JOSHUA-KLICZKO: WBA NARZUCA LUISA ORTIZA DLA ZWYCIĘZCY

W kuluarach mówiło się dotąd, że jeśli Anthony Joshua (18-0, 18 KO) pokonałby Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) pod koniec kwietnia, jego kolejnym rywalem miałby być Kubrat Pulew. Sprawa jest już chyba jednak nieaktualna. Władze federacji WBA nakazują bowiem, by zwycięzca starcia Joshuy z Kliczką w kolejnej walce spotkał się z obowiązkowym pretendentem, czyli Luisem Ortizem (27-0, 23 KO).

Potyczka na szczycie królewskiej kategorii odbędzie się 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. W stawce poza należącym do Joshuy pasem IBF będzie również wakujący tytuł WBA.

Sytuacja może się skomplikować, jeśli wygra Anglik. Dlaczego? Ano dlatego, że promujący go Eddie Hearn niedawno podpisał również kontrakt z mocno bijącym Kubańczykiem i w takiej sytuacji zapewne poszukałby dla Ortiza innej drogi. "King Kong" w listopadzie wysoko wypunktował Malika Scotta, a jedenaście dni temu zastopował w siódmej rundzie Davida Allena.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kabanos
Data: 22-12-2016 00:04:28 
No i pięknie !
 Autor komentarza: magic19
Data: 22-12-2016 00:06:03 
Aż za piękne żeby było prawdziwe:) Zapowiada się niesamowity przyszły rok.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 22-12-2016 00:25:06 
Po tym jak się Ortiz ostatnio zaprezentował, mam wrażenie że wiek będzie stanowił problem. Mam wrażenie że czas spiłował King Kongowi zęby... Oczywiście Scott utrudnił, wręcz uniemożliwił pokazanie się z dobrej strony. Jednak brak było dynamiki, takiego doskoku. Bardzo chciałbym zobaczyć Ortiza z AJ w ringu, bo zakładam że ten pokona starego Klitschko.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-12-2016 00:35:27 
Jeśli wygra AJ Hearn tak jest zresztą zostało wspomniane zawsze może go skierować gdzie indziej np w stronę Wildera przez co Antek byłby zwolniony z tego obowiązku.
Wład by miał gorzej.
Nie zmienia to faktu że obu raczej widziałbym na dzień dzisiejszy jako lekkich faworytów w walce z Ortizem- tak 60-40. Oczywiście zależy to też od tego co pokażą panowie w ringu w kwietniu.
Mam jednak nieodparte wrażenie że minimalnie się Ortiza przecenia a już na pewno robiły/robią to osoby które postawiły go jako nr 1 bez żadnych powodów sugerując że wygra każdą jedną walkę.

Tak mi teraz przyszło do głowy że może to Hearn to załatwił Ortizowi w razie wpadki AJ? Jeśli młody wygra wystarczy skierować w inną stronę Ortiza lub go ograć mimo wszystko w walce na szczycie ale jeśli górą byłby Wład to drugi zawodnik ze stajni, bardzo groźny miałby szansę odzyskać tytuły. W każdym bądź razie jest to trochę dziwna decyzja zważając na to że to Ortiz z własnej winy nie był w kolejce odmawiając walki z Ustinowem (właśnie co się z nim dzieje i czy nie zależy mu by być częścią owej gry? Czyżby za małe chody?)
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 22-12-2016 00:39:49 
Ortiz pokazał w ostatnich dwóch walkach ze to jednak nie takie zabójca jak niektórzy myśleli , jedyny wyczyn to usadzenie na tyłku Jenningsa który akurat pasował mu stylowo , na dobrą sprawe nikogo wiecej nie pokonał . Malik Scottn nawet jeśli byłby 2 razy bedziej mobilny niż w walce z Ortizem to taki Joshua i tak by go dopadł w 2-3 rundy , Allen według mnie słabszy od Moliny a jednak Joshua zrobil z niego miazge duzo duzo szybciej . w kwietniu wygra Joshua i to czy następny bedzie Ortiz czy Pulew to wedlug mnie obie walki skoncza się zwyciestwem AJ z taką roznicą ze Ortiz pewnie dotrwa do konca
 Autor komentarza: matd
Data: 22-12-2016 00:51:11 
Ortiz jest w tym miejscu jakim jest na wlasne zyczenie i taka jest prawda... Kubanskie podejscie/mentalnosc plus doradcy i tak o to stracil lata na egzystencje,walki z bumami trzymajac i tracac w skutek wpadek dopingowych szit warty jeden z polpascow od wba i co najwaznieje - pazuzowal przez ta wspomina szelke we wszystkich rankingach podczas gdy paski krecily sie jak na karuzeli,a tytul zdobyli np. Stiverne,Martin,Parker... Moze Hearn cos jeszcze z niego wyciagnie ale bedzie trudno. Koles nie ma odpowiedniego fejmu,nie budzi zainteresowania mimo ladnego dla oka stylu. Ortiz jest naprawde wysmienitym piesciarzem,rasowym ciezkim technikiem z olbrzymia sila,ale mysle,ze faworytem bylby jednak AJ/Kliczko. Oczywiscie,Ortiz mialby duze szanse,ale jednak nie stawialbym na niego. Szczegolnie w walce z AJ.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 22-12-2016 00:54:35 
Myślę, że Luisowi będzie ciężko bez względu na to, kto wygra w walce Joshua-Kliczko. A to dlatego, że w obu przypadkach będzie zmuszony skracac ring, co jak wiadomo wymaga szybkich nóg, ktorych Ortiz nie ma. Nie wyobrażam sobie Ortiza scinajacego blyskawicznie ring niczym Povietkin.. To nie jego styl i dlatego nie widzę go jako faworyta w takich ewentualnych starciach. Chociaż jakby nie było to w końcu kibice dostali by to, czego oczekują, czyli walk na najwyższym poziomie, konfrontowania czołowych bokserow ze sobą, oby doszło do tych starć i niech waga ciężka odżyje na nowo! :)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 22-12-2016 01:23:37 
jasne że hearn skieruje ortiza ku wbc w ktorym juz jest 3 więc już wam przepowiadam super walkę na niedaleką przyszłość. Z rankingu wypada powietkin i bije sie o ten interim czy jakis pasek stiverne z ortizem a zwyciezca z wilderem
 Autor komentarza: arpxp
Data: 22-12-2016 01:35:38 
@BD
"Mam jednak nieodparte wrażenie że minimalnie się Ortiza przecenia a już na pewno robiły/robią to osoby które postawiły go jako nr 1 bez żadnych powodów sugerując że wygra każdą jedną walkę."


Ja również mam takie wrażenie. Poza tym podobno ma oszukaną metrykę, więc ja stawiam że się zestarzeje zanim zawalczy o mistrza świata.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-12-2016 02:32:44 
"stiverne z ortizem a zwyciezca z wilderem"

Jestem przekonany że Wilder uciekłby od takiego starcia (o ile zwycięzcą nie byłby Stiverne oczywiście bo tego już pokonał) do bardziej kasowych walk. Skoro tak bardzo unikali Powietkina tym bardziej nie dojdzie do walki z anonimowym nie gwarantującym wielkiej kasy Ortizem.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 22-12-2016 08:26:57 
Hearn wykonuje swoją pracę jak na rasowego promotora przystało.

Ten pas WBA interim zupełnie blokował Luisa w pozostałych federacjach, przez co był umoczony w WBA, w której panuje totalny burdel, jeśli chodzi o prawa pretendenta. Zostawili pasek, zostali mandatory w WBA, wskoczyli na 3 pozycję (od stycznia zapewne 2) w WBC i pojawił się na 7 pozycji w WBO.
Zupełnie inny wachlarz możliwości.

Od jakiś 7-8 miesięcy pisałem tutaj, że muszą się pozbyć tego półpaśca.

Nie sądzę, by teraz pchali Ortiza na AJ lub Włada, po ich walce w kwietniu. Mamy ponad 5 miesięcy do tego starcia i wydaje się, że będziemy czekać teraz na wyznaczenie Ortiza do walki ze Stiverne.

Jeśli Kubańczyk przejdzie B ware (co jest bardzo prawdopodobne), to będzie pewnie domagać się walki z Wilderem, który kolejnej dobrowolnej obrony, to już chyba nie dostanie, a czekać na wyłonienie zwycięzcy AJ va Kliczko chyba nie będzie, bo walka z którymś z nich to najwcześniej sierpień przyszłego roku.

Wilder musi w końcu wyjść do obowiązkowej obrony i wydaje się, że to właśnie Ortiz (który przez WIldera przez lata stał w miejscu w GBP) będzie obowiązkowym pretendentem.
Jeśli tak się stanie, to jest to lepsze zestawienie od walki z Sasza.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 22-12-2016 10:06:56 
Nie powiem. Joshua - Ortiz to by było coś.
 Autor komentarza: Woolite
Data: 22-12-2016 10:12:59 
Nie wierzę w to i tyle.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 22-12-2016 10:24:26 
Hearn będzie chciał pas dla Ortiza zerwać z Wildera.

Ortiz w walce ze Scotem pokazał że nie potrafi zmienić swojego bocznego ustawienia na frontalne aby lepiej zachodzić Malika.

Ortiz musi się wziąć ostro do pracy- umiejętności+wymiary to bardzo dużo ale nie wszystko.
 Autor komentarza: mcdf
Data: 22-12-2016 11:21:00 
Ktoś kto uważa, że Antek może bać się wyjść do Ortiza jest niespełna rozumu. Gość się nie boi nikogo jako jedyny w HW wyjdzie do każdego kogo przed nim postawią. Nie jest to typowy klaunowaty murzynek, który dużo gada, a nijak się to ma do czynów (czyt. Bumsquad a.k.a Wilder), a ułożony sportowiec.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 22-12-2016 12:32:53 
Tylko kontuzja Kliczki moze nam zepsuc przyszly rok :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.