HEARN: JAK BELLEW TRAFI, TO UŚPI HAYE'A

- To było prawdziwe WWE. Ale według mnie to dobre dla boksu - skomentował Eddie Hearn, promotor Tony'ego Bellewa (28-2-1, 18 KO), zachowanie swojego podopiecznego tuż po zwycięstwie nad BJ Floresem (32-3-1, 20 KO).

Bellew, który wygrał przez nokaut w trzeciej rundzie, wyskoczył z ringu i ruszył w stronę Davida Haye'a (28-2, 26 KO). Jeszcze kilka miesięcy temu zestawienie Haye-Bellew wydawało się mało prawdopodobnie, ale Hearn podkreśla, że dla tego pierwszego to w tej chwili najciekawsza dostępna walka.

- Będą walczyć w kategorii ciężkiej. Różnica w wadze nie będzie miała znaczenia. Jak Tony trafi Haye'a, to go uśpi. Tak samo jak Haye trafi Tony'ego - też go uśpi. Czyż właśnie nie tego chcemy? - oznajmił.

Dodał, że do walki może dojść już w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dla Bellewa, mistrza świata WBC w kategorii cruiser, byłby to debiut w wadze ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 16-10-2016 11:02:05 
Może sobie toczyć zacięte boje z Masterem. Haye go zje w ciągu 2 rund.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 16-10-2016 11:22:16 
Bellew ma serce do boksu, ale brakuję mu trochę umiejętności. Haye odwrotnie. Bellew prezentuję stałą bardzo dobrą formę, a w tym czasie Haye obija leszczy i ich jeszcze holuję. Forma Davida jest zagadką. Forma Bellew nie. Wszyscy zapowiadają masakrację na Bellew bo widzą w Hayu zawodnika sprzed 5 lat. To błąd. Forma Davida mogła się tylko pogorszyć innej opcji nie ma. Pytanie tylko w jakim stopniu. Nie wiemy tego. Pewne przesłanki jak np. poziom jego dotychczasowych rywali może wskazywać że niewiele już z dawnego Haya zostało.
 Autor komentarza: Knot
Data: 16-10-2016 11:47:43 
Hej to wirtuoz boXu ale bellew ma serce, którego Hejowi brakuje
Zapowiada się ciekawy pojedynek i wcale nie jest powiedziane że Hej uśpi Bellew w ciągu 2 rund.
Hej oczywiście faworytem ale to już nie będzie taki leszcz jak dwóch jego poprzednich przeciwników
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 16-10-2016 11:59:47 
Co jak co Bellew nie ma może jakiejś wybitnej techniki ale ma serce do walki i chakter , Hey odwrtonie ma umiejętność mocne uderzenie które ni jednego by w ciężkiej znokatowało ale serce do walki duszy wojownika to nie ma.
Hey specjalnie przyjechał do Liverpolu żeby wypromować walkę i sam też lekko sprokował Bellew
widać że lekceważył Belllew i spływalo to po nim co mówił do niego Bellew Hyeowi zależy moim zdaniem tylko na kasie i walke z rywalami co nie niosą

Jak dojdzie do tej walki to Bellew będzie waleczniejszy lub nawet groźniejszy niż 2 osiłki bumy ostani
rywale Heya ale i tak Heya wygra to raczej nepewno i przed czasem, choć chciałbym że Bellew mu
napsuł troche krwi
Hye kiedyś miał jako takie jaja wychodzać do Najlepszego na swiecie wtedy Władmira a potem Chisorą ale to było 5 lat temu teraz nie ta szybkość i dynamika

zależy tylko na kasie i walke z rywalami co nie niosą



jeśli zwakuję pas Bellew to Bredis na pewno zawalczy o niego pytanie zkim może Diablo ale predzej nr 2 lub 3 rankigu wbc
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 16-10-2016 12:19:18 
Jak widzę takiego Belew, który jest bardzo przeciętnym bokserem, któy nokautuje jeszcze gorszego Floresa, który nawet już średniakiem nie jest to tylko się śmieje. Taki Adamek by ich obu zabił jednego dnia w CW. Teraz Bellew chce walczyć z Haye'm, który jest oczywiście faworytem i normalnie to też wciąga nosem Bellew, no ale celebryta - krzykacz Haye teraz to tylko nazwisko i chce za wszelką cenę dojść do walki o pas boksując z żulami. Nie wiem jak to się skończy, ale Davidek moim zdaniem już trochę się obsrał przed dziadkiem Briggsa.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 16-10-2016 12:27:01 




Bellew to latwizna nie tylko dla Haye'a ale i czolowki cruseirweight - klient to zwykly ringowy prymityw i jest to tylko kwestia czasu kiedy zostanie otrzyma "sprostowanie" w ringu......David moze sie tylko smiac, ten klient przy wyczuciu dystansu, balansie, umiejetnosciach technicznych i sile ciosu Hayemaker'a to zwykly sparring z o dwie klasy gorszym przeciwnikiem....

Wynik moze byc jeden - Haye przez KO (wielce prawdopodobne ze w pierwszej fazie pojedynku). Buc z Liverpoolu bedzie chodzil na czworaka.



 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 16-10-2016 14:26:32 
Przeciez Haye nawet jesli zostalo z niego z 70% (ciezko powiedziec po ostatnich walkach) to nadal jest jeden z najbardziej atletycznych i dynamicznych zawodnikow w tym biznesie obecnie. Fizycznie to jest potwor, a Bellew to zalany LHW ktorego kladli mniejsi i slabsi zawodnicy. Malo tego bije obszerne, leniwe ciosy, odslania sie i walczy bez glowy. To bedzie egzekucja, mismatch i masakra w jednym. Mysle ze odswiezony Master od Gmitruka bylby dla niego rywalem na poziomie.
 Autor komentarza: Grande
Data: 16-10-2016 22:52:03 
Wprawdzie Haye ma już trochę ramolowate ruchy, ale idę o zakład, że do końca piątej rundy Bellew nakryje się kopytami.
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 17-10-2016 11:42:30 
Haye to tchórz, nie wiem po co Bellew bierze taką walkę. Więc na pewno chodzi o kasę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.