FEDERACJA WBC UHONOROWAŁA WITALIJA KLICZKĘ

Emerytowany od ponad czterech lat Witalij Kliczko (45-2, 41 KO), trzykrotny mistrz świata wagi ciężkiej, podczas trwającego zjazdu World Boxing Council został uhonorowany i uznany na Eternal World Heavyweight Champion. W wolnym tłumaczeniu nazwano go "Odwiecznym Mistrzem".

Ukrainiec w 1999 roku sięgnął po mistrzostwo świata federacji WBO. Poległ w trzeciej obronie na skutek kontuzji. Wakujący pas organizacji WBC zdobył dopiero w kwietniu 2004 roku, pokonując po świetnym spektaklu nieżyjącego już Corrie Sandersa. Tym razem była tylko jedna obrona i przejście na emeryturę, spowodowane ciągłymi problemami z kontuzjami, szczególnie z kolanem. Wtedy jednak WBC nadała mu status "Mistrza w zawieszeniu", co gwarantowało mu walkę o pas WBC w każdym dowolnym momencie, kiedy tylko zdecyduje się wrócić do sportu.

Starszy z braci wrócił w październiku 2008 roku, rozbijając mocnego wtedy Samuela Petera. Po ośmiu jednostronnych rundach Witalij znów zasiadł na tronie WBC. Tym razem do zakończenia kariery aż dziewięciokrotnie zdołał obronić trofeum World Boxing Council, odprawiając po kolei Gomeza, Arreolę, Johnsona, Sosnowskiego, Briggsa, Solisa, Adamka, Chisorę oraz Charra.

- Nic nie jest niemożliwe. Urodziłem się w Związku Radzieckim, gdzie boks zawodowy był zabroniony. Oglądałem w 1986 roku Mike'a Tysona, kiedy zostawał najmłodszym w historii mistrzem i powiedziałem wtedy do kolegów "Wiecie co chłopaki, pewnego dnia będę boksował na takich galach. Pewnego dnia zostanę mistrzem świata i zdobędę pas, jaki wcześniej nosił Ali cz Tyson". Miałem wtedy piętnaście lat. I za jakiś czas udało się. To naprawdę niesamowicie ważne, by mieć swoje marzenia. A kiedy zrobi się naprawdę wszystko ze swojej strony, te marzenia mogą się spełnić - powiedział uhonorowany Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pavlus
Data: 13-12-2016 10:02:14 
Normalnie Kim Ir Sen.
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 13-12-2016 10:11:33 
Szkoda, że to nie Vitali jest młodszym z K Brothers. Zawsze ceniłem go wyżej a dziś kiedy znowu pojawiło się pare ciekawych nazwisk miałby szanse jeszcze coś udowodnić
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 13-12-2016 11:20:07 
Witek był lepszy od Władka, to on mścił brata, to on był twardszy. Nawet patrząc na jego budowę widać, że był bardziej naturalny, jego atletyzm wynikał bardziej z predyspozycji. On z całą pewnością nakłonił by w ringu Furego do ciekawej walki.
 Autor komentarza: Sajnal07
Data: 13-12-2016 11:24:20 
Też żałuję ze to Witek nie jest tym młodszym bo jego walka z Joshua na pewno byłaby ciekawsza niż z Wladkiem
 Autor komentarza: Knot
Data: 13-12-2016 11:30:21 
Poieram przedmówców Vit był lepszym bokserem od Wlada, Lennox też tak twierdzi zresztą
Jedyne co Wlad ma lepsze to może sylwetkę ale ona nie walczy w ringu
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-12-2016 11:47:41 
"Jedyne co Wlad ma lepsze to może sylwetkę ale ona nie walczy w ringu"

Władek akurat sporo cech ma w których górował nad bratem co NIE ZNACZY że w ogólnej ocenie był lepszym pięściarzem- bo nie był. Vitali posiadał cechy których brakowało Władkowi a ten posiadał takie których być może w jakimś stopniu brakowało temu drugiemu. Osobiście uważam że gdyby połączyć te ich zalety powstałby cyborg nie do pokonania niemalże ale to już tylko taka luźna obserwacja.

Osobiście też mi Vitka brakuje w dywizji szczególnie teraz w momencie pojawienia się tylu ciekawych pięściarzy. Wład też zresztą się spóźnił na na dopływ ciekawych nazwisk trochę. Wystarczy sprawdzić ile będzie miał lat będąc w ringu z AJ czy ile miał lat walcząc z Furym.
Swoją historię bracia już napisali i mam tylko nadzieje że młodszy z braci nie zamierza rozmieniać się na drobne na koniec.
 Autor komentarza: kabanos
Data: 13-12-2016 12:15:23 
Wiedziałem że tak będzie jak walczył to go pojeżdzaliście że kelnerzy itp a jak odszedł to płaczecie .masakra...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-12-2016 12:26:39 
Vitali to był mocny gracz w HW, niemniej ja go zapamiętam przede wszystkim z trzech walk

to znaczy z Lennoxem Lewisem, Derreckiem Chisorą i Śp. Corrie Sandersem, reszta przeważnie to było tło dla

starszego z braci, i trzeba przyznać, iż w pewnym okresie to był prawdziwy dominator zarówno mentalnie jak i

fizycznie.
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 13-12-2016 12:36:27 
vitali to moj ulubiony obecnie bokser
 Autor komentarza: MLJ
Data: 13-12-2016 12:37:40 
Coś mi sie wydaje że Parkera, to Vit i by teraz odprawił :)
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 13-12-2016 13:17:26 
Jaka szkoda że swojego zdania na temat Vitalija nie może powiedzieć user endriu... Od kilku lat nie udziela się na tym portalu... Podejrzewam że cały czas gruntownie analizuje pierwszą i legendarną już rundę pomiędzy Vitalijem a Odlanierem Solisem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 13-12-2016 17:31:24 
Vitalij dzieki swoim warunka fizycznym,stylowo i kamiennym piescia masakrował mniejszych niż on rywali
Jednak koncowka jego kariery była słaba.Ciężka przeprawa z zaledwie solidnym Chisora,ponad dwa lata bez walki i nie podjęcie wyzwania rzuconego przez Haymakera,chwały mu nie przynosi
Ten tytuł przyznany mu przez mlodego Sulaiman po mojemu niezasłuzony
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 13-12-2016 18:50:27 
Nie będę oryginalny i też uważam, że Witalij był lepszym pięściarzem od swojego młodszego brata Władimira. Szkoda, że Vitek jest już taki stary. Chętnie obejrzałbym jego walki z Tysonem Furym czy z Anthony Joshuą, czy Deontayem Wilderem.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 13-12-2016 22:31:37 
Nigdy nie było lepszego Białego Mistrz Wagi ciężkiej też Ameryki nie odkryję że Vitalij był lepszy od Władzi Nie miał takiej petardy pojedynczej jak Władimir ale metodycznie mocno rozbijał żeby nie powiedzieć maskraował swoich przeciwnków prawie każdy zawodnik po walce znim nie był już tym samym zawodnkiem
Parktycznie w każdym elemencie był bardzo dobry jak Psychika , Mocny cios , taiminig ale najbardziej mi się podobały świetne schodzenie z linii ciosów uniki ciosów i błyskawiczne poteżne kontry robiły spustoszenie w organizmie
Pancher zgodze się tobą Vit był Mocnym graczem w Wadze ciężkiej . miał wiele fajnych walk ale mnie utkwiła najbardziej Ringowa wojna z Śp Corrie Sandersem ale największy szacunek budzi to że Po 4 latach wrócił z emerytury i w dosłownym tego słowa znaczeniu zdemolował i zmusił do poddania twardego i groźnego wtedy Samulea Petera
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.