AMIR KHAN: DZIĘKI OPERACJI WRÓCĘ TERAZ Z SILNIEJSZĄ PRAWĄ RĘKĄ

- Rehabilitacja po operacji ręki przechodzi bardzo dobrze, więc mogę potwierdzić, że wrócę na ring na początku przyszłego roku - mówi Amir Khan (31-4, 19 KO), który zapowiada stoczenie w sezonie 2017 trzech walk i zdobycie tytułu mistrza świata wagi półśredniej organizacji WBC.

- Lekarz powiedział mi wprost, "To niewiarygodne, że boksowałeś tyle czasu z taką kontuzją". Jego zdaniem problem był naprawdę poważny. Przeszedłem więc dwie operacje, wsadzono mi aż siedem śrub, ale zdaniem lekarzy biłem z mocą co najwyżej 60% tego, co będę bił teraz. Przez ostatnie dziesięć lat trenowałem z bólem. Przed walką z Canelo zmieniałem rękawice, ale problem wciąż pozostawał. Do ringu wychodziłem z bólem, licząc tylko na to, że adrenalina ten ból uśmierzy. I nie mam zamiaru w ten sposób się tłumaczyć z porażki. Po prostu byłem sto procent gotowy na taką walkę mentalnie, ale nie byłem fizycznie - uważa Anglik.

- Mając gdzieś z tyłu głowy te problemy, dużo częściej operowałem jabem, bardzo rzadko używając mocniejszej prawej ręki. Z drugiej strony dzięki temu w tej chwili mam jeden z najlepszych lewych prostych w całym biznesie. Powrócę silniejszy na przełomie lutego i marca - zapowiada Khan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.