GOŁOWKIN: CANELO I JEGO PROMOTORZY PO PROSTU SIĘ BOJĄ

- On nie jest za mądry i zdecydowanie za dużo gada - stwierdził Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO), który coraz mocniej wchodzi w pyskówki z Saulem Alvarezem (47-1-1, 33 KO).

Kibice czekają na ten pojedynek, ale póki co nie zapowiada się raczej na to, by nastąpił jakiś przełom. Dlatego "GGG" z pomocą mediów próbuje wywierać presję na "Canelo".

- Ten facet nie ma szacunku dla innych. Każdy chce zobaczyć naszą walkę, ale on się po prostu boi. Zarówno Canelo jak i grupa Golden Boy Promotions boją się tej potyczki. To ich złote dziecko i kiedy już bym go zniszczył, nie przynosiłby więcej takich zysków jak teraz. Za dużo gada, nie traktuję go poważnie - dodał Gołowkin, który w przyszłą sobotę zmierzy się z mistrzem świata wagi półśredniej, Kellem Brookiem (36-0, 25 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 02-09-2016 18:01:46 
Lepiej późno niż wcale i w koncu Gołowkin zaczyna pyskować, co w sportach walki jest absolutnym wymogiem. Dobre walki, zainteresowanie i show tworzy się trash talkiem. Zawsze drażniła mnie ta słodka aparycja Kazacha i wchodzenie wszystkim w tyłek, więc dobrze jest nareszcie zobaczyć zmianę.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 02-09-2016 18:33:07 
Właśnie Canelo jest mądry, zarabia, dopisuje nazwiska, oszczędza zdrowie i nie ryzykuje.
Taki urok zawodowego boksu ;)
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 02-09-2016 18:52:55 
Canelo ma niewiele do gadania ,gdyz jest produktem
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 02-09-2016 19:03:55 





Nic dodac, nic ujac.




 Autor komentarza: Knot
Data: 02-09-2016 19:15:43 
Proste Głowonóg chce tej walki Khanelo nie chce i zwleka
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.