ORTIZ WOLAŁ NIE RYZYKOWAĆ, CZEKA NA ZWYCIĘZCĘ JOSHUA-KLICZKO

Luis Ortiz (27-0, 23 KO) był gotowy walczyć nawet z kontuzją, ale jego menedżer wyjaśnia, że ostatecznie górę wziął rozsądek. Kubańczyk postanowił, że nie będzie ryzykować utraty walki ze zwycięzcą pojedynku Joshua-Kliczko.

38-latek jest obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrza świata WBA Super w wadze ciężkiej, o który 29 kwietnia będą rywalizować ww. pięściarze. Tydzień wcześniej zawodnik z gorącej wyspy miał zaboksować z Derrikiem Rossym (31-12, 15 KO), lecz w ostatnich dniach nabawił się kontuzji palca lewej dłoni.

- Mimo to chciał walczyć. W końcu jednak zrozumiał, że nie nie możemy ryzykować czekającej na nas nagrody, czyli potyczki z Kliczką lub JoshuĄ. To gra niewarta świeczki - mówi Jay Jimenez, menedżer "King Konga".

W piątek Ortiz przeszedł badanie lekarskie, które potwierdziło pęknięcie kości palca. Lekarz doradził bokserowi minimum cztery tygodnie odpoczynku.

W ostatnim występie Kubańczyk pokonał w grudniu ubiegłego roku przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Davida Allena. Potyczka z Rossym miała być jego debiutem pod auspicjami Ala Haymona, potężnego amerykańskiego menedżera, który kontraktuje coraz więcej zawodników wagi ciężkiej. Oprócz Ortiza są to m.in. związany z nim już od dawna mistrz świata WBC Deontay Wilder, a także Artur Szpilka. Z Haymonem współpracują też Gerald Washington, Dominic Breazeale i Chris Arreola.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 15-04-2017 11:20:32 
A jak inaczej ? Walka z bumem nic by mu nie dała.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 15-04-2017 11:42:29 
Jakoś wątpię żeby doczekał się walki o pas.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 15-04-2017 11:46:54 
Adih4sh

Jeżeli dla Ciebie Rossy to bum, to gówniane masz pojęcie o boksie..
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 15-04-2017 12:36:29 
Nawet zakładając, że dostanie walkę ze zwycięzcą AJ-WK to będzie na jesień. Ale to i tak pozytywny scenariusz, bo zarówno AJ jak i WK zapewne znajdą bardziej kasowe wyzwania.
 Autor komentarza: Dzosep
Data: 15-04-2017 13:15:56 
Bumy to macie w mozgu!!
 Autor komentarza: Piesel
Data: 15-04-2017 15:33:00 
Liczę, że dostanie w końcu walke o pas, choć trudno mi w to uwierzyć. Tym bardziej, że tylko z WBA jest obowiązkowym...
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 15-04-2017 17:38:05 
Chciałbym bardzo, żeby Luis dostał szansę, bo na nią najbardziej zasługuje, ale z tego co wiem to chyba IBF wyznaczyło też obowiązkowego pretendenta i jest nim nudziarz Pulew, który z kliczką już raz dostał w cymbał, a do Joshuy to nawet nie ma po co wychodzić (ale wiadomo, że wyjdzie bo dostanie dobry hajs za kolejny wpierdol). No i niestety chyba pretendent IBF będzie walczył jako pierwszy, więc no potrwa to wszystko, a po drodze może znowu jakaś unifikacja i przeczekają Kubańczyka.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 15-04-2017 19:05:47 
To teraz wiadomo co powie jak wskoczy za Kliczke-ze ta kontuzja wcale nie taka groźna i przecież chciał walczyć z Rossym, a że trafia się okazja z Joshua to nie odmówi i zawalczy z kontuzją.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 15-04-2017 19:26:45 
"Adih4sh

Jeżeli dla Ciebie Rossy to bum, to gówniane masz pojęcie o boksie.. "

Taaa ? Ile musi mieć typ porażek i z kim aby nie być bumem ? Rekord aż paży w oczy a jak się
zobaczy z kim on przegrał, wtedy zaczyna być nie dobrze. 12 porażek z czego 5 KO. O Wilderze mówi się, że jest "bijącym bumy", a facet wcale nie odstaje od wielu kolesi Deontaya jakich pobił.
Trzeba być ignorantem aby nie przyjąć do wiadomości, że gość jest "bokserem na telefon".
 Autor komentarza: matd
Data: 15-04-2017 21:11:54 
To sobie moze Ortiz troche poczekac.. Bo w identycznej sytuacji jak on - tylko wczesniej - jest Pulev z ramienia IBF.. Do tego jak wygra np. AJ,to niewykluczone,ze Hearn ze swoimi wejsciami i aktualną pozycją na rynku zalatwi mu unifikacje z Parkerem/ewentualnie(nie sadze) z mlodym Furym... Moim zdaniem tez federacje powinny ze soba wspolpracowac,zeby cos dac kibicom i np. zrobic eliminator pod zunifikowanego mistrza pomiedzy Pulevem a Ortizem..Chociaz ciekawie by sie zrobilo.. Wszyscy beda wymagac od AJ/Kliczki,a reszta bedzie koczowac na walkach z "objezdzyswiatami" byle sie dopchac do koryta..I nie pije tu teraz do Ortiz - bo ten zasluguje na walke o tytul jak malo kto - tylko po prostu do reszty i tego chorego ukladu jaki od dawien dawna istnieje...
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 15-04-2017 23:43:52 
Tak jak kolega wyżej napisał. Albo IBF powinno uzgodnić z WBA obowiązkowego pretendenta, zwłaszcza że i Ortiz i Pulev są wysoko w rankingach, gdzie sumując obydwa, Kubańczyk jest wyżej; albo zrobić eliminatora. Nikt by na tym nie stracił, tylko że trochę mało czasu zostało na eliminator i prędzej zwycięzca z 29.04 weźmie jakąś unifikację, albo pójdzie pismo, że po trudnej walce potrzebna jest przerwa. Jeśli jednak w pierwszej kolejności będą obowiązkowe obrony, to Hearn się postara o Puleva. Klitschko prędzej podjąłby wyzwanie Kubańczyka.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 16-04-2017 12:28:43 
Derrick Rossy był przekręcany na punkty jak Oquendo
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 16-04-2017 13:49:47 
Szkoda byloby zmarnować takiego faceta w HW gdy sie robi ciekawie ,ale wiek go pewnie mimo braku rozbicia troche "skrobie " ,oby z kimś z czołowki sie poklepał ,po walce z "zającem " nie wiadomo czy sie starzeje ,czy gibki Murzyn perfekcyjnie spierdalał .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.