CHOCOLATITO OTWARTY NA REWANŻ. CUADRAS: ON NIE JEST NAJLEPSZY

Po wielkiej wojnie, jaką nad ranem stoczyli w Inglewood, Roman Gonzalez (46-0, 38 KO) oznajmił, że jest gotowy dać rewanż Carlosowi Cuadrasowi (35-1-1, 27 KO).

W jednej z najlepszych walk bieżącego roku "Chocolatito", lider wielu rankingów P4P, pokonał Meksykanina jednogłośną decyzją sędziów, odbierając mu pas WBC w wadze super muszej.

- To była wielka walka. Rywal był bardzo szybki, miał szybki prosty, był mobilny, wyprowadzał dobre kombinacje. Jestem zaskoczony, że tak dobrze znosił siłę moich uderzeń. Cieszę się jednak, że zdobyłem tytuł. To była najlepsza walka w moim życiu. Jeśli chce rewanżu, z chęcią zaboksuję z nim ponownie. To wielki mistrz - chwalił swojego przeciwnika bokser z Nikaragui.

Sędziowie punktowali na korzyść Gonzaleza 117-111, 116-112 i 115-113. Pokonany przyznał, że był zaskoczony takim rezultatem.

- To była dobra, twarda walka, gratuluję Romanowi. Ale popatrzcie na moją twarz, a potem na jego. Sędziowie chyba nie widzieli, co się działo w ringu. Uważam, że wygrałem większość rund. Chcę rewanżu. Nie uważam, aby Roman był najlepszym zawodnikiem na świecie bez podziału na kategorie wagowe - powiedział.

Statystyki ciosów z tego pojedynku przemawiają na korzyść "Chocolatito". Według CompuBox Nikaraguańczyk zadał 323 celne uderzenia (na 985 wyprowadzonych - skuteczność 33%), przy 258 ciosach Meksykanina (na 893 - 29%).

Dzięki wygranej Gonzalez przyćmił swojego mentora Alexisa Arguello. Najsłynniejszy pięściarz w historii Nikaragui zdobywał tytuły w trzech kategoriach wagowych. "Chocolatito" sięgnął po pas w czwartej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 11-09-2016 13:07:52 
Roman oczywiście zwyciężył i umocnił pozycje lidera P4P, ale to była bardzo ciężka walka. Moim zdaniem super musza jest za wysoką kategrią dla Gonzaleza. Nie przy stylu jaki prezentuje, to nie zawodnik, który "oszukuje" swoich przeciwników. Rewanż wydaje się niepotrzebny, ajasne zwycięstwo. Wolałbym zobaczyc druga walkę z Estradą, bądź starcie z Inoue.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 11-09-2016 13:15:30 
Rewnaż z Cuadrasem wskazany..
Walkę wygrał Roman, ale nieznacznie..
 Autor komentarza: Krusher
Data: 11-09-2016 14:12:34 
Czekamy na walkę z Inoue !!! :D
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 11-09-2016 20:34:16 
Ta walka to był majstersztyk!
Obaj zaprezentowali się wspaniale.
Roman to wygrał, ale rywalowi trzeba też oddać gratki.

Roman walczy przepięknie, taki boks można oglądać w nieskończoność, ale pod warunkiem, że ma takich rywali jak Carlos Cuadras, bo trzeba przyznać "nie dał sobie w kaszę dmuchać"!

Kapitalna walka.

Jeszcze raz napiszę, Roman to taki "mini-Joe Frazier".
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 11-09-2016 20:43:35 
A walka z Inoue jak najbardziej wskazana, to byłby HICIOR!
Jednak nie ma zainteresowania tymi niskimi wagami, a kunszt takiego Romana jest zaj@bisty...
Szkoda, że taki mały jest, tzn. szkoda, że w takiej niskiej kategorii wagowej walczy...
Jakby walczył w wadze półśredniej, czyli tam , gdzie Floyd to by większe gaże zgarniał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.