FROCH NIE WRACA. 'PROMOTOR GOŁOWKINA BYŁ PO KILKU GŁĘBSZYCH'

Carl Froch położył kres spekulacjom na temat powrotu na ring i walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).

W sobotę Tom Loeffler, promotor Kazacha, udzielił wywiadu na gali w Monte Carlo, gdzie z szerokim uśmiechem na ustach mówił, że taki pojedynek jest możliwy. Froch skomentował, że wyraźnie rozweselony Loeffler "wyglądał, jakby był po kilku głębszych".

- Naprawdę nie wiem, skąd te wszystkie spekulacje, że będę walczyć z Gołowkinem, bo nie rozmawiałem ani z Eddie'em Hearnem, ani z Loefflerem - oświadczył były mistrz wagi super średniej.

Podkreślił, że występującego o kategorię niżej Gołowkina na pewno by pokonał, ale do walki nie dojdzie. Obozowi Kazacha doradził, by spróbował lepiej doprowadzić do potyczki z Andre Wardem (30-0, 15 KO), który w najbliższy weekend zmierzy się w Las Vegas w megapojedynku z Siergiejem Kowaliowem (30-0-1, 16 KO).

- Jeśli chce być najlepszy, musi walczyć z najlepszymi. Gdyby więc Ward pokonał Kowaliowa, to właśnie tę walkę chciałbym zobaczyć. Wtedy [Gołowkin] będzie mógł pokazać, jak świetnym jest zawodnikiem, udowodnić, że jest nie do pokonania, potwierdzić, jak mocno bije. Coś wam jednak powiem - Gołowkin będzie w szoku, bo zostanie pokonany przez Warda - twierdzi Froch.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rolan
Data: 16-11-2016 13:32:43 
Troche to słabe że taki wojownik jak Froch musi leczyć swoje kompleksy poprzez idiotyczną krytykę GGG. WAlka z Wardem? Z tym Wardem który mówił że być może pójdzie kategorię wyżej?
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 16-11-2016 13:45:32 
No przecież to team Kazacha zainicjował medialne pierdolenie. Prowokowanie nieaktywnych zawodników to taka ich tradycja.

Froch sobie siedzi spokojnie na emeryturze (a może i niespokojnie, biorąc pod uwagę "volume" jego kobiety).
 Autor komentarza: MLJ
Data: 16-11-2016 14:00:46 
Cieszę się że nie dojdzie do tej walki bo byłbym rozdarty jako kibic, obu pięściarzy uwielbiam..
Froch odszedł na emeryturę w idealnym momencie, podobnie jak Calzaghe..
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-11-2016 14:37:45 
To, że nie chce walczyć w porządku, w końcu jest na emeryturze. Tylko po co ta gadka, że na pewno by wygrał, skoro nie chce walczyć.
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 16-11-2016 16:35:35 
Po to ta gadka, że właśnie tacy ludzie, którzy wierzą w siebie i swoje umiejętności osiągają coś w tym sporcie a nie są chwilowymi przypadkowymi mistrzami bądź bumami do obicia. Psychika w tym sporcie to naprawdę wiele, wielcy mistrzowie wierzą w siebie i swoję umiejętności dzięki czemu są level wyżej i potrafią osiągać więcej.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 16-11-2016 18:51:10 



Zasada jest prosta w tym biznesie Carl - wyjdz i pokaz. A jak sie palisz do wyjscia to zamknij morde...


 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 16-11-2016 18:51:44 
NIE palisz do wyjscia*
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 16-11-2016 19:38:15 
Tak, tak - GGG team bredzi jak zwykle, ściemniają o rozmowach z Frochem/FMJ a ci mają siedzieć cicho i przyznać się, że nie mieliby szans z Kazachem albo wznowić treningi i wyjść do welterbija.

Świetna medialna taktyka dla Zimnocha czy Wawrzyka - niech powiedzą, że negocjują z Lennoxem Lewisem, pewnie zyskaliby poklask na forum.
 Autor komentarza: magic19
Data: 16-11-2016 20:07:19 
GROiLLORT

https://twitter.com/GGGBoxing/status/798956924834349069

https://twitter.com/GGGBoxing/status/798959435116728320
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 16-11-2016 21:43:09 
oj zobaczył bym taką walkę Gołowkin _ Froch to byłby zankomity pojedynek dwóch świetnych fighterów
szkoda że nie doszło do tej walki nie skreślałbym Frocha który miał twardą szczękę i serce do walki
, Froch chyba ma kompleks Gołowkina że cały czas onim nie chce mi się tego komentować
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.