowi"... taraz odda pas za grosze :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 26-04-2017 15:23:16 
Nie zdziwię się jak ten Gruziński dzik saundersa pokona..
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-04-2017 15:28:02 
w mysl oscara mowiaca pieprzyc logike teraz powie tak hmm skoro golovkin nie chcial unifikacji aby walka z canelo byla jeszcze wieksza to my nei chcemy walki z nim (mimo ze dali "zakaz" na taka walke hehe)
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 26-04-2017 16:56:22 
Tak GGG zależy na unifikacji wszystkich pasów, gdy chodzi o hajs i lipy gdyby chciał walczyć z Saundersem i już priorytety się zmieniły. I proszę nie mówcie, że GGG jest szlachetny i najlepszy, a co dopiero jego gadanie o przechodzeniu wagę wyżej po unifikacji skoro łasi się na kasę nie gorzej niż Canelo. Skok na kasę z Brookiem wybaczony to i teraz fani wybaczą mu, że woli zarobić niż zunifikować wszystkie tytuły :D
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-04-2017 18:57:26 
Krzysiu a znasz boksera poza fmj i kliczko ktory sam o sobie decyduje? Zreszta, canelo to sprawa i ambicjonalna, i kasowa. Pas poczeka a tchorze nie. Ggg kasuje ich wymowki
 Autor komentarza: MicCal
Data: 26-04-2017 19:32:31 
A to ciekawe, bo nie tak dawno to Saunders chyba z 5 albo i 7 baniek krzyczał za walkę z GGG. Czyżby nagle obniżył swoje wymagania? A może po ostatnim swoim występie zrozumiał, że lepiej wziąć koło bańki od Gołowkina, niż przegrać w obowiązkowej za drobne? No tak, ale to przecież Kazach biedaka unika...

@Krzychu
Priorytety to można mieć, póki nie pojawi się konkretna kasa na stole. Wygląda na to, że czwarty pas daleko Gienkowi nie ucieknie, bo w tej chwili to Saunders jest w czarnej dupie i weźmie walkę w każdym momencie (a w każdym razie tak się ostatnio zachowuje). Alvarez powinien być w tej chwili priorytetem, bo to on blokuje dalsze ruchy Kazacha. Zresztą nie tylko o kasę tu chodzi. Cynamon byłby największym skalpem Gołowkina i podniósłby w końcu jego wartość w oczach przeciętnych kibiców. No bo co mu po czwartym pasie, skoro zaraz znowu zaczną się teksty, że waga słaba, że nikogo nie pokonał, że obija trzecią ligę i tak dalej. Saunders nie da mu nic prócz tego pasa.

@Maniek
FMJ to akurat kombinował tak mocno, że nie powstydziłby się tego żaden promotor.
 Autor komentarza: Mars
Data: 26-04-2017 22:12:09 
@Maniek
FMJ to akurat kombinował tak mocno, że nie powstydziłby się tego żaden promotor.

Może i nie powstydziłby się ale "sztucznej legendy" nie pomalujesz, farba (czytaj kibice) tego nie przyjmie...;)
Legendę można tworzyć na różny sposób w statystykach itp. ale w ogólnym bilansie gdzie decydują kibice boksu a przede wszystkim eksperci gdzie nie ma"wałów" tego nie zmienisz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.