FRANCISCO VARGAS SPOTKA SIĘ ZE SWOIM RODAKIEM

Wasyl Łomaczenko (7-1, 5 KO) po zeszłotygodniowym tryumfie nad Nicholasem Waltersem zapowiedział, że chętnie zmierzyłby się teraz z Francisco Vargasem (23-0-2, 17 KO), mistrzem świata kategorii super piórkowej według federacji WBC. Ten jednak póki co ma inne plany, bo w drugiej obronie pasa spotka się 28 stycznia z Miguelem Bercheltem (30-1, 27 KO).

- Ludzie wiedzą czego mogą się po mnie spodziewać, gdy wychodzę do ringu. Bo ja zawsze daję z siebie wszystko i gwarantuję wojnę. Jestem świadomy tego, jak mocnym uderzeniem obdarzony jest mój przeciwnik, lecz z drugiej strony on jak dotąd nie spotkał na swojej drodze zawodnika mojej klasy. Jestem przekonany o swoim zwycięstwie - mówi starszy i sławniejszy z Meksykanów.

Główne danie poprzedzi walka w tym samym limicie pomiędzy Takashi Miurą (30-3-2, 23 KO) a Miguelem Romanem (56-11, 43 KO). Co ciekawe Vargas zdobył pas World Boxing Council trzynaście miesięcy temu właśnie kosztem Miury, którego zastopował w dziewiątej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Niehalo
Data: 03-12-2016 18:18:05 
Nie kojarzę tego Berchelta, zna ktoś tego zawodnika, będzie w stanie stawić opór Vargasowi? A druga walka bardzo ciekawa, Roman od jakiegoś czasu sporo boksuje, prawie wszystko wygrywa przed czasem (co prawda sporo jego rywali boksem zajmuje się od święta), a Miura chyba ma zamiar zawalczyć niedługo o pas.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.