DIMITRENKO: ON MNIE LEKCEWAŻY - PARKER: NIE MYŚLĘ O JOSHUI

- Ten facet mnie nie docenia i już wybiega w przyszłość na walkę z Joshuą. To może się dla niego skończyć przykrym żartem - ostrzega Aleksander Dimitrenko (38-2, 24 KO), sobotni rywal Josepha Parkera (20-0, 17 KO).

Nowozelandczyk ma teoretycznie zagwarantowany bój o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF, ale nie może mu się do tego czasu powinąć noga. Rzeczywiście sporo ostatnio spekuluje się o jego spotkaniu z Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO), co drażni Ukraińca z niemieckim paszportem.

- Nie popełnię więcej błędów przeszłości i patrzę przed siebie. Parker to młody i obiecujący pięściarz, ale brakuje mu tak ważnego doświadczenia jakie mam ja. Do tego myśli bardziej o Joshui niż o mnie - dodał Dimitrenko.

- Moje myśli koncentrują się tylko i wyłącznie na najbliższym przeciwniku. Żeby myśleć o walce o mistrzostwo świata najpierw muszę pokonać najbliższą przeszkodę. Jestem gotowy - zapewnia jednak sam Parker.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 30-09-2016 00:49:26 
Droga Redakcjo : PODWINĄĆ, to się może NOGAWKA, a nie noga...
POWINĄĆ !
 Autor komentarza: ADS
Data: 30-09-2016 13:12:18 
Łatwa walka dla Parkera. That's all.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.