WBA: PODZIAŁ ZYSKÓW W STOSUNKU 75/25 NA KORZYŚĆ GOŁOWKINA

Oddala się szansa na ciekawą potyczkę pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Taki pojedynek narzuca z jednej strony organizacja World Boxing Association, a z drugiej to właśnie jej postanowienia mogą stanąć na przeszkodzie.

Kazach piastuje pas WBA, ale również IBF i WBC. Amerykanin jest w posiadaniu tytułu WBA wagi średniej, lecz tylko w wersji regularnej. Włodarze WBA postanowili więc wyłonić jednego championa.

Jacobs był gotów skrzyżować rękawice z GGG przy podziale 60/40 na korzyść rywala. Ale WBA utrzymała wcześniejsze postanowienia o podziale aż 75/25 dla Gołowkina. To praktycznie przekreśla szansę na organizację tego pojedynku, który wstępnie był planowany na 10 grudnia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 12-10-2016 21:48:11 
lipa
 Autor komentarza: Zarev
Data: 12-10-2016 21:53:36 
Czy to nie spowoduje ze GGG dostanie ten pół pasek i bedzie o krok blizej do walki z Saundersem?
 Autor komentarza: pavlus
Data: 12-10-2016 22:00:19 
Przecież jak Gołowkin wygra to nie dostanie pasa Regular skoro ma już WBA Super. Tak, więc Regular albo zniknie albo będzie wakat. A to do WBO nic nie ma.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 12-10-2016 22:31:47 
Jacobs postawil zaporowe warunki zeby uniknac ciezkich batow i tyle.
 Autor komentarza: Zarev
Data: 12-10-2016 22:32:18 
@pavius
Ale wtopa, pasy mi sie popieprzyły :)
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 12-10-2016 22:42:12 
Jakie zaporowe? Przy takim podziale to Jacobsowi ani trochę po drodze do takiej walki. Po co za takie same pieniądze wychodzić po przegraną jak można za tyle samo obijać gorszych zawodników ale na odwrotnych warunkach. Do Floyda przynajmniej wychodzili po wypłatę a tutaj po co?
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 12-10-2016 22:45:51 
ale przy jakim podziale? Tak jest zawsze i zgodnie z regulaminami a Jacobs nagle chciał zmienić zasady, jakim prawem i bo co? Bo tak i chuj? Czy chciałby aby lanie się opłacało? Ot cali bohaterowie. Jak wiesz ze jesteś lepszy i jesteś pretendentem to wychodzisz wygrywasz i zarabiasz kase.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 12-10-2016 22:54:36 
To ile on dostał za Quillina hajsu że mu sie tak standardy podniosły?Sra sie Jacobs o pieniadze a pewnie zainwestuje w ...auto albo co juz jest bardziej rozsądne w złoty łańcuch.Pazerny traci dwa razy w ale przynajmniej zdrowie oszczedził.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 12-10-2016 23:19:54 
Za Quilina dostał, jak pamiętam równo 1 mln $
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 12-10-2016 23:23:49 




Nie ma co sie dziwic zaporowym warunkom Jacobsa i temu ze sie specjalnie nie pali zeby przyjac wpierdol zycia i niemal gwarantowane ciezkie KO na oczach calego swiata ....:)



 Autor komentarza: hayabooza
Data: 13-10-2016 07:03:05 
ZAPOROWE WARUNKI XDDDDDDD ????

TEAM GGG JAK ZWYKLE SAM POWODUJE, ŻE NIE MOŻE ZNALEŹĆ RYWALA. PODZIAŁY KTÓRE OFERUJĄ SĄ ŚMIESZNE. GIENEK PRÓBOWAŁ GRAĆ STRONE A PRZY NEGOCJACJACH Z CANELO I WARDEM TO JEST KURWA ŻENUJĄCE JUŻ A POTEM SIĘ DZIWIĄ, ŻE NIKT NIE CHCE Z NIMI WALCZYĆ BO NIBY GGG TAKI STRASZNY :D

GIŃCIE LOEFFER I K2
 Autor komentarza: Dudas
Data: 13-10-2016 08:15:35 
To jest mandatory - federacja wyznacza podział 75/25. Jacobs jako pretendent na tyle zasługuje, koniec tematu. Oczywiście nie przyjmie walki, bo jest wielkim biznesmenem z PBC. Z Canelo nikt poza Floydem/Mannym nie będzie już stroną A, natomiast Ward to typowa strona B - mało popularny, nielubiany, mało aktywny i bez poważnego rywala w ostatnich kilku latach, ale ceniony za umiejętności. Tylko że nie potrafi wyprzedać hali we własnym mieście, a Gołowkin robi to na obydwu wybrzeżach USA i w Londynie, w dodatku jest gwiazdą formatu PPV.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 13-10-2016 08:19:13 
hayabooza
,,Podziały które oferują są śmieszne". Czytałeś ten artykuł, bo sądząc po hejcie jaki wylewasz chyba nie.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-10-2016 08:21:56 
Hayabooza,
to nie GGG team ustala te podzialy, czytaj uwaznie bo jest napisane kto i dlaczego. Jesli Jacobs to taki kozak jak sam o sobie mowi to co to za problem, pewnie te 25% to bedzie ponad $1 mil czyli calkiem duza kasa, chyba najwieksza do zrobienia w sredniej no chyba ze Canelo sie nad nim ulituje i beda walczyc to Oscarek odpali wiecej ale to zbyt duze ryzyko bo Jacobs to spory sredni do tego calkiem dobry i tu moze byc klopot bo Oscarek nie pozwoli bez tytulu Canelo ryzykowac, niewiele do zyskania oprucz uznania a z Sandersem moga dostac tytul i znaczna sile w przetargu na GGG. Jacobs niech wygra z GGG i w nastepnej walce dostanie duza kase do podzialu z Canelo tylko ze on sam w wygrana nie wierzy wiec chce sobie emeryture zapewnic, ja to rozumiem choc jako kibic nie szanuje.
 Autor komentarza: abojawiem
Data: 13-10-2016 09:14:09 
Podział podyktowany przez WBA niczego nie przekreśla - GGG i Jacobs mogą podpisać osobną umowę, która określi że GGG zapłaci Jacobsowi tyle, żeby ten zgodził się walczyć. Where is will, there is a way.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 13-10-2016 09:50:57 
Jacob jest mandatory, walka wyznaczona przez federację, podział takim przypadku to zawsze 75/25. Te żądanie 60/40 było od początku niedorzeczne. Jacobs nie jest wielką gwiazdą, de facto nie jest nawet gwiazdeczka, by stawiać takie warunki.

Kolejny spierd@li przed Kazachem oddając pas bez walki.

GGG w kolejnej walce powinien wziąć obowiązkowego Heilanda, bo ten to się nigdy nie doczeka swojej szansy. Później próbować zorganizować walkę z BJ Saunders, następnie iść do góry.
Jak będzie opcja, to można wrócić i ubić Eubanka czy Rudego.

Kazach powinien przenieść się do 168 funtów, brać Groves'a i DeGale.

UK powinno być jego celem w najbliższym czasie, mocni przeciwnicy, dobre pieniądze.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 13-10-2016 12:18:09 
Autor komentarza: rondobry

To ile on dostał za Quillina hajsu że mu sie tak standardy podniosły?Sra sie Jacobs o pieniadze a pewnie zainwestuje w ...auto albo co juz jest bardziej rozsądne w złoty łańcuch.Pazerny traci dwa razy w ale przynajmniej zdrowie oszczedził.

tam dostali po poltorej banki, wiec tu jesli gienek dostanie 3mln to on banke tylko i wpierdol zycia heh ale sam tego chcial i rumakowal ze pokona gienka wiec w cym problem? Pozniej bedzie zarabial

hayabooza
ano predzisz, to jest oficjalny pretendent i regulamin wba (jak i kazdej inej federacji) daje 75 dla mistrza a 25 dla pretendenta.
Przy wardzie to była wolna rozmowa o wszystkim bo mogla byc, przy canelo to on mial dostac 25%, w wadze 160 i to rudy sie zesral.

Autor komentarza: abojawiem
Data: 13-10-2016 09:14:09
Podział podyktowany przez WBA niczego nie przekreśla - GGG i Jacobs mogą podpisać osobną umowę, która określi że GGG zapłaci Jacobsowi tyle, żeby ten zgodził się walczyć. Where is will, there is a way.

ale po co? jacobs stchórzy a znajdzie sie taki co i za banke wyjdzie bo to bedzie wyplata zycia. Tam juz i saunders sie pali bo chce jak brook zarobic wiec jacobs tylko zluzuje miejsce.
Tacy sa obecni bohaterowie i wojownicy...

rocky86
dokladnie, tylko jak ggg przejdzie do wyzszej i do ringu bedzie wnosil ok 180 to oscarcaneloteam powie dobra zbijaj do 160 na walke :)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 13-10-2016 12:39:31 
Nic prostszego. Olać Jacobsa i wyjść do dziadka Hopkinsa, który celuje w datę grudniową i pożegnalną walkę, ale nieeee, wówczas skończyłby się KO streak "kazachskiego terminatora" xDD
 Autor komentarza: Rolan
Data: 13-10-2016 13:25:24 
Czy ja wiem czy chciałbym oglądać pożegnanie wielkiego mistrza podczas którego zostaje zmaltretowany i wbity w ziemię? Hopek nawet w prime nie byłby prawdopodobnie faworytem z GGG. Teraz to byłby typowy mismatch. Jeśli dziadek Hopkins obrałby taktykę z Kowaliowa to prawdopodobnie by dotrwał, jesli chciałby powalczyć o zwycięstwo to nokaut murowany.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 13-10-2016 14:24:48 
Hopkins to nie jest zawodnik, który dałby sobie zrobić krzywdę. Jego można wypunktować, ale nie zrobić mu krzywdę. On zbyt dobrze trzyma i czuje dystans, zbyt dobrze amortyzuje ciosy, zbyt dobrze czyta rywala żeby dać się złapać kończącym ciosem, a już na pewno nie średniemu Gołowkinowi, który jak idzie na hurra to potrafi masowo przestrzeliwać i nie grzeszy obroną. Byłby smród niesamowity wokół Gołowkina gdyby +50 letni dziadek, pozostający od dwóch lat nieaktywny nie dość, że wziąłby go na dystans to momentami złapał jakąś soczystą kontrą, a tak właśnie by było i dlatego o walce nie było mowy kiedyś (kiedy Hopkins ją proponował) i tak samo nie ma o niej mowy teraz. Gołowkin nie mógł klasycznie skończyć Adamy, Stevensa, Murraya, Lemieux czy nawet słaniającego się na nogach półśredniego Brooka, ale skończyłby takiego cwanego lisa jak Hopkins czego nawet nie zrobił dużo większy Kovalev, dobre pierdolenie xDD
 Autor komentarza: Dasti40
Data: 13-10-2016 16:14:28 
Gołowkin kontra meksykańska, ruda diva, to będzie pojedynek(co prawda do tzw. "jednej mordy, ale co tam), pokonanie ringowego starca to żadne wezwanie dla Gienii...
 Autor komentarza: Dasti40
Data: 13-10-2016 16:16:14 
"wyzwanie" .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.