ORLANDO CRUZ ZAATAKUJE FLANAGANA I JEGO PAS WBO

Orlando Cruz (25-4-1 13 KO) zasłynął głownie deklaracją o swojej orientacji seksualnej, ale trzeba też mu oddać, że jest całkiem solidnym pięściarzem. Najlepiej o tym niech świadczy fakt, że wkrótce już po raz drugi stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata w boksie zawodowym.

Trzy lata temu Portorykańczyk nieudanie zaatakował tron WBO wagi piórkowej. Ostatnio startował w dywizji junior lekkiej, ale 26 listopada w Cardiff przystąpi do starcia o pas WBO kategorii lekkiej. Jego rywalem będzie panujący od ponad piętnastu miesięcy Terry Flanagan (31-0, 12 KO).

- Jestem podekscytowany, tym bardziej, że mam obiecane od promotora jeszcze większe walki w przyszłym roku. A on dotrzymał każdej obietnicy, jaką mi złożył. Po prostu wiem, że jestem najlepszym pięściarzem świata w tym limicie i chcę to cały czas udowadniać. Cruz to groźny pięściarz, mający już na koncie kilka niespodzianek, ale pokażę mu, że jestem naprawdę klasowym bokserem - mówi champion. Kolejnym celem ma już być Jorge Linares (41-3, 27 KO).

- Od kiedy pokonał Crollę, uważany jest powszechnie za najlepszego "lekkiego". Chcę więc się z nim zmierzyć i dokonać tego, co nie udało się Crolli - dodał Flanagan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.