RICARDO MAYROGA POBITY NA STACJI BENZYNOWEJ W NIKARAGUI

Słynny nikaraguański wojownik Ricardo Mayorga (31-9-1, 25 KO) został pobity na stacji benzynowej w Managui - stolicy swojej ojczyzny.

Były mistrz dwóch kategorii wagowych wdał się w kłótnię z innym klientem stacji. Ten po chwili wyciągnął z samochodu kij i zaczął nim okładać boksera. W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widać krew na twarzy 43-letniego "Matadora".

Matka Mayorgi twierdzi, że jej syn mógł być był w tej sytuacji prowokatorem. W komentarzu dla nikaraguańskich mediów oznajmiła, że Ricardo jest bardzo agresywny i ma poważne problemy z alkoholem, przez które co rusz pakuje się w kłopoty. Jak powiedziała, Ricardo pije codziennie, niezależnie od godziny. Incydent na stacji wykorzystała, aby zaapelować o pomoc w sprowadzeniu syna na właściwą drogę.

- Proszę władze i jakąkolwiek instytucję, aby pomogli mi uratować syna przed alkoholom, ja nie mogę go powstrzymać, to pijak - powiedziała.

Mayorga, niegdyś mistrz globu w wagach półśredniej i junior średniej, po raz ostatni boksował w sierpniu 2015 roku. Przegrał wtedy w szóstej rundzie z Shane'em Mosleyem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 25-12-2016 13:55:02 
Przykre że tak skończył.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 25-12-2016 14:52:23 



No przykro, stacza sie jak wielu innych w tej branzy...


 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 25-12-2016 17:57:35 
Pierdolenie,takich jak on w samej tylko Polsce są setki tysiecy,ma ochote to pije,widocznie ma jakies nie do konca wyjasnione sprawy skoro jest taki nerwowy,ma sie zapisac na siłownie czy isc do koscioła żeby byc lepszym człowiekiem i umierając myslec o tym ze robił to co inni chcieli
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 25-12-2016 18:50:23 
Jego styl był ciekawy i widowiskowy ale było paru lepszych
Ja nie lubie takich cwnaiaków krzykaczy jak Mayorga ,kiedyś dobry ale cwaniak , prowakator, cwaniakował.
I W ringu i poza nim ,myślał że jest królem to się w końcu doigrał.
a to że się stoczył to cóż na własne życzenie.woglę mi nie żal
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 25-12-2016 19:01:49 
Coz na same piesci jego rywal zostal by skrzywdzony
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 25-12-2016 19:19:10 



Pewnie ze na piesci zostalby skrzywdzony, zreszta pomijajac ten epizod z kijem bejsbolowym to Mayorga byl po prostu najebany.....


 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 25-12-2016 20:02:49 
Pewnie i nacpany nie wyspany, nabuzowany itd
Trudno taka karma
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 25-12-2016 20:49:31 
Szkoda Mayorgi. Lubiłem tego wariata, a do tego miał talent do boksu.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 25-12-2016 22:08:06 
Mayorga był świrem na ringu i swoje też przyjął zresztą nie raz prowokował sytuacje tego typu

podczas walk, teraz się to odłożyło i zamiast substancji szarej galareta w połączeniu z alkoholem i narkotykami

robi swoje, oczywiście nie daj boże brain damage a'la encefalopatia bokserska i życiowe puzzle układają się w

całość.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-12-2016 11:00:00 
Brakuje treningów, reżimu.

Jak nie dostanie w głowę to smutny chodzi.
A na smutek alkohol...
 Autor komentarza: CELko
Data: 26-12-2016 20:24:01 
Pobił go kijem, no wielka wygrana niech sobie w rekordzie to wpisze.

Niech go Wasilewski sprowadzi do Polski na walki.
 Autor komentarza: Paulyester
Data: 27-12-2016 21:43:15 
Autor komentarza: CELkoData: 26-12-2016 20:24:01
Pobił go kijem, no wielka wygrana niech sobie w rekordzie to wpisze.

Niech go Wasilewski sprowadzi do Polski na walki.

Ja na Ricardo nie wyszedłbym nawet z kijem. Szacun dla gościa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.