PETER FURY: WIERZĘ, ŻE TYSON JEST DZIŚ NUMEREM JEDEN

Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie dotarł na konferencję prasową promującą jego rewanż z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Podobno... utknął w korkach. - Treningi przebiegają naprawdę dobrze - mówił w imieniu mistrza Peter Fury, wujek i zarazem pierwszy trener.

- Pracujemy dwa razy dziennie i czekamy na dzień walki. Na pewno będzie to tym razem inny, bardzo interesujący pojedynek. Kliczko zdaje sobie bowiem sprawę, że tym razem musi zrobić coś więcej, pokazać coś nowego, żeby odzyskać utracone pasy. Ale Tyson również musi zaboksować trochę inaczej. W ubiegłym roku było w boksie obu trochę szachów, rewanż będzie wyglądał znacznie atrakcyjniej - przekonywał szkoleniowiec.

- Było dużo problemów z organizacją tego rewanżu, ale w końcu doszliśmy do porozumienia we wszystkich kwestiach i jesteśmy gdzie jesteśmy. W tej chwili Tyson jest numerem jeden i chcę udowodnić, że zasługuje na to miano, a jego wygrana nie była dziełem przypadku - dodał Fury.

- To co wydarzyło się w listopadzie ubiegłego roku było dla mnie doskonałym doświadczeniem. Czekałem cierpliwie, aż w końcu się doczekałem. Będę gotowy na ten rewanż. I nawet jeśli z jakiegoś powodu walka nie odbędzie się pod koniec października, ja nadal pozostanę cierpliwy i będę czekał na Fury'ego. Nic mnie nie zaskoczy ani nie wyprowadzi z równowagi. Angielscy kibice również mnie nie zaskoczą, bo szczerze mówiąc wolę boksować mając halę przeciwko sobie. Tak było na przykład, gdy pokonałem Axela Schulza, wtedy też cała widownia kibicowała rywalowi - mówił Kliczko.

- Nie lubię wymówek zawodników po walce, po prostu lepszy wygrywa i koniec tematu. To pojedynek z rodzaju 50 na 50, nie ma wyraźnego faworyta. Wierzę jednak, że to właśnie Tyson jest dziś numerem jeden. W tym tygodniu rozpoczniemy już prawdopodobnie pierwsze sparingi - dodał Peter Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rusek
Data: 12-09-2016 17:28:39 
Walka sie nie sprzedaje sadzac po tych wypowiedziach....
 Autor komentarza: jassin
Data: 12-09-2016 17:54:14 
Szkoda ze nie walczy z Ortizem. Rozjechalby go w kilka rund.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 12-09-2016 18:10:23 
Kotlet za wielw razy odgrzewany nie smakuje dobrze.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 12-09-2016 20:20:05 
Klit go zleje
 Autor komentarza: samqualis
Data: 12-09-2016 20:35:24 
tez mam wrazenie ze w rewanzu Kliczko wygra przez efektowany nokaut
 Autor komentarza: Rollins
Data: 12-09-2016 23:29:53 
Jak dla mnie Tyson Fury jest dziś numerem jeden w HW. Trochę psuje wizerunek to jego lenistwo ostatnio i ta kontuzja (nie wiadomo, czy prawdziwa)
 Autor komentarza: Rollins
Data: 12-09-2016 23:31:47 
W rewanżu stawiam na punktowe zwycięstwo Fury'ego, a jeśli Władek odważy się zaryzykować, to bardzo możliwe, że polegnie przed czasem.
 Autor komentarza: floydbest
Data: 13-09-2016 01:04:30 
Myśle ze fury nie dotrwa do końca walki , raz w roku to i parasolka wystrzeli , ale Kliczko już nie pozowli sie zaskoczyć
 Autor komentarza: rtg981
Data: 13-09-2016 08:04:35 
Mi sie natomiat wydaje ze Kliczko dopada juz starość, Tyson nie jest lepszym puesciarzem niz kiedys byl Kliczko. Stawiam ze rewanz rowniez bedzie dla zwycieski dla Angola.
 Autor komentarza: gluton
Data: 13-09-2016 10:55:45 
MIke Tyson...być może :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.