BYŁ ZAWSZE BLISKO - BOGUSŁAW PATZER

Bydgoskie środowisko pięściarskie niedawno pożegnało Bogusława Patzera, jednego z najbardziej cenionych sędziów i działaczy. Zmarł w wieku 88 lat. Przez wiele lat był sędzią, jednocześnie aktywnie udzielał się w działalności Okręgowego Związku Bokserskiego, kiedy siedziba związku mieściła się w Bydgoszczy. Od 1994 roku był członkiem zarządu Pomorsko-Kujawskiego Klubu Seniora Boksu. - Wspierał nas i nie odmawiał pomocy – podkreśla Kazimierz Kosiński, prezes pięściarskich weteranów.

Bogusław Patzer był również czynnym zawodnikiem, a jedną z  walk stoczył z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich z Melbourne, Henrykiem Niedźwiedzkim. Niedźwiedzki wspomina: Z Bogusiem Patzerem stoczyłem mój pierwszy pojedynek, który wygrałem. Był to rok 1948.

Obaj trenowali pod okiem „Apy” Amachera. - Nie sądziłem, że będę rywalizował z późniejszym medalistą olimpijskim – zwierzył się Bogusław Patzer. Po zakończeniu kariery służył pomocą Okręgowemu Związkowi Bokserskiemu, następnie w 1975 roku otrzymał uprawnienia sędziego okręgowego, a po 10 latach związkowego. W regionie Pomorza i Kujaw oceniał mnóstwo starć z udziałem seniorów, juniorów i młodzików. W kwietniu 1994 roku należał do osób, które założyły Pomorsko-Kujawski Klub Seniora Boksu.  Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Złotą, srebrną i brązową odznaką PZB, i Za Zasługi dla Bydgoszczy Medalem Prezydenta. Cześć Jego Pamięci.  

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.