LEBIEDIEW KONTRA GASIJEW TYLKO O PAS IBF?

Wygląda na to, że sobotnia potyczka pomiędzy Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO) a Muratem Gasijewem (23-0, 17 KO) może mieć w stawce zaledwie jeden pas, a nie dwa, jak anonsowano od początku.

Młodszy o czternaście lat Gasijew jest oficjalnym pretendentem z ramienia IBF. Teraz promujący championa Andriej Riabiński zwrócił się do władz World Boxing Association, aby potraktowała najbliższy pojedynek jako walkę rankingową.

Włodarze organizacji jeszcze nie wydali oficjalnej odpowiedzi, ale jeśli prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie, to Lebiediew nawet w wypadku porażki zachowałby tytuł WBA, a Gasijew zyskałby jedynie trofeum IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 01-12-2016 00:37:30 
Boją się aby dzwonnik z notre dame czasem nie przegrał.Jak przegra to zachowa pas WBA
 Autor komentarza: jassin
Data: 01-12-2016 00:57:58 
no na to wyglada...
 Autor komentarza: astarte
Data: 01-12-2016 01:03:46 
wba solidna firma. jak masz pieniadze, to sie z nimi dogadasz :-)
 Autor komentarza: avlin
Data: 01-12-2016 01:04:43 
2 dni do walki a oni nie wiedzą o ile pasów na szali nieźle...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 01-12-2016 08:51:43 
Pewnie gdyby Lebedev miał IBF i WBA w walce z Kołodziejem, to by bez obaw postawili na szali oba pasy...
 Autor komentarza: pavlus
Data: 01-12-2016 08:57:24 
Nie powinno tak być. Zakładając, że mamy zunifikowanego mistrza w danej wadze, to potrzeba by 4 porażek z rzędu aby nie miał ani jednego pasa. Przy założeniu, że zawsze w stawce jest jeden z pasów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.