W PRZYSZŁYM ROKU DAVID HAYE ZABOKSUJE O PAS WBA REGULAR?

Redakcja, Sky Sports
2016-09-01

David Haye (28-2, 26 KO) w przyszłym roku doczeka się prawdopodobnie walki o tytuł wagi ciężkiej federacji WBA. Wszystko potwierdził Gilberto Mendoza, prezydent World Boxing Association.

W poprzednim rankingu WBA były król kategorii cruiser oraz champion wagi ciężkiej został sklasyfikowany na piątym miejscu. Po powrocie ze sportowej emerytury "Hayemaker" zanotował dwa ekspresowe zwycięstwa.

Do walki o wakujący po Rusłanie Czagajewie pas WBA Regular zostaną wyznaczeni Lucas Browne (24-0, 21 KO) i Fres Oquendo (37-8, 24 KO). Następny w kolejne może być właśnie Anglik.

MOLINA CHCE PRICE'A LUB HAYE'A >>>

- Bardzo byśmy chcieli, by David Haye znów został naszym mistrzem. Wyznaczyliśmy do walki Browne'a i Oquendo, ale zobaczymy co na to promotorzy. Naprawdę trudno będzie sprzedać taki pojedynek. Może nie w tym roku, ale na początku przyszłego Haye powinien się doczekać swojej szansy - przyznał prezydent WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 01-09-2016 21:57:31 
hajs musi sie zgadzać. haye oddajac 2%(?) gaży federacji jest bardziej oplacalny niż 5 walk browna i 10 walk oqendo. tak czy owak, mysle ze d.haye bez problemu posadzilby jednego jak i drugiego w przeciagu kilku rund.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 01-09-2016 22:01:04 
Czyli co? Super-hiper turniej HW WBA już nawet oficjalnie poszedł się pie*dolić?
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 01-09-2016 22:38:56 
Gówno nie federacja. Takich wałów jak robi WBA to nigdy wcześniej nie było.
 Autor komentarza: matd
Data: 01-09-2016 22:41:48 
Co za zalosna federacja...

,,Bardzo byśmy chcieli, by David Haye znów został naszym mistrzem.,, A kij tam,ze na piedestale jest Fury,a zaraz moze byc Kliczko,lub rzecz jasna dalej Fury..Kij tam,ze Ortiz niedlugo skamienieje albo umrze ze starosci czekajac na pas wlasciwy.. Teraz jeszcze zamiast dac tego gruma wartego regulara Ortizowi,to oswiadczyl genialny prezydent,ze do walki powoluje topora Brownea,ktory wraca z recydywy i odnalezionego przez archeologow Oquendo..
Ale teraz se jeszcze biedny przypomnial,ze Hayowi przydalo by sie dac jakiegos ,,mistrza,, ..Wiec tylko czekac na jakis pasek z chwytajaca za serce nazwa :) Koszmar,no ale piniondz nie smierdzi.
 Autor komentarza: Damixxx
Data: 02-09-2016 09:21:08 
Oquendo to w ogole kolejny fenomen. Chlop walczy 20 lat,nikogo wartościowego przez cala kariere nie pokonal, wszystkie wazne walki przegral,w tym kilka o pas(nie wiem jakim cudem w ogóle walczyl o ms). Ostatnio walczyl ponad dwa lata temu i na dodatek przegral. I on ma walczyc o pas? Nawet regular
 Autor komentarza: astarte
Data: 02-09-2016 11:31:26 
zgadzam sie z przedmowca, jednak stwierdzam, ze jestem bardziej poirytowany zjawiskiem Oquendo w WBA. ta federacja to kpina, a nieaktywnego goscia ktory przegral z emerytowanym juz white tyson, ktory to znow przegral z nasterydowanym brown'em.. wyznacza sie do walki o jakikolwiek pas? WTF?!

ten oquendo jeszcze wie, ze jest bokserem czy juz lowi ryby w mozambiku? na cholere wyciagac goscia bez przyszlosci (i bez przeszlosci), czemu ma to sluzyc? promocji boksu, samej federacji, widowisko chca zrobic, zarobic pieniadze czy co? bo nic z wymienionych nie zdobeda. na cholere ten oquendo?

tak, rozumiem, ze mial wyrownana walke z czagajewem, ale to bylo 2 lata temu do cholery jasnej. federacje czesto podejmuja decyzje autorytarnie, a tutaj nagle sie trzymaja jakiejs z dupy drabinki ktora ma zerowe odbicie w rzeczywistosci. z miejsca powinni dac haye vs ortiz gdzie winner zawalczylby z wygranym konfrontacji kliczko vs tyson.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.