TRENER SMITHA JR: MOŻE ZROBIMY REWANŻ Z FONFARĄ

Obóz Joe Smitha Jr (23-1, 19 KO) jest otwarty na walkę rewanżową z Andrzejem Fonfarą (29-4, 17 KO). Polak zanotował w weekend zwycięstwo i podkreśla, że chciałby pomścić ubiegłoroczną porażkę z 27-letnim zawodnikiem z Long Island.

Amerykanin wolałby wprawdzie walczyć o pas WBC z Adonisem Stevensonem, ale wygląda na to, że Kanadyjczyk zaboksuje z Seanem Monaghanem.

- Joe jest zawiedziony. To wszystko wydawało się zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Mówiłem mu, żeby był gotowy na wszystko, bo nigdy nie wiadomo. Cały czas trenuje, nie tracimy nadziei. Może WBC coś wymyśli. On ciągle jest młody, ma czas - powiedział Jerry Capobianco, trener Smitha Jr.

- Może pozostaniemy aktywni i zrobimy rewanż z Fonfarą. To walka do wygrania, wszyscy chcieliby ją zobaczyć. Wiem, że chce jej Fonfara, spotkałem go w sobotę, pytał o rewanż - dodał.

W czerwcu ubiegłego roku na ringu w Chicago Smith Jr niespodziewanie zastopował Polaka już w pierwszej rundzie. Pół roku później sprawił kolejną niespodziankę, również wygrywając przed czasem i wysyłając na emeryturę Bernarda Hopkinsa.

W miniony weekend Fonfara udanie powrócił po porażce z Amerykaninem i zastopował w dziesiątej rundzie byłego mistrza świata w wadze półciężkiej Chada Dawsona.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gluton
Data: 07-03-2017 12:02:04 
Andrzej daj spokój. Nie jest to dobry pomysł.
 Autor komentarza: psychox
Data: 07-03-2017 12:53:17 
Gdyby ponownie wyladowal na deskach to co dalej mialoby nastapic? Wedka czy moze PBN?
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 07-03-2017 13:51:55 
dobrze że jest Fonfara w polskim boksie, właściwie nie wiadomo skąd się wziął, gdzieś tam wyjechał jako chłopak wcześnie, walczył bez sukcesów też na początku a dzisiaj ma na rozkładzie Glena Johnsona, Jr Chaveza, Cleverlego czy np. Dawsona, mistrzów świata w końcu, w dodatku spoko gość, obojętnie co tam się wydarzy można powiedzieć że miał dobrą karierę, z Joe jak chce zawalczyć musi zrobić mistrzowską formę, wejść mocno agresywnie jak poprzednio w walkę ale się nie podpalić, oprócz spokojnej szczelnej obrony i sztywnego lewego prostego trochę jeszcze się uelastycznić, włączyć jakiś spryt doświadczenie, umieć coś przepuścić i skontrować po którejś z mocnych bomb albo wejść lewy na lewy krótki sierpowy ale z rękawicą przy szczęce to można by Smitha skończyć, jak widać po Hopkinsie jednak nie jest prosty gość do zrobienia i będzie walka na krawędzi i na wyczerpanie; gdyby jednak wygrał musi dostać title shota
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 07-03-2017 14:29:59 
Dobry pomysł. Smith jest do wykończenia. Już w pierwszej walce "pływał". Trzeba się tylko bardziej skupić, być konsekwentniejszym w obronie.
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 07-03-2017 14:32:08 
@ Apprentice

A to tak, Fonfara ma naprawdę bardzo fajne nazwiska na rozkładzie. Bez w wątpienia top 10 półciężkiej.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-03-2017 14:33:53 
Ja Fonfary niestety ze Smithem nie widzę.
On bije kombinacjami a Fonfara nie potrafi zbijać czy uników robić.

Smith ma dość długie łapy:
http://www.static.bokser.org/gallery/bokserzy/polska/Fonfara-Andrzej/rywal/20160618-JoeSmithJr/srodek/andrzej-fonfara-joe-smith-jr-srodek-003.jpg
mimo że jest niski 183cm to długie ma łapy, czyli łatwiej mu się bronić gardą.
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 07-03-2017 14:42:22 
Dajcie spokój z tym Smithem jaki to on nagle stał się kurewsko niebezpieczny xD Fonf go potraktował jak leszcze do obicia, to się karta odwinęła do góry dnem. W rewanżu mając na uwadze to, że gościu można kopnąć, będzie bardziej taktyczny i zrobi swoje, a jak coś niefortunnie wyłapie na twarz, co się pewnie stanie, to nie zostanie ululany do snu, bo to tylko wynik kompletnego zignorowania kontrataku ze strony przeciwnika i przyjęcie ciosu na sztywno. Fonfara go obije jak trzeba, mówię Wam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.