TRENER BELLEW: WALKA Z HAYE'EM TO STARCIE 50 NA 50

Mało kto daje szansę Tony'emu Bellew (28-2-1, 18 KO) w konfrontacji z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO). Ale on twierdzi dalej swoje - Znokautuję go!

- To walka z rodzaju 50 na 50 - przekonuje Dave Coldwell, szkoleniowiec wojownika z Liverpoolu.

- Niektórzy twierdzą, że Tony nie ma żadnych szans i zdajemy sobie z tego sprawę. Tylko tu spotka się dwóch facetów, którzy naprawdę mają czym przyłożyć. Haye to jeden z najlepszych ciężkich na świecie, jednak skoro mógł go bardzo mocno zranić Lolenga Mock, zawodnik kategorii super średniej, to na sto procent celny cios Tony'ego na punkt zakończy ten pojedynek. Nie mamy naturalnie wątpliwości, że to będzie działać w obie strony i Haye może pogrążyć również nas jednym ciosem. Obaj mają bardzo mocne uderzenie i mogą zranić się nawzajem. Tylko że Haye już od paru lat nie toczył walki z prawdziwym rywalem, był mało aktywny i nie wygląda już na najmłodszego. My natomiast walczyliśmy i to z naprawdę dobrymi rywalami, jak Masternak czy Makabu. I właśnie dlatego uważam, że to walka bez wyraźnego faworyta. Obaj mogą trafić i zwyciężyć przed czasem - dodał Coldwell.

Jego słowa powtarza sam Bellew. - Kto pierwszy z nas trafi czysto, ten wygra. Tylko że ja byłem cały czas aktywny, zaś on ostatnią prawdziwą walkę stoczył kilka lat temu, w dodatku kompletnie wtedy zawiódł.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CELko
Data: 28-11-2016 19:43:20 
Bellew to rzemieślnik, Haye jest szybszy i ma mocniejszy cios. Wygra przez KO.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 28-11-2016 20:06:16 
"TRENER BELLEW: WALKA Z HAYE'EM TO STARCIE 50 NA 50"


Chyba tylko jeśli się rozpatruje walkę w kategoriach "czy się odbędzie, czy nie".
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 28-11-2016 20:52:32 



50 na 50 to jest czy Bellew bedzie lezal nieprzytomny w pierwszych trzech czy drugich trzech rundach......Osobiscie stawialbym na pierwsze trzy.....


 Autor komentarza: Mars
Data: 28-11-2016 22:58:44 
W mojej skromnej osobie to Bellew jak przetrwa pierwsze 3, 4 rundy to może być ciekawie...
Manekin afro już po powrocie wybiera harlejowców bądź inne wynalazki... Dla niego 10 rund to już za dużo, zabraknie tlenu na swoją nadwyżkę masy... to taki Shannon Briggs w wersji liftingowej "us-ej" lub bardziej ubogiej polskiej w innej dyscyplinie- Pudzian w "mma"! Także jest zadyma jest impreza! Sportowo wiele szumu o nic...
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 28-11-2016 23:31:39 
Teoretycznie David jest stylowo koszmarem dla Bellewa Pytanie tylko czy David bije tak mocno jak ktos oddaje a Bellew pokazal ze najmocniej bije kiedy jest w klopotach. Zobaczymy
 Autor komentarza: Jackass
Data: 29-11-2016 00:10:48 
50 na 50 huahuhua dobre sobie, 0 emocji w tej walce, wynik chyba zna kazdy z góry ;S
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 29-11-2016 08:31:02 
Jeśli jego własny trener stawia na coin flipa, to Bellew naprawdę jest w dupie.
 Autor komentarza: holy
Data: 29-11-2016 09:09:20 
TRENER BELLEW - to co Bellew został trenerem?
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 30-11-2016 12:26:07 
Gdyby walczył z Haye z przed emerytury to miałby zapewnione ko. Ale ten obecny Haye jest mocno zardzewiały. Nie wiem jak to się skończy...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.