CURTIS STEVENS WRACA DO ZDROWIA W SZPITALU

Przedstawiciele Curtisa Stevensa (29-6, 21 KO) poinformowali, że ciężko znokautowany przez Davida Lemieux (37-3, 33 KO) Amerykanin ma się dobrze i powoli wraca do zdrowia.

Nad ranem Stevens został brutalnie zastopowany w trzeciej rundzie blitzkriegu w Veronie w Nowym Jorku. Ring opuszczał na noszach, a mniej więcej w godzinę po pojedynku był już w stanie rozmawiać z lekarzami. W szpitalu przeszedł komplet badań, które na szczęście nie wykazały żadnego poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Lemieux tymczasem stwierdził na konferencji prasowej po walce, że choć przed pierwszym gongiem rywal zaszedł mu za skórę, to nie chciał mu wyrządzić krzywdy.

- Nie chcę oczywiście wywołać u kogoś długoterminowych problemów zdrowotnych. Chcę tylko, żeby rywale nie podnosili się przez dziesięć sekund. Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim OK i że wróci do rodziny. Nie chcę nikogo zabić. Kocham wszystkich ludzi - oświadczył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Knot
Data: 12-03-2017 10:47:25 
Ładnie go Lemiaux załatwił.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 12-03-2017 10:57:14 
Stevens to taki cwaniaczek ,pyskował że zrobi pogrzeb Gołowkinowi ale nie życze nikomu uszczerbku na zdrowiu ale po wielkim laniu od Gołowkina i teraz ciężkim ko od Lemieux szkoda zdrowia powinien zakończyć Karierę.
 Autor komentarza: Knot
Data: 12-03-2017 11:11:24 
Może teraz nabierze trochę pokory jak dostał wpierdol od lepszych od siebie samego.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 12-03-2017 12:46:06 
Świetna walka, aczkolwiek krótka. Mimo wszystko warto było wstać w środku nocy. Od pierwszego gongu potężne bombardowanie. W moim odczuciu do momentu nokautu walka była dość wyrównana. Lemieux dobrze wszedł w walkę, ale w drugiej rundzie Stevens kilka razy ładnie się odgryzł. Sam też trochę oberwał w międzyczasie, ale te ciosy jakoś szczególnie go nie raniły, aż do momentu tego nokautu. Davidowi wyszedł strzał życia, oczywiście nic mu nie umniejszając. Po prostu trafił w punkt i zgasił światło Curtisowi, który przecież słynął z dość twardej szczęki, ale jak wiadomo w boksie nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni. Szkoda, że tak szybko to wszystko się skończyło, bo walka była niezwykle widowiskowa już od pierwszego gongu. Stevensowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia, mam nadzieję, że nic poważnego mu się nie stało i będzie w stanie kontynuować karierę, choć dłuższa przerwa jak najbardziej wskazana. Co zaś się tyczy tego śmieciowego gadania przed walką, to nie był to odosobniony przypadek, albowiem praktycznie przez każdą większą walką pięściarze nie przebierają w słowach, niejednokrotnie przekraczając granicę dobrego smaku. Ale to jest tylko gra na potrzeby tego biznesu, czysty marketing. Także wyluzujcie panowie, nikomu nie wolno życzyć ciężkiego nokautu, czy też trwałego uszczerbku na zdrowiu.
 Autor komentarza: NakMuay
Data: 12-03-2017 14:05:37 
Ogladalem kilka wywiadow ze Stevensem i chlopak jest ok, zaden cwaniak! Sam przed walka mowil, ze akcja z pogrzebem GGG byla tylko zeby rozkrecic atmosfere i szanuje i nawet lubi GGG jako czlowieka i boksera. Po walce z Majewskim podszedl do Polaka by sprawdzic czy wszystko jest ok ze zdrowiem i podziekowal mu za walke i zyczyl wszystkiego najlepszego. W sumie fajny gosc ze Stevensa, mimo ze z tym pogrzebem przesadzil.

Boksersko jest jednak przereklamowany wedlug mnie, nikogo powaznego nie pokonal i wcale nie ma tak mocnego ciosu jak wiele osob sadzi.
 Autor komentarza: canuck
Data: 12-03-2017 16:09:57 
Bardzo brutalna walka z intesywna wymiana potezych ciosow. Tylko tyle, ze prawie wszystkie potezne ciosy Lemieux dochodzily do celu, a to przeciez panczer. Stevens trafial czasami, ale nie za mocno.
Mam nadzieje, ze wkrotce dojdzie do siebie. Boks to brutalny sport, szczegolnie wtedy, kiedy "kopiesz sie z koniem"!
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 12-03-2017 19:15:01 
Sulecki bez szans. Polak w pojedynku z którymkolwiek z bohaterów tej bijatyki zostałby moim zdaniem ciężko pobity. Nie chodzi o to ze Maciek jest złym bokserem bo jest dobrze ułożonym technicznie, na pewno lepiej od prymitywnego Amerykanina na równi z Canadyjczykiem ale oni by w niego wchodzili jak nóż w masło Sulecki nie ma ciosu i nie miałby czym zyskać ich szacunku. Nie myśle ze byłyby to walki jak Curtisa z Majewskim bo Sulecki ma większe j.ja ale nie posiada tez mocnego ciosu wiec byłby bity dotąd aż zaczął by przepuszczać a wtedy wstąpiłby przykry koniec. Lemieux walczy bardzo podobnie do Povetkinaten sam styl jak dla mnie, ta sama wszechstronność i technika bicia ciosów na dół, góra. Dobra walka do ogladania
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 12-03-2017 19:15:02 
Sulecki bez szans. Polak w pojedynku z którymkolwiek z bohaterów tej bijatyki zostałby moim zdaniem ciężko pobity. Nie chodzi o to ze Maciek jest złym bokserem bo jest dobrze ułożonym technicznie, na pewno lepiej od prymitywnego Amerykanina na równi z Canadyjczykiem ale oni by w niego wchodzili jak nóż w masło Sulecki nie ma ciosu i nie miałby czym zyskać ich szacunku. Nie myśle ze byłyby to walki jak Curtisa z Majewskim bo Sulecki ma większe j.ja ale nie posiada tez mocnego ciosu wiec byłby bity dotąd aż zaczął by przepuszczać a wtedy wstąpiłby przykry koniec. Lemieux walczy bardzo podobnie do Povetkinaten sam styl jak dla mnie, ta sama wszechstronność i technika bicia ciosów na dół, góra. Dobra walka do ogladania
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 12-03-2017 19:15:03 
Sulecki bez szans. Polak w pojedynku z którymkolwiek z bohaterów tej bijatyki zostałby moim zdaniem ciężko pobity. Nie chodzi o to ze Maciek jest złym bokserem bo jest dobrze ułożonym technicznie, na pewno lepiej od prymitywnego Amerykanina na równi z Canadyjczykiem ale oni by w niego wchodzili jak nóż w masło Sulecki nie ma ciosu i nie miałby czym zyskać ich szacunku. Nie myśle ze byłyby to walki jak Curtisa z Majewskim bo Sulecki ma większe j.ja ale nie posiada tez mocnego ciosu wiec byłby bity dotąd aż zaczął by przepuszczać a wtedy wstąpiłby przykry koniec. Lemieux walczy bardzo podobnie do Povetkinaten sam styl jak dla mnie, ta sama wszechstronność i technika bicia ciosów na dół, góra. Dobra walka do ogladania
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 12-03-2017 20:00:30 
Lemieux potwierdził że jest 1 po GGG. Ma twardy łeb, bardzo mocny cios i jest celny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.