BERISTAIN: CHAVEZ JR TO NIEOSZLIFOWANY DIAMENT

Słynny meksykański szkoleniowiec Ignacio "Nacho" Beristain jest bardzo zadowolony z pierwszych dni treningów z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO).

31-letni pięściarz zatrudnił Beristaina, opiekuna m.in. Juana Manuela Marqueza, na stanowisko głównego trenera przed hitową walką z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). "Nacho" dołączył do obozu boksera z Culiacan pod koniec lutego.

- Chavez Jr ma wielkie zdolności, ale często zmieniał trenerów, co nieco zahamowało jego rozwój. To nieoszlifowany diament. W tej chwili do tego, by stać się tym diamentem, trochę mu jeszcze brakuje, ale jestem pewien, że wkrótce to się zmieni - powiedział 77-letni szkoleniowiec.

Podkreślił, że jego nowy podopieczny jest bardzo zmotywowany i nie sprawia żadnych problemów wychowawczych. W przeszłości wielokrotnie pojawiały się zarzuty, że syn legendarnego "Cesarza" jest rozkapryszony.

- To dobry chłopak. Myślałem, że będzie to osoba bardziej wyniosła, ale tak nie jest. To "Canelo" jest wyniosły - oznajmił Beristain.

Meksykanie spotkają się 6 maja w Las Vegas w umownym limicie 164,5 funta. Faworytem bukmacherów jest Alvarez, ale zdaniem Beristaina szanse będą równe.

- Myślę, że obecnie mamy jakieś 42% szans na zwycięstwo, liczę jednak na to, że na koniec obozu będzie to już 50%. Nie interesują mnie zakłady, interesuje mnie to, żeby to ręka Chaveza powędrowała w górę - oznajmił.

Oscar De La Hoya, szef promującej "Canelo" grupy Golden Boy Promotions, poinformował tymczasem, że na majową walkę sprzedano już komplet biletów. Z trybun hali T-Mobile Arena pojedynek obejrzy ponad 20 tysięcy kibiców.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 04-03-2017 11:57:07 
Fonfara go trochę przyszlifował :D
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 04-03-2017 13:40:14 
Racja!
 Autor komentarza: Knot
Data: 04-03-2017 17:38:48 
A potem Fanfara spotkał Smitha, który z kolei sciął go równo z matą ringu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.