GERALD WASHINGTON FAWORYTEM DO STARCIA Z WILDEREM

Niepokonany Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) wyrasta na najpoważniejszego kandydata do starcia z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO). Termin walki w Birmingham już za cztery tygodnie.

W tej chwili bardzo liczy się głos Jaya Deasa, trenera i menadżera mistrza świata wagi ciężkiej organizacji WBC. Dla "Brązowego Bombardiera" będzie to piąta obrona trofeum wywalczonego niemal dokładnie dwa lata temu.

Być może już w sobotę poznamy nazwisko nowego challengera. Będzie nim raczej Washington, inny zawodnik związany z Alem Haymonem. Ale to nie jedyny powód.

- Szukamy pięściarza zbliżonego warunkami fizycznymi do Wawrzyka, bo pod takim kątem dotąd trenowaliśmy. Nie będzie to więc niski mańkut, tylko wysoki zawodnik praworęczny. A Washington nawet stylem boksowania przypomina trochę Wawrzyka, choć porusza się trochę lepiej i jest bardziej atletyczny - przekonuje Deas.

DEONTAY WILDER: SERWIS SPECJALNY >>>

Dwumetrowy Washington - niegdyś zawodnik futbolu amerykańskiego, miał bardzo udany zeszły rok. Najpierw wyraźnie i łatwo wypunktował cenionego Eddiego Chambersa, a potem znokautował weterana Raya Austina. W poprzednim rankingu WBC plasował się na dziesiątym miejscu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 26-01-2017 23:29:15 
Mocniejszy rywal od Andrzeja z Drużyny Mistrzów kuwa mać idę srać :D
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-01-2017 23:54:54 
Hehe moja przepowiednia o wyborze wysokiego rywala bo tak trenowali u maja sparingpartnerow sie sprawdzila, zwlaszcza ze dyskwalifikuja te slowa ortiza
 Autor komentarza: astarte
Data: 27-01-2017 00:09:08 
mam nadzieje, ze do tej walki dojdzie, choc rownie chetnie zobaczylbym wildera z millerem xd
 Autor komentarza: matd
Data: 27-01-2017 00:15:52 
"Nie będzie to więc niski MAŃKUT, tylko wysoki zawodnik praworęczny."

Dobrze juz dobrze, Ortiz poczeka za Kliczka i AJ :) Spokojnie...A wy bedziecie sobie klepac Wawrzykow,Rudenki i Fujimotow... Bedzie po staremu ;)

Co do Washingtona to w normalnej sytuacji bylby to bardzo dobry wybor..Ale Wilder MIAL JUZ SWOJE SZANSE..Przegabil,jego sprawa..Ja juz jako kibic - patrzac na jego rekord prawie 40 walk(!),na to jak dobiera sobie rywali i przede wszytkim na to,ze jest mistrzem 2 lata(!) - wymagam walk na szczycie,a nie tego typu.. Taka walke(Breazeale) to se AJ wzial na pierwsza dobrowolna obrone po dwoch miesiacach(!) od zdobycia pasa..
 Autor komentarza: Scantis
Data: 27-01-2017 00:26:21 
Sorry że z innej beczki. Jestem użytkownikiem zarówno ringpolska jak i orga (od krótkiego czasu).

Możecie mi wytłumaczyć ten fenomen, że na jednym forum (ringpolska) inteligencja użytkowników oscyluje w granicach ameby, a na drugim da się poczytać merytoryczne dyskusje? Bo ja tego kompletnie nie rozumiem zwłaszcza gdy mówimy o medium tak szerokodostępnym jak internet pozwalającym korzystać z oby stron bez żadnych problemów...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 27-01-2017 00:43:32 
Gerald to sensowny wybór tyle że on powinien być już po walce z Wilderem bo powinni go wybrać już zamiast Crisa Arreoli (zgłaszał wtedy gotowość + nawet mówił o rozpoczęciu obozu pod Deontaya + byłby dobrze przygotowany bo sparował bodajże z Dominiciem Breazaele).
Dla mnie Wawrzyk był chyba najgorszym z możliwych wyborów więc jakość rywala którego wybiorą raczej mnie nie zawiedzie. Co innego że tak jak wspomniał wyżej user matd to już 5 dobrowolna obrona pasa Wildera. Obowiązkowy pretendent jest ciągle uwikłany w jakieś niewyjaśnione sprawy a o nowym nic nie słychać. Nie podejmują decyzji odnośnie Aleksandra a jak już podejmują to po bardzo długim czasie (tak było za 1 razem gdzie daty coraz to nowe podawali decyzji) tym samym odwlekając obowiązkowe obrony.

Pas WBC... Pewnie Powietkin i jego team muszą sobie solidnie pluć w brodę że poszli właśnie w tym kierunku.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 27-01-2017 07:45:28 
Gdyby padło na Washingtona, to byłaby to lepsza opcja od Wawrzyka, ale w takie zestawienie nie wierzę.
 Autor komentarza: baxx
Data: 27-01-2017 08:16:53 
Rywal mocniejszy niż Andrzej, jak na zastępstwo całkiem spoko.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 27-01-2017 10:06:32 
*Scantis

Może tam jest więcej PiSiorów?
 Autor komentarza: Darion
Data: 27-01-2017 11:07:15 
To Bawelniarz szaleje,daje mu az 4 tygodnie na przygotowania do walki! Szok, niedowierzanie.
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 27-01-2017 12:21:49 
To jest kpina. Niech wezmą Malika Scotta albo Tonego Thompsona
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 27-01-2017 13:37:36 
Gerald nie za mocny?
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 27-01-2017 18:15:31 
W sumie może być. Liczyłem na Ortiza, mówi się trudno. Washington rozczarował mnie w walce z Mansourem. Ale do obrony pasa to przeciwnik nie gorszy od dotychczasowych.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.