FLANAGAN ZASTOPOWAŁ 'DUMNEGO GEJA' I OBRONIŁ TYTUŁ

Orlando Cruz (25-5-1, 13 KO) nie będzie już chyba "dumnym gejem" zasiadającym na tronie mistrza świata. W drugim takim podejściu znów poległ przed czasem. Tym razem jego marzenia zatrzymał Terry Flanagan (32-0, 13 KO), champion federacji WBO wagi lekkiej.

Anglik, dla którego była to czwarta obrona pasa, wykorzystując lepsze warunki fizyczne i przewagę siły spychał challengera na liny, dyktując mu swoje warunki od samego początku. Dzielny Portorykańczyk robił co mógł, ale na początku ósmej odsłony dwukrotnie był liczony i po drugim nokdaunie walkę zatrzymano.

Ponad trzy lata temu Cruz nieudanie atakował tron WBO kategorii piórkowej. Wtedy z kwitkiem odprawił go Orlando Salido.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pavlus
Data: 27-11-2016 11:40:00 
Ten to sobie dobiera rywali. Już jego czwarta obrona, a na razie same leszcze na rozkładzie. A jakoś nikt nie krzyczy ...
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-11-2016 12:07:08 
Przynajmniej jest aktywny, nie kisi pasa jak inni. Dopóki federacja WBO akceptuje takich rywali to wszystko jest OK. Zresztą blisko było ciekawej walki Flanagana z Verdejo, ale ten uległ wypadkowi motocyklowemu i musiał sobie zrobić przerwę od boksu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.