FOTORELACJA: PIERWSZE SPOTKANIE FONFARY I STEVENSONA

Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) i Adonis Stevenson (28-1, 23 KO) za pierwszym razem nie żałowali sobie mocnych ciosów. Wtedy wygrał kanadyjski "Superman", lecz już 3 czerwca "Polski Książę" będzie miał okazję do rewanżu i odebrania mu tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC. Póki co obaj spotkali się na pierwszej konferencji promującej ich drugą potyczkę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 22-04-2017 00:09:30 
jak nie teraz to nigdy
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-04-2017 00:12:33 
Słabo to widzę, ale może po zmianie trenera będzie szansa.
 Autor komentarza: MickeyBreslau
Data: 22-04-2017 00:22:51 
bez emocji,na chlodno,neutralnie,stawiam na zwyciestwo supermena na pkt,taki life
 Autor komentarza: Knot
Data: 22-04-2017 09:19:54 
Któreś z rodziców nie trafiło z imieniem u Adonisa, no chyba że sam sobie takie nadał wtedy to mogło by świadczyć o kompletnym braku dystansu do własnej osoby.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 22-04-2017 11:04:03 
Fonfare słońce oślepia ?
 Autor komentarza: Norbert
Data: 22-04-2017 12:36:01 
Ostatnie uśmiechy Endrju !
Ostatnia jego dobra wypłata bo po tej walce nikt nie da więcej niż 10.000 $ za walkę

Adonis wyraźnie poskłada naszego Andrzeja który jest wyboksowany a jego główną obroną jest zbieranie ciosów na twarz i boksersko żadne cudo.

Nie można w boksie tyle przyjmować bo koniec jest na wózku...

Z emerytem Chadem przegrałby zdecydowanie gdyby nie super szczęście i lucky-punch w końcu walki.

Pomimo że jestem patriotą i dobrze mu życzę to jednak CZARNO to WIDZĘ.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 22-04-2017 12:45:22 
Jak Andrzej tego nie wygra to nie ma sensu się dłużej w to bawić, szkoda zdrowia, a i tak do tej pory poza Smithem Jr. był prowadzony perfekcyjnie. Dobrze, że jest mądrym gościem i się zabezpieczył finansowo. Oczywiście życzę mu wygranej i kolejnych dobrych zarobków, może unifikacji z Clevem.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 22-04-2017 18:19:09 
Andrzejowi ciężko będzie co by nie mówić Mimo że Stevson ma 39 lat to dynamika mu została mocny strzał i jest dobry technicznie ale jest do pokonania ma luki w obronie i gubi się przy zadawaniu ciosów , niezłą gangsterkę ochrone ma czarny
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 22-04-2017 18:22:18 
Wierze że Fonfara da co najmniej taką dobra walkę i nie dostanie ko w 1 lub 2 rundzie oby mam nadzieję że poprawi obronę a że sam ma czym uderzyć to jest jakaś tam szansa może nie duża że znowu posadzi Stevsona a może znoktuję ale to życzeniowe życze jak najlepiej Fonfarze ale faworytem Stevson

na ta chwile z Stevsonem wygrywa oprócz Kovaleva również Betrbijev nie skreślałbym Gwozdyka i Barerę!
 Autor komentarza: holy
Data: 22-04-2017 19:59:44 
Stevenson podobny do Tytusa z komiksu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.