GUTKNECHT WSPOMINA WYGRANĄ NAD GOŁOWKINEM

Eduard Gutknecht (30-4-1, 13 KO) to jeden z niewielu pięściarzy, którzy mogą się poszczycić zwycięstwem nad Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO). Po latach Niemiec wspomina, jak to było, kiedy w 2005 roku spotkał się z Kazachem na turnieju Chemie Pokal w Niemczech.

- Byłem autsajderem, ale pokonałem Gołowkina na punkty w pierwszej walce, a potem wygrałem cały turniej. To była duża sprawa. Walka była naprawdę trudna, musiałem być bardzo ostrożny i ciężko pracować. Jego ciosy były bardzo mocne. Trzeba było się ruszać w ringu, zasłaniać i oddawać dwa razy mocniej, aby utrzymać go na dystans - mówi.

- Dzisiaj jest moim przyjacielem. To, co robi, jest świetne - nie tylko wygrywa, on jest jak maszyna - dodaje.

34-latek, który tak jak "GGG" pochodzi z Kazachstanu, zmierzy się w kolejnym pojedynku z George'em Grovesem (24-3, 18 KO). Walka odbędzie się 18 listopada w Londynie.

- Moim celem jest uzyskanie szansy walki o mistrzostwo świata. Tym bardziej że to Londyn i takie duże wydarzenie. To świetna okazja, aby zapewnić sobie pojedynek o pas - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hero21
Data: 07-10-2016 13:52:08 
Co prawda było to 11 lat temu, ale zwycięstwa nikt mu nie odbierze. Obecnie GGG robi krwawą jatkę i demolkę do 3-4 rundy na Gutknechtu.
 Autor komentarza: Knot
Data: 07-10-2016 14:26:14 
W podstawówce pewnie też ktoś wygrał z Głowokinem...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 07-10-2016 14:43:29 
On przegrał tylko pięć walk o ile mnie pamięć nie myli. Więc to wielki sukces.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-10-2016 15:31:30 
Na amatorce to wiecie jak punktują...

Z drugiej strony Gutknecht jest dobrym bokserskim rzemieślnikiem.
Fakt że kluczowe walki z Niemcami przegrał.
Widziałem jego pojedynek z Brahmerem, nawet wyrównany.

Duży zasięg rąk robi różnicę...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-10-2016 15:32:37 
Z drugiej strony Wasyl Łomaszczenko przegrał chyba tylko jedną walkę na amatorce.
I zrewanżował się temu co go pokonał
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 07-10-2016 17:26:59 




Niech Gutknecht wyjdzie dzisiaj do GGG.......



 Autor komentarza: arpxp
Data: 07-10-2016 17:45:53 
"Byłem autsajderem, ale pokonałem Gołowkina na punkty w pierwszej walce, a potem wygrałem cały turniej."


W sensie outside boxer? Czy chodziło mu o underdoga
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 07-10-2016 17:56:47 
myślę że Gutknecht by bardzo chętnie i dziś wyszedł do GGG tylko że taka potyczka by niewielu zainteresowała
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-10-2016 20:31:04 
ja jestem niemal pewny że GGG każdego z pokonanych rywali jakby się wziął w kupe to by pokonał w runde
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 07-10-2016 21:05:13 
GGG się od tamtego czasu rozwinął to oczywiste. 11 lat temu miał 23 lata. Zimnoch też pokonał Wildera i gdzie jest dziś nasz polski HW ? xD Nie osiągnął nic
 Autor komentarza: JIN
Data: 07-10-2016 22:03:48 
Clevland

Lomachenko miał bilans 396-1 na amatorce :D mega kot!
Rigondeux 463-12, też miazga.

Mnie powalają jeszcze rekordy Edwina Valero 86-6 (ale 45 wygranych przez nokaut) i Carlosa Very (121-7, 86KO)

U Kid Chocolate potwierdzone 100-0 i 86KO?
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 07-10-2016 22:21:44 
@Furmi

Dobrze pamiętasz :) Bilans Gołowkina 345-5.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-10-2016 00:12:37 
Ponad 300 walk na amatorce- to on walczył praktycznie z każdym i wie wszystko.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 08-10-2016 10:13:23 
Rekord Lomachenko to jest prawdziwy "Hi-Tech"!

Pokonał na amatorce wszystkich rywali, z którymi spotkał się w ringu,a stoczył, aż 397 walk... ŁaŁ!!!

Coś niesamowitego!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.