Jutro gala Siemiatycze Boxing Show. Na dzisiejszą ceremonię ważenia spóźnili się zawodnicy, którzy być może dadzą najciekawszą walkę, czyli bardzo interesujący Ali Achmedow (5-0, 4 KO) oraz doświadczony i ceniony w środowisku Patrick Mendy (17-11-2, 1 KO). Poniżej waga obu zawodników, zaś w rozwinięciu rozmowa z burmistrzem Siemiatycz, panem Piotrem Siniakowiczem.
Najprawdopodobniej w czerwcu podczas gali w Nowym Jorku kolejny pojedynek stoczy pierwszy w historii Portoryko mistrz świata czterech kategorii wagowych Miguel Cotto (40-5, 33 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na marzec 2017 roku. Na listach doszukamy się sporo polskich nazwisk polskich pięściarzy, ale po kolei.
Tyson Fury (25-0, 18 KO) przyznaje, że mocno się w ostatnich miesiącach zapuścił. Jest jednak gotowy do ciężkiej pracy i odzyskania formy, która pozwoliła mu na pokonanie w listopadzie 2015 roku Władimira Kliczki (64-4, 53 KO).
W sobotni wieczór kolejna odsłona gali Siemiatycze Boxing Show z siedmioma walkami zawodowymi. Dziś kilka minut po godzinie 16:00 ceremonia ważenia, na którą właśnie Was zapraszamy. Przypominamy jednocześnie, że jutro wieczorem BOKSER.ORG przeprowadzi bezpośrednią relację z tej imprezy.
Już jutro w Ludwigshafen Jack Culcay (22-1, 11 KO) stanie przed największym wyzwaniem w swojej zawodowej karierze, mierząc się w ringu ze świetnym Demetriusem Andrade (23-0, 16 KO). Dziś tradycyjnie obaj pięściarze stanęli na wadze.
Kilka dni temu informowaliśmy Was o tym, że nazwisko Krzysztofa Zimnocha (21-1-1, 14 KO) pada w kontekście ewentualnej walki z Dillianem Whyte'em (20-1, 15 KO). Jasno sprecyzowane plany wobec angielskiego wojownika ma promujący go Eddie Hearn.
David Haye (28-3, 26 KO) przegrał wprawdzie z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO), ale ma nadzieję, że swoją dzielną postawą zyskał sympatię kibiców.
Szkoleniowiec Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) zdradził, że przed wielkim pojedynkiem z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO) "Canelo" sparuje z pięściarzami kategorii półciężkiej.
Dobrze dysponowany Tomoki Kameda (33-2, 20 KO) po raz pierwszy od 2013 roku wystąpił w swojej ojczyźnie i bezapelacyjnie pokonał doświadczonego Pipata Chaipornę (42-10-1, 25 KO).
Za mocny na średniaków, zbyt słaby na najlepszych. Tak niektórzy określają Maksa Bursaka (33-4-1, 15 KO). Prawda jest jednak taka, że Ukrainiec 22 kwietnia na ringu w StubHub Center w Carson w stanie Kalifornia przystąpi do już drugiej walki o mistrzostwo świata - tym razem nie w wadze średniej, a super średniej.
Andrzej Fonfara (29-4, 17 KO) bardzo liczy na rewanż z Joe Smithem Jr, ale zagiął również parol na witającego się z wagą półciężką Badou Jacka (20-1-3, 12 KO).
Nate Diaz, który pokonał Conora McGregora w oktagonie, twierdzi, że Irlandczyk nie byłby zupełnie bez szans w walce bokserskiej z Floydem Mayweatherem Jr.
Czytaj więcej
Komentuj ( 1
)
