JOHNSON ZAPOWIADA NIESPODZIANKĘ, PULEW POSZUKA CZASÓWKI

Kubrat Pulew (24-1, 13 KO) ma zagwarantowany pojedynek o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z ramienia federacji IBF. Zanim jednak pozna mistrza jakiego zaatakuje - czyli zwycięzcę walki Joshua vs Kliczko, dzień wcześniej sam stoczy pojedynek dla podtrzymania aktywności.

W najbliższy piątek na ringu w Sofii naprzeciw "Kobry" stanie doświadczony i gwarantujący rundy Kevin Johnson (30-7-1, 14 KO). Dziś obaj spotkali się na ostatniej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.

- To dobry zawodnik, ale moim celem jest mistrzostwo świata wagi ciężkiej, więc nie mogę sobie pozwolić na żadne potknięcie. Trudno będzie złamać Johnsona, bo to niewygodny i doświadczony pięściarz, ale ostro trenowałem i spróbuję wygrać przed czasem. Chcę dać bułgarskim kibicom kolejne wielkie przedstawienie, a potem zaatakować tytuł - mówi Pulew.

- Jeśli on myśli, że to będzie kolejna łatwa noc, to się grubo myli. Ja nie jestem drugim Samuelem Peterem, tylko przyjechałem tu aby wygrać i sprawić niespodziankę. Zabiorę więc tego dzieciaka do szkoły i pokażę mu, co to prawdziwy boks. Tak mu skopię tyłek, że już dawno nie widzieliście takiego lania. W przeszłości obaj boksowaliśmy o tytuł i tylko jeden z nas ma szansę, by znów dostąpić takiego zaszczytu. Tym kimś będę ja - odgrażał się jak zwykle wygadany Amerykanin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adambw
Data: 25-04-2017 20:19:27 
Pulew po przegranej z Klitschko nie jest juz tym samym zawodnikiem.....
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 25-04-2017 20:19:47 
Pulev boksuje zbyt po "amatorsku"... do tego skoro mysli o ataku na zwyciezce Klitschko-Joshua to jednak lepiej bylo walczyc z jakims dryblasem.
 Autor komentarza: Tharivol
Data: 25-04-2017 20:37:00 
Zapowiada się 12 rund człapania za Kingpinem, którego słowa mają się nijak do stylu ospałego niedźwiedzia jaki prezentuje. Jeden z wielu wygadanych murzynów w boksie, i tyle. Na pewno nie obejrzę tej walki bo są naprawdę marne szanse, by coś się tam ciekawego wydarzyło.

Pulev zablokował się mentalnie po lekcji z Władkiem. Stał się jeszcze bardziej ostrożny, dużo klinczuje i sprawia wrażenie jakby bał się przyjąć czysty cios. Od początku jego zawodowej kariery w jego arsenale występują praktycznie tylko ciosy proste, dlatego nie ma co liczyć na emocje. Obaj są w takim wieku, że lepsi na pewno nie będą.

Najbardziej nudni pięściarze HW?

Scott, Solis, Johnson, Wach...
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 25-04-2017 21:05:01 




Oldschool'owy bity z dolu lewy prosty Kingpina jest jednym z najlepszych w historii wagi ciezkiej.



 Autor komentarza: astarte
Data: 25-04-2017 21:14:34 
kolejny beznadziejny przeciwnik puleva. facet chyba liczy na mega farta / wyplate zycia przy walce o pas.
 Autor komentarza: CELko
Data: 26-04-2017 09:39:25 
Kingpin powinien zostać trenerem w Polsce i nauczyć Polaków lewego prostego. Umiejętności w defensywie też posiada bardzo dobre.
Ofensywa gorsza od Mario Waszki Maliny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.