LAZARIAN POWRÓCI NA GALI W TCZEWIE

Po ponad sześciu latach między liny powróci swego czasu uważany za jednego z najbardziej uzdolnionych pięściarzy młodego pokolenia na naszym podwórku Artur Lazarian (1-0). 4 lutego na gali w Tczewie jego rywalem będzie Kamil Kulczyk (1-3, 0 KO).

Pięściarz mający ormiańskie korzenie w czasach amatorskich dwukrotnie wygrał z Arturem Szpilką, a także był zapraszany na sparingi do grupy Universum. Niestety, jego kariera została zastopowana przez problemy z prawem. Teraz Lazarian zapewnia, że wraca po sportowy sukces. Jego powrót na gali Thunder Fighting Championship odbędzie się w kategorii junior ciężkiej, jednak docelowo ma on boksować w wadze półciężkiej.

Główną atrakcją lutowej imprezy będzie rewanżowe starcie Damiana Mielewczyka z Piotrem Szczukowskim. Do ich pierwszego spotkania doszło w listopadzie na gali w Hotelu nad Wisłą, gdzie po bardzo wyrównanym początku "Miela" odzyskał inicjatywę i zwyciężył na punkty. Szczukowski jest wielokrotnym medalistą Mistrzostw Polski, a także uczestnik Mistrzostw Europy. Dla Mielewczyka walka w Tczewie będzie powrotem do ringu po świetnym występie na gali w Kanadzie. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 16-01-2017 14:30:48 
"Niestety, jego kariera została zastopowana przez problemy z prawem."
Taki malutki eufeminizm. Oooch to okropne prawo, robi problemy i stopuje młodym chłopakom kariery. :(
 Autor komentarza: slayer85
Data: 16-01-2017 14:35:28 
Ten śmieć nie powinien mieć wstępu na ring.
 Autor komentarza: saddam
Data: 16-01-2017 15:00:35 
Z ciężkiej do półciężkiej? W te stronę to rzadki widok
 Autor komentarza: Darion
Data: 16-01-2017 15:26:32 
Tytuł powinien brzmieć "Morderca wraca na ring- tylko w rękawicach czy wniesie też maczetę".

Oby przegrywał bandyta i zniknął.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 16-01-2017 16:58:31 
Czemu tak po nim jedziecie? Proces jest w toku. Póki co żyjemy w kraju gdzie jest domniemanie niewinności.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 16-01-2017 17:07:51 
Czy wiecie więcej od sądu?
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 16-01-2017 19:44:09 
Jakby mu dać maczete to może by kariere zrobił albo paru kolegów do pomocy.
A tak to ?
Będzie bumem dla bumów :)
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 16-01-2017 20:34:26 
Może być dobry jeszcze. Juz jest dobrze wyszkolony
 Autor komentarza: basu00
Data: 16-01-2017 23:16:47 
Znowu ten typ...do ringu tez będzie wchodził z kolegami z którymi zabił Papuga? Ciekawe czy rodzinę przeprosił...
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 16-01-2017 23:44:07 
@up Powiedział że przeprosił.

http://www.gazetakrakowska.pl/magazyn/a/smierc-papuga-bokser-wyszedl-na-spacer-trafil-do-celi,10580184/
 Autor komentarza: Clevland
Data: 17-01-2017 00:14:38 
Polskie sądy- proces trwa i końca nie widać.
Gdzie tu nieuchronność kary?
Nie mówiąc już o wymiarze kary.

Tam gdzie są noże, maczety nie powinno być mowy o bójce.
Używanie takiego sprzętu powinno być równoznaczne z próbą zabójstwa w tym przypadku zabójstwa.
 Autor komentarza: gregor07
Data: 17-01-2017 02:18:55 
,,Dla Mielewczyka walka w Tczewie będzie powrotem do ringu po świetnym występie na gali w Kanadzie." ,,Świetnym" występem jest 3x72:80 z gościem o rekordzie 12-5-2? Tak wiem walka była dużo bardziej wyrównana niż wskazuje na to werdykt sędziów, ale nie róbmy sobie jaj.
 Autor komentarza: CELko
Data: 17-01-2017 15:23:46 
Przeprosil, kare odsiedzial no i fajnie niech sobie boksuje skoro takie polskie prawo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.