HUGHIE FURY: PAS PARKERA WRÓCI DO WIELKIEJ BRYTANII

Hughie Fury (20-0, 10 KO) być może będzie musiał się wybrać aż do Nowej Zelandii na pojedynek o pas WBO w wadze ciężkiej z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO). Anglikowi to jednak nie przeszkadza i zapewnia, że tytuł, który w przeszłości dzierżył jego słynny kuzyn Tyson, wróci na Wyspy.

- Pokonam Parkera i zdobędę pas. Jestem bardzo podekscytowany, nie mogę się doczekać, kiedy zabiorę tytuł do domu. Nie przeszkadza mi, gdzie odbędzie się walka. Parker to dobry zawodnik, ale ja boksuję od dawna i mam większe doświadczenie. Sparowałem ze wszystkimi sparingpartnerami Tysona. Jestem gotowy do tej walki psychicznie i fizycznie - powiedział 22-latek.

Hughie dodał, że jego pauzujący z powodu problemów poza ringiem kuzyn powoli wraca do pełni sił i prędzej czy później przypomni o sobie między linami.

- Mam nadzieję, że wróci w tym roku. Jest na dobrej drodze, by ponownie być mistrzem świata - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-02-2017 13:59:02 
Wróci na chwilę, jeśli walkę zorganizują w GB
 Autor komentarza: kabanos
Data: 03-02-2017 14:01:45 
Albo jak Aj znokautuje Parkera:)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-02-2017 14:08:11 
dokładnie :) a zasadniczo wilder parkera a aj wildera
 Autor komentarza: Krusher
Data: 03-02-2017 14:10:09 
Oczywiście że pokona Parkera :)
Nowozelandczyk to taki osiłek i tyle
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-02-2017 14:12:44 
a Młody? Zero siły fizycznej, nie wiadomo czy umie przyjąć, dość waciany jak wujaszek
Może i Parker to średni osiłek ale na pryszcza wystarczy i to z dużą nawiązką.
Jakoś sobie radził z Takamem, który by młodego pożarł jak Rexa
 Autor komentarza: tyler
Data: 03-02-2017 14:13:13 
He he Cyganie dalej gadają jakie to porządki będą robić w hw.
Mnie natomiast wydaje się że fury, nawet jak wróci to będzie mu ciężko wbić się na szczyt powtórnie. Styl jego życia zmienia jego stan bezpowrotnie, i dalsze takie gówniane podejście doprowadzi do tego że będzie wielkie nic.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 03-02-2017 14:15:51 
no i dobrze że jego wuj jest waciany, ale to właśnie ten waciak załawił wieloletniego dominatora tej wagi :)
A Parker żadnym mś by nie był, gdyby walka odbyła się na neutralnym terenie.
Nie wiem o jakiej nawiązce mowa :)
Nie porównuj młodego do Rekowskiego bo to żart.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-02-2017 14:41:49 
Parker siądzie na pryszczku i go zmiecie..
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-02-2017 14:47:43 
Pytanie jak tam zdrowie u młodszego z klanu Furych. Jeśli nic nie zmieniło się na plus (a taka nagła poprawa to podejrzana sprawa) to stawiałbym na Parkera i to dość zdecydowanie.
O tym przyjdzie się nam jednak przekonać już w samym ringu zapewne. Parker trochę zawodzi ale jakoś walki wygrywa natomiast w tym przypadku nie musiałby się cofać, obawiać mocnych kontr itd. Tu musiałby pchać się na młodego z mocnymi ciosami. To może mu wyjść znacznie lepiej niż walka na wstecznym.
Szczękę Parker raczej ma solidną z plusem. Wytrzymał Takama, wytrzymał Ruiza i mimo kłopotów momentami powalić się nie dał. Młody Fury to ewidentnie facet nie obdarzony mocnym ciosem. Siłą fizyczną również nie.
Parker musi to w ewentualnej walce wykorzystać bo na punkty może wyższy tancerz prowadzić.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-02-2017 14:50:47 
w zasadzie to zdjęcie ze strony głównej pokazuje, że ten lewy łuk Hughie jest kontuzjogenny.

Krusher błagam cię...ja cię po prostu błagam, dobieraj odpowiednie słowa.
Załatwił? Wygrał ledwo co, w walce strachliwej i przechuj nudnej z obu stron. Ile oni tam razem ciosów zadali? 140? na 2 zawodników w 12 rund? Żal.pl To można by powiedzieć, że Ward rozpierdolił Kowaliowa, bo walka była również równa, ale ciosów zdecydowanie więcej.
Z nawiązką taką, bo Parker jest średni bokser ale wiemy, że umie w miarę przyjąć i uderzyć. Wg mnie przegrał z Takamem, z Ruizem gdzie walka tam wygrana gospodarza, ale Młody jest 2x bardziej średni. Zdaje się on chyba mógł walczyć z grubaskiem, ale się wykręcał.
A czy ja porównuje? Mówię tylko, że skończył by tak samo. Daj Boże aby doszło do tej walki to zobaczysz.
 Autor komentarza: Mgrinz
Data: 03-02-2017 19:15:11 
"Autor komentarza: Maniek1986Data: 03-02-2017 14:12:44
Może i Parker to średni osiłek ale na pryszcza wystarczy i to z dużą nawiązką"

Nie ma takiej opcji, za slaby boksersko i mniejszy
*
*
"Jakoś sobie radził z Takamem, który by młodego pożarł jak Rexa"
Rzeczywiscie, walka z 185 cm grubaskiem ma najwieksza sile prognostyczna przed walka z 2-metrowym punktatorem :D
Gratuluje inteligencji
 Autor komentarza: Mgrinz
Data: 03-02-2017 19:17:52 
"Autor komentarza: BlackDogData: 03-02-2017 14:47:43
w tym przypadku nie musiałby się cofać, obawiać mocnych kontr"

Szczyt głupoty analitycznej. Akurat w tym przypadku bedzie sie musial najbardziej bac i nie raz cofac. Raz, ze bedzie walczyl z 2-metrowym długorękim kłującym swoimi łapami swietnym technikiem, dwa ze probujac przedzierac sie do poldystansu bedzie ogromne narazony na kontrujący stopujący prosty
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 04-02-2017 00:50:26 
Sie okaze rafciu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.