TRENER HAYE'A: BELLEW BĘDZIE POCZĄTKOWO UCIEKAĆ
Młody trener Shane McGuigan już po raz trzeci poprowadzi Davida Haye'a (28-2, 26 KO). Jego podopieczny 4 marca w Londynie zmierzy się z Tonym Bellew (28-2-1, 18 KO).
Aktualny mistrz świata kategorii cruiser federacji WBC przekonuje, że jeśli tylko walka potrwa trochę dłużej, jego rywalowi zabraknie zdrowia i determinacji. - Jeśli nie znokautuje mnie do czwartej rundzie, to sam przegra przed czasem - uważa Bellew.
Szkoleniowiec "Hayemakera" wobec takich deklaracji przeciwnika oraz własnych analiz spodziewa się, że Bellew będzie początkowo unikał wymian, chcąc zmęczyć dawnego mistrza wagi ciężkiej.
- Moim zdaniem Bellew będzie uciekał w pierwszych rundach i starał się zmęczyć Davida. Tylko że David jest doświadczonym pięściarzem, opanowanym, który się nie podpala i nie śpieszy - stwierdził spokojny o swojego zawodnika McGuigan.
Obaj panowie w tym tygodniu szkolą technikę w Las Vegas, gdzie inny podopieczny Shane'a - Carl Frampton, zaboksuje w najbliższą sobotę. W poniedziałek Haye i McGuigan polecą już razem na obóz do Miami. Tam wkrótce rozpoczną sparingi.
Bellew krotko mowiac ma przejebane.....Jak pojdzie na wymiane to bedzie szybko skonczony, jak bedzie probowal punktowac to i tak zostanie namierzony i skonczony z tym ze potrwa to troszke dluzej.
Ostrzezenia za sredniego kalibru wulgaryzmy?
Hey zaraz 37 lat skończy wiec to jeden z ostatnich dzwonków dla niego żeby zarobić duża kase i zwalaczyć z kimś konkretnym
Co do walki z Bellew tko i ko od heya dostanie prędzej czy pózniej
Poczulem sie......ostrzezony.
Z innej bajki, 9 latka z Kazachstanu:
https://www.youtube.com/watch?v=X86AHyXkZ_o
Pewnie z tego samego osiedla co GGG......
Ona jest masakryczna, ale znalazłem jeszcze to:
https://www.youtube.com/watch?v=26YEEQRwYY8
ale z Bellew sobie poradzi prędzej czy później choć Bellew to nie przypadkowy charkter ma jaja i charkter ale jak zbierze czystą bombę od Heya padnie i nie wstanie