CANELO SPRZEDAŁ OKOŁO 300 TYSIĘCY PPV - POWRÓT DOPIERO W MAJU?

Tydzień temu Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) pokonując Liama Smitha (23-1-1, 13 KO) sięgnął po tytuł mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO. Ich walkę w systemie PPV wykupiło około 300 tysięcy kibiców.

Cena za taką usługę w HBO wynosiła $64,95. Według szacunków wykupiono od 290 tysięcy do 310 tysięcy takich przyłączy. A to aż o 600 tysięcy mniej niż przy okazji starcia Canelo z Miguelem Cotto.

Wracając do Alvareza i jego kontuzji prawej dłoni, przerwa w startach może potrwać aż do weekendu Cinco De Mayo. Już wiemy na pewno, że nie zaboksuje do końca roku, co wcześniej zakładano. Teraz natomiast jego trener Eddy Reynoso przyznał, iż prawdopodobną datą jego powrotu jest 6 maja i meksykański dzień niepodległości. Na dzień dzisiejszy najpoważniejszym kandydatem do starcia z Saulem pozostaje Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO), mistrz świata wagi średniej federacji WBO.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: baxx
Data: 23-09-2016 09:20:09 
He, czyli jednak Canelo nie sprzedaje PPV walcząc z byle kim.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 23-09-2016 09:22:44 
baza
To zupełnie tak jak Adamek.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 23-09-2016 09:23:28 
* @ baxx
 Autor komentarza: baxx
Data: 23-09-2016 09:27:41 
A co ma do tego Adamek?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 09:28:14 
Autor komentarza: baxxData: 23-09-2016 09:20:09
He, czyli jednak Canelo nie sprzedaje PPV walcząc z byle kim.

*
*
*

Słabo?! Sprzedanie 300 tysięcy pakietów i posadzenie 50 tys. tyłków na stadionie tuż po zwakowaniu pasa WBC w średniej i w walce z KOMPLETNIE anonimowym Smithem, który NIGDY wcześniej nie walczył w Stanach to słabo? xDD

Ludzie, ochłońcie. Drugiego Floyda szybko nie będzie. O Canelo można dzisiaj powiedzieć, że jest w stanie SAM wyprzedać ~300-350 tys. PPV (!).

A co do tych bajkopisarzy z poprzedniego tematu to naprawdę cytując klasyka, "szkoda strzępić ryja". Jakieś Mańki-wstańki znowu się czegoś nałykały pierdoląc o 2 mln PPV xDD Tyle to Alvarez wykręcił z SAMYM Floydem, królem PPV. Z nieporównywalnie bardziej popularnym Cotto było już tylko i aż 900 tys. pakietów.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 09:33:31 
I jeszcze wracając do tej oferty dla teamu Kazacha to ponownie pokazali jak im naprawdę zależy na tej walce tak jak pokazali jak im zależało na pasie WBC, biorąc w łapę od Cotto i zezwalając na walkę Canelo-Cotto xDD

10 mln to o połowę więcej niż zgarnął Gołowkin w ostatniej walce, to jego wypłata życia, po pokonaniu Canelo w stylu w jakim by go prawdopodobnie pokonał to ON byłby panem i władcą, to ON dyktowałby warunki, to ON urósłby do pozycji jaką w Stanach ma chociażby Cotto. To ON mógłby wówczas robić swoje eventy PPV i to do NIEGO ustawiałaby się kolejka. Taka oferta to inwestycja, raz że to wypłata życia, dwa że to szansa na zbudowanie nazwiska i ogromne zarobki w kolejnych walkach.

Wiedział to Floyd biorąc walkę z ODLH i idąc na ustępstwa i tak samo wiedział to Alvarez biorąc walkę z Floydem i również na te ustępstwa idąc.
 Autor komentarza: baxx
Data: 23-09-2016 09:39:04 
@NietrzezwyTomasz

Gienek może by był z takiego układu zadowolny, ale może być tak, że jego team chce dostać hajs już teraz i już dłużej nie czekać na zwrot inwestycji w Gołowkina. W biznesie liczy się też coś takiego jak cash flow. Poza tym bokser zawsze może się rozsypać i kolejnej walki może już nie być, a Gołowkin ma swoje lata. Przecież Gienek po zgarnięciu wypłaty za Canelo może np. stwierdzić, że już mu się nie chce. Może tak naprawdę to już mu się nie chce i dlatego chce dostać maksymalną wypłatę za Canelo i potem już sobie tylko dorabiać do emerytury.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 23-09-2016 09:39:52 
300 tysięcy nie jest źle, ale szału nie ma. Prawdopodobne jest, że było tego jeszcze mniej, bo często zawyżają liczbę. Zważywszy, że to już któreś z kolei jego PPV, a Golovkin walczył tylko raz i wykręcił 150 tysięcy no to chyba podział procentowy jest jak najbardziej wskazany. 70/30 dla Canelo i powinno być ok. Odłóżcie wszyscy swoje sympatie i antypatie na bok, bo fakty są jakie są. Canelo nie ma tak wielu opcji dobrej sprzedaży teraz. Co odgrzeją kotleta z Cotto? Liczy się to co tu i teraz, liczby nie kłamią. 2 miliony z Kazachem to oczywiście ogromna przesada, ale patrząc realnie jaka ta walka niesie zainteresowanie, ile jest już wokół niej spekulacji, oskarżeń z jednej czy drugiej strony, może koło miliona wykręcić, do tego ogromne wpływy z bramki bo będzie pewnie 80 tysięcy ludzi.
Nie ma opcji, żeby nie było podziału procentowego.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 23-09-2016 09:45:37 
Myslę że Canelo z GGG tą bańkę PPV zrobią. Dwie są nierealne..
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 09:45:39 
Autor komentarza: baxx Data: 23-09-2016 09:39:04
Gienek może by był z takiego układu zadowolny, ale może być tak, że jego team chce dostać hajs już teraz i już dłużej nie czekać na zwrot inwestycji w Gołowkina. W biznesie liczy się też coś takiego jak cash flow. Poza tym bokser zawsze może się rozsypać i kolejnej walki może już nie być, a Gołowkin ma swoje lata. Przecież Gienek po zgarnięciu wypłaty za Canelo może np. stwierdzić, że już mu się nie chce. Może tak naprawdę to już mu się nie chce i dlatego chce dostać maksymalną wypłatę za Canelo i potem już sobie tylko dorabiać do emerytury.

*
*
*

1) Chcąc mieć hajs już teraz doprowadzą do tego, że hajsu już teraz mieć nie będą, bo z walki wyjdą nici. Wrócą z powrotem na poziom ~ 2 mln za walkę, bo nie oszukujmy się, takiej wypłaty Gołowkin może się spodziewać za walkę z Jacobsem.
2) Gołowkin nie wygląda na boksera, który "miałby się zaraz rozsypać", wręcz przeciwnie, w tej wadze wygląda bardzo mocno i nie ma żadnych oznak wskazujących na to, że łapie go wiek. To właśnie wybierając inną drogę, tj. kilka walk z rywalami generującymi dużo mniejsze zarobki można go zaorać i wypalić, bo inną ma się motywację szykując się do Monroe czy Wade'a, a inną szykując do Canelo.
3) Gołowkin nie wykazywał nigdy cech charakteru, które mogłyby świadczyć o tym, że mu się nie chce. Nie zapuszcza się zbytnio pomiędzy walkami, haruje na treningach, ma wschodnią mentalność i woda sodowa raczej mu nie grozi. Nie można zakładać, że nagle po zgarnięciu 10 baniek Gołowkin powie, "aaa pierdolę, nie robię".
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 09:50:52 
To dalej 3x wiecej od GGG Lemieux, czyli unifikacji w średniej dwóch puncherów ;)
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 23-09-2016 09:54:38 
"1) Chcąc mieć hajs już teraz doprowadzą do tego, że hajsu już teraz mieć nie będą, bo z walki wyjdą nici. Wrócą z powrotem na poziom ~ 2 mln za walkę, bo nie oszukujmy się, takiej wypłaty Gołowkin może się spodziewać za walkę z Jacobsem."

Z Jacobsem tak, bo HBO podobno jednak znalazło pieniądze w budżecie na tę walkę, ale pewnie nie będzie tego jakoś bardzo dużo. Ciekawe co na to Jacobs, bo on ciągle operuje kwotą tzw. jednego Quillina czyli 1,5 bańki, którą obaj dostali za walkę gdzie oglądało ich 300 tysięcy widzów w otwartej telewizji w dobrym czasie antenowym i mniej na pewno nie będzie chciał. A wracając do Kazacha jak pokazała walka z Brookiem na wyspach czekają na niego dużo większe pieniądza. Za Eubanka czy De Gale spokojnie może wziąć po 5 baniek jak nie więcej. Póki co poczekajmy bo do potencjalnej walki z Canelo jest jeszcze minimum rok. Przyjmowanie oferty już chyba nie byłoby zbyt dobrym pomysłem, bo różne rzeczy się jeszcze mogą wydarzyć.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 09:56:17 
Autor komentarza: Krusher Data: 23-09-2016 09:50:52
To dalej 3x wiecej od GGG Lemieux, czyli unifikacji w średniej dwóch puncherów ;)

*
*
*

Trzeba też pamiętać o tym, kto głównie PPV Alvareza wykupuje i gdzie była walka. Gdyby walka nie była w Alrington (Texas), a np. w MGM to wiadomo, że ogromna większość, która zawitała na stadion zamiast tego wykupiłaby pakiet PPV.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 09:58:22 
Autor komentarza: Guzik999 Data: 23-09-2016 09:54:38
Z Jacobsem tak, bo HBO podobno jednak znalazło pieniądze w budżecie na tę walkę, ale pewnie nie będzie tego jakoś bardzo dużo. Ciekawe co na to Jacobs, bo on ciągle operuje kwotą tzw. jednego Quillina czyli 1,5 bańki, którą obaj dostali za walkę gdzie oglądało ich 300 tysięcy widzów w otwartej telewizji w dobrym czasie antenowym i mniej na pewno nie będzie chciał. A wracając do Kazacha jak pokazała walka z Brookiem na wyspach czekają na niego dużo większe pieniądza. Za Eubanka czy De Gale spokojnie może wziąć po 5 baniek jak nie więcej. Póki co poczekajmy bo do potencjalnej walki z Canelo jest jeszcze minimum rok. Przyjmowanie oferty już chyba nie byłoby zbyt dobrym pomysłem, bo różne rzeczy się jeszcze mogą wydarzyć.

*
*
*

Po pokonaniu Canelo i to w stylu, w którym by go pokonał to Gołowkin OD RAZU wskakuje na pozycję, o której marzy on sam i jego team. Za kolejne walki (nawet te na wyspach) zgarniając wówczas DUŻO więcej i mając ZUPEŁNIE inną pozycję w negocjacjach.
 Autor komentarza: baxx
Data: 23-09-2016 10:07:53 
To też racja, że dla teamu GGG przyjmowanie oferty na tym etapie niekoniecznie jest zasadne. Najpierw muszą uporać się z Tchibo. Nacisk zewnętrzny na team Canelo będzie rósł i warunki finansowe raczej sie nie pogorszą,
 Autor komentarza: rusek
Data: 23-09-2016 10:14:38 
300 tys. frajerow wyrzucilo pieniadze w bloto :) Jednak w Ameryce jest na prawde duzo idiotow, ktorym mozna wcisnac byle kit jak sie go w ladny papier zawinie hehe
 Autor komentarza: Rolan
Data: 23-09-2016 10:18:41 
NT
Tylko ze widzisz jak ktos piszę że Canelo to taki supertar a GGG to anonim to ja przyjmując to założenie uważam że 300 tysięcy PPV to słabo. Może nie katastrofa ale słabo. Pacman sprzedał z anonimem Algierim 400 tysi i to była porażka jeszcze niedawno temu, a taki podobno rozchwytywany Alvarez sprzedaje 300 i to dobry wynik? Coś sie tu nie zgadza.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 10:19:31 
Autor komentarza: rusek Data: 23-09-2016 10:14:38
300 tys. frajerow wyrzucilo pieniadze w bloto :) Jednak w Ameryce jest na prawde duzo idiotow, ktorym mozna wcisnac byle kit jak sie go w ladny papier zawinie hehe

*
*
*

Przecież walka była widowiskowa i stała na dużo lepszym poziomie pod względem matchmakingu niż żenujący missmatch Gołowkin-Brook. Było sporo wymian, Alvarez pokazał fajne kombinacje i niesamowity body punching, walka trwała 9 rund, a w tle był pas MŚ. To była także dużo lepsza walka niż ostatnie starcie Alvareza z Khanem, w którym wynik był z góry znany, tj. dużo większy Alvarez znokautuje dużo mniejszego Khana, który dodatkowo nie grzeszy odpornością.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 23-09-2016 10:25:31 
Autor komentarza: Rolan Data: 23-09-2016 10:18:41
Tylko ze widzisz jak ktos piszę że Canelo to taki supertar a GGG to anonim to ja przyjmując to założenie uważam że 300 tysięcy PPV to słabo. Może nie katastrofa ale słabo. Pacman sprzedał z anonimem Algierim 400 tysi i to była porażka jeszcze niedawno temu, a taki podobno rozchwytywany Alvarez sprzedaje 300 i to dobry wynik? Coś sie tu nie zgadza.

*
*
*

Weź pod uwagę wszystkie zmienne.

1) Smród po zwakowaniu pasa WBC wagi średniej i "ucieczce" przed Gołowkinem
2) Żenująco słaby undercard jak na galę HBO PPV - nie było tam żadnej walki, która mogłaby pomóc w sprzedaży. Jeden z najgorszych undercardów gali w PPV i oprawie HBO jakie pamiętam.
3) Rywal KOMPLETNIE anonimowy, który nie stoczył żadnej walki w Stanach i nikt oprócz hardcore fans nie wiedział kto to
4) Walka w Teksasie i sprzedane 50 tys. miejsc, które mogłoby się przełożyć na kolejne ~40-50 tys. pakietów gdyby walka odbyła się w innym miejscu gdzie nie ma tak pokaźnej mniejszości meksykańskiej

Okazuje się więc, że Alvarez SAM, podkreślam, SAM, sprzedał te 300 tys. pakietów, a to wynik w erze po Floydowej i po Pacmanowej, bardzo dobry. Canelo to superstar jak na dzisiejszy boks, ale z dwoma wymienionymi wcześniej równać się na razie nie może.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 23-09-2016 10:31:46 
Heh Floyd mial wiecej meksykanskich fanow niz canelo z Meksyku a GGG ma bardzej meksykanski styl niz canelo z Meksyku.Wniosek?Rudy nie jest meksykancem XD
 Autor komentarza: Pret
Data: 23-09-2016 10:35:59 
gienie powinien wziąć 10 i wpier***ć rudemu :D w imię zasad
 Autor komentarza: arpxp
Data: 23-09-2016 10:38:32 
Po tym, jak obóz ggg odrzucił ofertę za 10 baniek, naprawdę ciężko jest uwierzyć w to, że Kazachowi chodzi o prestiż. A do tego robi głupio, bo jak już NT wspomniał, Gienia zgarnął 5 baniek za ostatni występ, za Alvareza miałby 10 mln + rozgłos za nokaut na rudym. A tymczasem Gienia zgrywa diwę niczym Cotto, bo przecież "trzeba się cenić". Przez takie głupie decyzje najbardziej niestety cierpimy my - kibice.
 Autor komentarza: floydbest
Data: 23-09-2016 11:44:14 
Nie porównujcie wynków PPV Floyda do tego rudego chłopaka, oni są tak daleko od siebie marketngowo jak boksersko w walce z 2013 roku ....... Floyd go miazdzył . Jedynie GGG może podnieść PPV do miliona le coś czuje że rudy nie bedzie latał jak mucha w latarce jak z Foydem . GGG by go zniszczył
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-09-2016 11:49:42 
Nie jestem ekspertem,ale po mojemu to fani Alvareza wykupuja PPV,bo chcą zobaczyć jak wygrywa.Natomiast kiedy w ringu wystepował TBE,to duża część kupujacych PPV liczyła że zobaczy w końcu jego porazke

Natomiast co do walki Canelo z GGG to jestem tego samego zdania jakie w swym pierwszym poście pod tym tematem prezentuje niezawodny kolega nietrzeźwy

Team Golowkina powinien brać walke na zasadach Golden Boy,a po zwycięstwie dyktować własne.No chyba ze nie wierzą w wygraną Gienka...
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 15:08:34 
Słyszałem że GGG-Jacobs ma być w PPV na HBO

Nietrzeżwy

nie tacy bokserzy się sypali,Promotorzy uważają na swoich pupili bo ładują w to fure siana,a w najmniej spodziewanym momencie ich zawodnicy witali się z matą,poczekajmy na GG-jacobs za nim zaczniemy mówić o GGG-Canelo,Bo daniel może rzucić GGG na deski.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 23-09-2016 16:48:36 
ggg 8 milionow to brock wziol 5 mln
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 18:09:18 
OjciecZradioMaryja

obaj po 5

http://www.totalsportek.com/boxing/golovkin-vs-brook-purse-payout/
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 18:11:26 
Canelo z noname sprzedal 300k ppv a wasz bohater gieniek z super puncherem lemiuex 150k
graty
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:01:27 
Nie wiem po co te dyskusje z nietrzeźwym trollem.

Alvarez powiedział 10 baniek i walka za rok, to jego warunki. Kazach właśnie zgarnął 9 baniek. Za rok Gołowkin będzie jeszcze większą gwiazdą. Bo walczy, bo rywali ma lepszych. Alvarez będzie pauzował, albo obije jakiegoś mikrusa. Za rok Gołowkin jest stroną A, jeśli już nią nie jest. Ta propozycja, to jak propozycja Floyda dla Pacquiao - 40 milionów za walkę. Pamiętacie to jeszcze?!

Nietrzeźwy troll, jeśli już wtedy był wykluty, na pewno ujadał, że okazja życia, że nie biorąc tej oferty Filipińczyk dowodzi unikania walki. Ale tam były lepsze mózgi i Pacman zgarnął 150 milionów chwilę potem. Trolle tego nie odszczekały, przeciwnie. Staczający się Alvarez proponuje coś analogicznego i temat znowu podchwycony.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:06:58 
samqualis:

"Canelo z noname sprzedal 300k ppv a wasz bohater gieniek z super puncherem lemiuex 150k
graty"

PPV to nie wszystko. Gołowkin walczył po całym świecie i wszędzie jest rozpoznawalny. Telewizje chcą transmitować jego walki. Alvareza to gwiazda lokalna, poza dość sporą baza meksykańskich laików nikt go nie ogląda.

I trudno się dziwić. Zwykły bijok klasy B. Meksykański "hype job".
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 23-09-2016 19:09:15 
Beniamingt a skąd masz informacje o 9 bankach GGG, ja wiem o 5 z oficjalnej strony wiec skąd te 4 więcej?
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:12:55 
Ze źródła o nazwie: ThunderDomeBoxingTalk (YouTube)

Gościu ma dojścia, kontakty, tylko za długie filmiki robi, to jest problem.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 19:14:44 
Problem w tym, ze GGG nigdy nie bd stroną A z Canelo.
GGG wszędzie jest rozpoznawalny ? Podam ci przykład, może żałosny ale jednak.
Zobacz ilu fanów ma GGG na facebooku , a ile Eubank. I to jest ta wielka gwiazda ? Raptem 200 tysięcy osób.
Gdyby byl rozpoznawalny wszędzie nie musiałby się prosić o walki, każdy by się zgłosił, żeby zarobić.
Przecież Kliczko też lał rywali a kolejki były pełne. Dlaczego ? ;)
Oczywiscie możesz napisać co to jest facebook. To wyznacznik w pewnym sensie. Pokazuje jak daleko mają bokserzy do gwiazd piłkarskich, i jak daleko ma GGG do najpopularniejszych na świecie.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:26:33 
Krusher:

"Problem w tym, ze GGG nigdy nie bd stroną A z Canelo."

Żartujesz?! Alvarez jest na równi pochyłej. Klocek o betonowych nogach, który jest rok, dwa od kompromitującej porażki. Zostanie w 154, to go będzie cisnął Andrade lub ktoś inny. Pójdzie do 160, to łomot i czasówka od GGG. Gościu jest w czarnej dupie. Ucieka z ringu, by nie odpowiadać na pytania o walkę z GGG.
Tymczasem GGG to ATG ( "All TimeG reat" ) lub co najmniej materiał na ATG, robi historyczne rzeczy, a nie wygrywa walk z pomocą sędziów lub koksu, który mu pozwala ze 154 skakać na 180. Ludzie chcą oglądać rzeczy niezwykłe, dlatego ostatnią walkę Gołowkina transmitowano do 100 krajów świata. Popularność Alvareza, to tylko pijacki nacjonalizm części Meksów.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:35:21 
W temacie:

https://www.youtube.com/watch?v=6XWADTIj6zs
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 19:35:40 
Historyczne rzeczy ? Ale jakie ? Chłopie, tak samo w tym wieku wygrywało już kilku mistrzów, z tym ze oni pokonali znaczących rywali. I nie mam tu na myśli małego Brooka. GGG to zawodnik, który zapisze się w historii sredniej, ale nawet tutaj nie będzie najlepszy. A w historii boksu pewnie będzie mógł tylko pomarzyć o top 30 nie mówiąc dalej.
Nie ma rywali i tyle. Jest bardzo dobry, ale wybitny technik go ogrywa...
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:44:38 
Krusher,

jakie historyczne? Unifikacja pasów, absurdalnie wysoki współczynnik nokautów i to na solidnych rywalach, bajeczny boks ( najlepsze skracanie ringu i jab we współczesnym boksie ), blisko historycznie długiego panowania, szacunek do sportu i rywali.

Mały to był Duran walczący z Haglerem, a nie Brook ważący w ringu tyle samo co Kazach.

Znajdź tego wybitnego technika, to pogadamy.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 19:51:27 
Zapomniałem wspomnieć o historycznym strachu - prawdopodobnie najwięcej walk wygranych walkowerem w historji. Twardziele jak Froch przed nim uciekają mimo, że za walkę Angol zarobiłby tonę złota.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 19:51:48 
Oglądam Andrade od początku jego kariery,on z Canelo szans niema gościu lubi się otworzyć i machać łapami tak że Veins go na dupie usadził,i jest otwarty na upercaty,Andrade to żaden word beater jak to się w U ES EJ mówi.Jak GGG nie dostał 5bnaniek za Brooka tyle dostał jego obóz ,żeby dostać 5mln wzwyż to trzeba duże PPV zrobić,300K PPV to dużo bo Smith nie dostał ani procenta,GBP solidnie zarobił na tej walce za PPV i TV azteca gdzie było 18mln widowni a 3mln wykupilo premium .Alvarez robi walki u siebie z nikim i sprzedaje 300k a GGG musi jezdzic po swiecie żeby coś zarobić i on jest stroną A chyba cie pogieło.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 19:56:34 
GGG nikt się nie boi,Bokserzy nie boją się dostać poo gębie,Kliczki nikt się nie bał ,bo dawał hajs,a GGG jest dymany przez swój obóz,GGG dogadał się z DJ i jego promotorem sam bo jego obóz spalił by walke,jak pogadają z Canelo to też dojdą to porozumienia,Pac i Floyd też w końcu zrobili walke po rozmowie ze sobą bo arum mącił pacmanowi w głowie.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 20:03:31 
beniaminGT

gieniek jest rozpoznawalny na calym swiecie a Canelo to tylko gwiazda lokalna? hahaha dobre, szkoda tylko ze liczby tego nie potwierdzaja ;D
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:04:39 
Cotto, Lara, Trout, wszyscy zrobili na tyle równe walki z Alvarezem, że nie byłoby skandalem, gdyby rudy je wszystkie przegrał, ale Andrade nie ma szans?! Gościu nie jest chodzącym workiem do bicia jak Smith, właśnie boksuje sprytnie i ma zasięg. Może ograć Alvareza jak Floyd.
Nie mówię, że tak musi być. Alvarez jest na tyle dobry, że może to wygrać, ale to wielkie ryzyko. Nawet jeśli nie porażki, to konieczności kolejnego wałka lub kolejnej kontrowersji. Rudy już panikuje, że walka ze Smithem może być ostatnia w 154. Gościu nie wie, co z sobą zrobić.

Jego akcje idą w dół, a Gołowkina w górę. Teraz może być stroną A, ale za rok już nie. Prędzej czy później się miną, bo jeden jest bokserem wybitnym, a drugi tylko solidnym. Dlatego ta śmieszna propozycja 10 baniek dla Kazacha. Załóżmy, że Gołowkin pokona w tym roku Jacobsa, a w pierwszej połowie następnego Saundersa. Meksu w tym samym czasie obije jakiegoś Kirklanda lub Rosado. I co?! Ma dojść do walki, z której Kazach będzie miał 10 baniek, a Alvarez 80?
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 20:05:36 
gieniek jest tak rozpoznawalny ze jego unifikacje w sredniej ogladalo mniej osob niz walke Canelo z no name Smithem ... oto gwiazda znana na calym swiecie XD
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 20:15:15 
Beniamin

nienawiść do piegusa ci w głowie miesza xDDD Zobaczysz jak będzie we wrzesniu podział.

Prosze nie porównuj Andrade do Floyda,kilka jego walk wystarczy zobaczyć żeby stwierdzić gdzie stoji ja widziałem prawie każdą i każdą większą i mówie ci że z Canelo nie wygra,ale na tym forum każdy z rudym wygrywa nawet Brook kisne.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:15:28 
samqualis:

"gieniek jest rozpoznawalny na calym swiecie a Canelo to tylko gwiazda lokalna? hahaha dobre, szkoda tylko ze liczby tego nie potwierdzaja ;D"

Jakie liczby? Floyd miał minimalnie lepsze wyniki PPV niż Pacquiao, ale jego oglądało 5 milionów rodaków, a Filipińczyka 100 milionów.
Poza tym, rozpoznawalność na całym świecie nie jest jednoznaczna z posiadaniem większej ilości kibiców. Kibice Alvareza są liczni, ale skupieni w jednym miejscu, Gołowkina może mniej liczni, ale rozproszeni. Alvarez już świata nie podbije, bo go genetyka nie puszcza. Liczba Meksów się nie podwoi z dnia na dzień. Gołowkin natomiast bazę kibiców może i będzie powiększał, bo bazuje na umiejętnościach i dokonaniach, a nie pijackim nacjonaliźmie rodaków.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 20:21:34 
masz potwierdzone informacje ze Canelo ogladaja tylko meksykanie czy to twoje domysly?
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 20:24:50 
Beniamin

tylko to wszystko są teorie z tego co wiem ratingi GGG z 2015 i 16 jakoś się nie różnią ,są bardzo podobne więc nie szarżujmy tak.Pacman-Floyd to nie jest sytuacja do której bym porównał tą walke.Obaj byli zawodnikami PPV ,tu mamy Rudego PPV i GGG network fighter.to że Canelo nie robi 1mln PPV z każdym nie daje GGG lepszej pozycji.300k ze Smithem to świetny wynik,Era Floyda się skończyła schodzimy na ZIEMIE PANOWIE nie ma już 4mln ppv albo 1mln z byle kim.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 20:25:44 
26 letni mlody meksykanin przed ktorym wiele lat kariery nie zwiekszy liczby kibicow a 34 letni kazach ktorego kariera powoli dobiega konca podbije rynek? XD
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 20:28:50 
1 ) Lara, nie mówiąc o Wardzie wyrazili chęć walki z GGG
2 ) Historyczne ? Imponujące tak, ale to samo robi np Kovalev
3 )Gołowkin ma już 34 lata, nwm kiedy ma ten świat podbijać
4 ) W USA ( a tam boks dominuje ) zawsze bęzie tylko obcym z Kazachstanu, zaczep ludzi na ulicy i zapytaj o to nazwisko. Jak 1 na 5 ci odpowie kim jest to będzie sukces ;)
5 ) Nie ma znaczenia, gdzie sa fani Canelo. Faktem jest, że sprzedaje po kilka razy wiecej ppv, a to generuje hajs.
6 ) Historyczny strach ? Co ty gadasz :D Po prosu nikt, a szczególnie stary Froch nie bedzie się bił za zbyt małą kase gdy istnieje ryzyko porażki
7 ) Kliczko też lał rywali, już ci pisałem a kolejka była pełna. Bo mogli zarobić jak NIGDY
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 20:30:57 
No i co za różnica ilu ludzi oglądało Pacmana a ilu Floyda, skoro i tak Amerykanin dostał wiecej...
Przecież właśnie tutaj odpowiedziałeś sobie na pytanie, dlaczego podział bd 70:30 dla Canelo ;)
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 20:31:36 
Lubie obu ale mit GGG mnie denerwuje patrzmy realnie.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:34:23 
Przede wszystkim, to Alvarez ma przed sobą GGG :)

I tak! Nie zwiększy liczby kibiców, bo tego się nie robi poprzez lawirowanie.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:41:14 
Krusher:

"Historyczny strach ? Co ty gadasz :D Po prosu nikt, a szczególnie stary Froch nie bedzie się bił za zbyt małą kase gdy istnieje ryzyko porażki"

Małą kasę? To byłoby gigantyczne wydarzenie na Wyspach. Froch by zarobił na koniec kariery, że ho, ho. I tak szedł na emeryturę, więc porażka nie szkodziła jego interesom, a jednak odpuścił... taki wojownik.


"Przecież właśnie tutaj odpowiedziałeś sobie na pytanie, dlaczego podział bd 70:30 dla Canelo ;)"

Nie wiem, jaki będzie podział, bo do walki prędko nie dojdzie. Ale wiem, że 10 baniek to propozycja poniżej pasa. Głupota do podchwycenia co najwyżej przez nietrzeźwego trolla. Sytuacja jest dynamiczna i podział zostanie określony przed walką.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:42:39 
I wtedy chętnie wrócę do tematu.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 20:43:47 
Oczywiście, ze zostanie określony przed, ale nie ulega wątpliwości, ze znacznie większa cześć tortu będzie dla Canelo ;)

Froch mało nie zarobił, wydarzenie byłoby duże, pozostaje jednak pytanie o kasę.
Miał już swoje lata, gdyby to podniesienia było o z 20 na pwno by skorzystał a tak to wiadomo ;)
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 20:45:38 
Beniamin

wrzesien 2017 już milion razy data podana ,więc w wakacje powinno być ustalone wszystko,pewnie MGM grand okolo 900k ppv ,przewidywalne jak bajki.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 20:48:41 
Beniamin

ja to kocham była kadka o Carlu potem o Wardzie ,negocjacje się nie udały ale oczywiście to Ward i Froch się ze strachu schowali xDDDD coś mi mówi że negocjacje zawalily przez wage GGG nigdy nie walczył powyżej 160,więc nic nie skłania mnie że chciał skoczyć do Frocha do 172,i juz sławne 164 dla Warda gdzie wiadomo że on ledwo robi 168 ale to od GGG każdy ucieka.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-09-2016 20:53:33 
Co do walki szczerze wątpie, że się odbędzie w 2017 ;)
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 23-09-2016 20:56:23 
Arabian,

każde dziecko wie, że Gołowkin chciał walki z Frochem. A że Froch wymiękł, to potwierdza w każdej swojej wypowiedzi na temat GGG - gdy mu umniejsza - bo go honor boli.
A Warda nie wyciągaj, bo to temat rzeka, wiele razy wałkowany i nieaktualny.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 21:00:42 
jak Froch wymiękł to GGG wymiękł przed Larą i Hopkinsem dziadkiem xD
 Autor komentarza: Arabian
Data: 23-09-2016 21:02:03 
o wielu walkach się mówi a nie każda jest zrobiona nie zawsze ktoś musi wymieknąc nigdy nie było nawet zaawansowanych rozmów dotyczących tej walki więć nie było sie z czego wycofać.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-09-2016 21:09:45 
Lara pewnie tez wymiekl, ktory na kazdym kroku powtarza ze chce gienka ale ten woli jakies monroe czy wade xD
 Autor komentarza: tapir
Data: 23-09-2016 21:38:01 
Z tego co pamiętam to gdy Adamek był mistrzem LHW to Hopkins mu złożył podobną propozycję co Canelo GGG. Chciał mu dać sztywną sumę a samemu zarabiać na wszystkim innym. Adamek oczywiście się nie zgodził i miał rację.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 24-09-2016 02:22:11 
Jedno jest pewne gdyby Lara byl angolem jak Brook czy Froch czy Eubank to szybko by do tej walki doszlo , poprosu gienek wie ze ma juz swoje lata i stara sie robic przy okazji duzy hajs a walka z Lara to krok w tyl, jak mozna po Brooku zawalczyc pownownie za duza kase zEubankiem czy tym mistrzem co kisi ostatni pas gienka
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.