SZEF UFC ZMIENIA ZDANIE: DOJDZIE DO WALKI MAYWEATHER-McGREGOR

Szef UFC niespodziewanie nabrał optymizmu w sprawie organizacji superwalki pomiędzy największą gwiazdą swojej organizacji Conorem McGregorem a Floydem Mayweatherem Jr.

Dana White długo podkreślał, że McGregor jest związany kontraktem z UFC, w związku z czym do potyczki z Mayweatherem nie dojdzie. W środę wystąpił jednak w programie Conana O'Briena, w którym wypowiadał się już w innym tonie.

- Myślę, że ten pojedynek się odbędzie. O porozumienie będzie trudno, bo mamy tutaj do czynienia z wieloma ludźmi i wieloma ego. Ale z drugiej strony w grę wchodzą olbrzymie pieniądze i po prostu nie wyobrażam sobie, aby do tej konfrontacji nie doszło - oświadczył.

Walka miałaby się odbyć na zasadach bokserskich, co czyni z Mayweathera zdecydowanego faworyta. White radzi jednak nie przekreślać większego, być może silniejszego i słynącego z dobrej stójki w oktagonie Irlandczyka.

- Wiele aspektów czyni to starcie intrygującym. McGregor jest w najlepszym okresie swojej kariery, podczas gdy Mayweather ma już 40 lat. Conor jest mańkutem, a Floyd zawsze miał z nimi problemy. I do tego Conor mocno bije. Jak kogoś trafia, to już po nim. Mayweather na pewno go nie znokautuje, nie ma mowy. Nie mówię, że Conor by wygrał, ale bez wątpienia byłoby ciekawie - powiedział.

McGregor odpoczywa obecnie od startów, oczekując narodzin swojego pierwszego dziecka, które ma przyjść na świat w maju.

Mayweather jest nieaktywny od września 2015 roku. W ostatnich tygodniach wielokrotnie podkreślał, że jeśli kiedykolwiek znowu zaboksuje, to tylko z McGregorem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 16-03-2017 11:37:07 
A rękawice z waty ?
 Autor komentarza: oczi00
Data: 16-03-2017 11:56:06 
Ale to chociaż na zasadach K1 :D byłoby mega ciekawie
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 16-03-2017 12:07:45 
W tej potyczce nie ma nic interesujacego po za nazwiskami,hajsem i może konferencjami. W boksie Money wygrać może nawet przez TKO/poddanie albo pkt. do zera w innych formułach to Floyd zostanie zdeklasowany, nawet w formułach kickboxingu nie ma szans
 Autor komentarza: zamek9
Data: 16-03-2017 12:15:13 
Już dostał pewnie w łapę od Floyda
 Autor komentarza: daniel03033
Data: 16-03-2017 13:06:00 
No w K1 było by całkiem spoko i bym się jarał
 Autor komentarza: daniel03033
Data: 16-03-2017 13:06:29 
Mogę się założyć że do tej walki dojdzie
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 16-03-2017 13:20:19 
Ale się nakręciłem, wreszcie, jeeeeeeeest!!! Tylko powinni tą walkę zrobić nie w ringu tylko w oktagonie MMA, żeby był lepszy klimacik i McConor powinien boksować na boso i w rękawicach do MMA.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 16-03-2017 13:21:18 
* i McGregor powinien

Heh, już mi się wszystko myli, nawet nazwiska, tak się podnieciłem. :*
 Autor komentarza: martek2
Data: 16-03-2017 13:51:11 
Widać, że niestety znów wygrały pieniądze :(
 Autor komentarza: MocnoReki
Data: 16-03-2017 16:19:28 
chyba kalkulator wziął do ręki...
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 16-03-2017 16:59:50 
To pokazuje ze tymi kontraktami mozna sobie dupe podetrzec. Koles dostal w lape pod stolem i juz kontrakt jest niewazny, a podobno mial walczyc tylko dla UFC. Podobnie ma sie sprawa ze sterydami-oplacisz sie,to cie nie wpadniesz. Sport zawodowy to jedno wielkie bagno i tyle. Szkoda ze znajda sie mega idioci ktorzy zaplaca za PPV. Bez nich ten freak show nie doszedl by do skutku.
 Autor komentarza: jovo
Data: 16-03-2017 17:23:55 
Ta walka nie zakończy się na punkty.
Conor nie jest głupi. Wie, że nie ma szans na wypunktowanie Mayweathera, bo nie udało się to nawet najlepszym wśród pięściarzy.

Ja widzę dwie opcje.

1. Conor wie, że jest o wiele silniejszy od Floyda więc pójdzie na żywioł. Jedyna jego szansa(bardzo niewielka) to ustrzelić Amerykanina w jakiejś wymianie pod linami.

2. j/w z tym, że McGregor nie da rady ustrzelić Floyda i po tym jak się wystrzela i kiwie na nogach, Floyd, mimo stosunkowej waty w rękach - kumulacją ciosów nokautuje Irola.


Nie wierze w "pykanie" przez 12 rund. A jeśli tak się stanie, to Conor wyjdzie tylko po wypłatę.... a wierzę, że mimo wszystko ambicja mu na to nie pozwoli.
 Autor komentarza: jovo
Data: 16-03-2017 17:25:54 
*wystrzela i zacznie kiwać na nogach.
 Autor komentarza: tyler
Data: 16-03-2017 17:58:35 
Walka to jedno. Ja czekam na ewentualne konferencje,które będą dużo więcej ciekawsze niż sama potyczka fizyczna.

A co do samego starcia, to niech walczą, chętnie przy piwie obejrzę. Floyd osiągnął już wszystko i trochę więcej,ale dla niektórych to i tak uja warte bo przecież nie zlał GGG, Warda, i samego Klitchko. On pokonując samego Songoku dalej miałby zarzucane łatwe walki.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 16-03-2017 18:20:05 
Autor komentarza: PanJanekTygrys
To pokazuje ze tymi kontraktami mozna sobie dupe podetrzec. Koles dostal w lape pod stolem i juz kontrakt jest niewazny, a podobno mial walczyc tylko dla UFC.


Znowu te teorie spiskowe ... Już tu pisałem jak to wygląda. Tzn. nie wiem jak wygląda ale wiem jak może wyglądać. I to było oczywiste, że McGregor nie podpisał czegoś, co mogłoby go skutecznie powstrzymać. Bo takich rzeczy się po prostu nie podpisuje.
Być może McGregor trochę by na tym beknął ale nie aż tak, żeby mu się nie opłacało walczyć z Floydem.
A White wie, że McGregor przegra, będzie chciał wrócił do MMA a to jest korzystne dla White więc jaki White ma wybór?
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-03-2017 18:51:07 
Kontrakty ? nikt nie musial brac w lape ,kazemu cos zkapnie za porozumieniem stron kontrakt mozna zmienic ,szczegolnie gdy jest sie czym dzielic jak w tym przypadku.Wiadomo Floyd jest faworytem i jego porazka byla by szokiem ,natomiast Irlandczyk bedzie tu ofira ,ale porazka nie bedzie miala wplywu na jego kariere ,gdyz nie walczy w swojej dyscyplinie ,czysta kasa bez ryzyka
 Autor komentarza: holy
Data: 17-03-2017 08:27:17 
To będzie jak walka Charliego Chaplina w którymś filmie z nim - komedia pisana dużymi literami.
 Autor komentarza: Sikso4
Data: 17-03-2017 17:19:08 
Strasznie żenujące to jest mega.... kabaret już się nagle pieniądze zgadzają to do walki może dojść ten Dana White to jednak Hiena tak jak ci dwaj wątpliwi bohaterowie tego żenującego przedstawienia.... wiadomo jak to się skończy ale pierdolen.... niektórych że niby Conor ma jakieś szanse że jest mańkutem i tak dalej no oni poprostu w Boga nie wieżą.... straszne to jest no ja napewno kabaretu nie obejżę ....
 Autor komentarza: cassiusx
Data: 17-03-2017 19:23:41 
Autor komentarza: jovo
Data: 16-03-2017 17:23:55

Ta walka na 100% skończy się na punkty (jesli do niej dojdzie), w rundach maks do jednego na korzyść Floyda. Po walce Floyd powie - Conor to dobry contender, nie spodziewałem się takiego oporu z jego strony. Szacunek dla niego, że podjął to wyzwanie.

Conor zaś doda - faktycznie Floyd to wielki bokser, nie sądziłem że jest aż taki wielki. Przegrałem na punkty z jednym z najwybitniejszych bokserów w dziejach więc nie mam się czego wstydzić. Wiadomo, chciałem wygrać, na moich zasadach (MMA) wynik na pewno byłby odwrotny.

Potem przybiją sobie pione i przytuliwszy czeki na ... nie wiem, po podziale PPV pewnie Floyd skasuje +200 baniek a Conor koło stówki... bez większych uszczerbków na zdrowiu rozejdą, a w zasadzie rozjadą się swoimi Rolls'ami w pizdu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.