MENEDŻER ŁOMACZENKI: SALIDO NIECH SIĘ PIER***I

Pod znakiem zapytania stoi walka rewanżowa pomiędzy Wasylem Łomaczenką (6-1, 4 KO) a Orlando Salido (43-13-4, 30 KO). Meksykanin ma duże wymagania finansowe, których obóz Ukraińca nie chce spełnić.

Salido, jedyny pogromca Łomaczenki na ringu zawodowym, od dłuższego czasu podkreśla, że zgodzi się na drugą potyczkę wyłącznie w przypadku, kiedy otrzyma sowite wynagrodzenie. Egis Klimas, menedżer dwukrotnego mistrza olimpijskiego, nie rozumie takiego podejścia.

- Powiem tak - skoro jest on tak pewny tego, że wygra z Łomaczenką, może walczyć za dowolną sumę, ponieważ dużo zarobi za kolejną walkę. Tak było w przypadku Siergieja Kowaliowa, który był przekonany, że pokona Bernarda Hopkinsa. Nawet nie patrzyliśmy wtedy na wypłatę - powiedział.

Dodał, że żądania Salido byłyby bardziej uzasadnione, gdyby w czerwcu zdobył on pas WBC w kategorii super koguciej. Po świetnej walce 35-latek tylko zremisował jednak z Francisco Vargasem.

- Łomaczenko ma tytuł WBO, Salido miałby pas WBC, to by miało większe znaczenie, ale sytuacja wygląda inaczej, Salido nie może więc żądać większej wypłaty. Niech się pier***i. Jest wiele innych ciekawych walk do zrobienia - stwierdził Klimas.

Z Salido czy bez, Ukrainiec ma wrócić na ring najpóźniej w listopadzie. Jego celem pozostają pasy mistrzowskie. - Mamy Pedrazę, Corralesa, Sosę. Chcemy mistrzów, chcemy zunifikować tytuły - podkreślił menedżer 28-latka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-08-2016 12:05:28 
Szkoda, jeżeli do tej walki by nie doszło. Wbrew pozorom to obóz Łomaczenki jak i sam Łoma potrzebują Salido żeby pokazać i udowodnić, że pierwsza walka to tylko wpadka i wynik zbyt małego doświadczenia Wasyla na profi. On poczynił ogromne postępy od czasu tej walki i to był błąd żeby od razu startować na takiego dzika jak Salido. Łomaczenko potrzebował 3-4 walki żeby się przestawić, poczuć walkę na warunkach zawodowych, wiedzieć na co może sobie pozwolić w poszczególnych rundach i jak rozłożyć siły. W pierwszej walce właśnie tego zabrakło i Wasyl obawiając się o końcówkę zaczął bardzo oszczędnie w pierwszej fazie walki. Salido to zawodnik, na tle którego Łomaczenko będzie w stanie pokazać pełnię swojego kunsztu i zamknie ten rozdział. Moim zdaniem jeżeli kosztem doprowadzenia do tego pojedynku zmniejszy się gaża Wasyla to i tak powinni to brać.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 09-08-2016 12:32:30 
Oczywiście, bilans amatorski Łomaczenki to 397-1 ( jedyna porażka pomszczona 2x )
I tutaj też wypadałoby się zrewanżować ;)
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 09-08-2016 12:39:44 
Salido nie potrzebuje Łomaczenki do nieczego poza zasileniem konta. Jesli Ukraińcy chcą rewanżu to powinni odpowiednio zapłacić Meksykańcowi, inaczej mogą się właśnie pierdo**ć. Klimas najwyraźniej nie rozumie kto tutaj chce tej walki.
 Autor komentarza: ADS
Data: 09-08-2016 13:33:10 
@Barkley

Tylko, że Salido w ostaniej walce skasował tylko 50 000 $. Walka z Wasylem, gwarantuje mu dużo wyższą gaże. Łomaczenko i tak będzie kasował niezłe sumki z innymi przeciwnikami, tak więc obydwóm tak na prawdę zależy na tej walce. Jeden chce kasy, drugi udowodnić, że porażka była przypadkowa. Do tej walki raczej dojdzie tylko teraz trwają negocjacje i Salido chce jak najwięcej ugrać.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 09-08-2016 13:42:13 
@ADS

Nie znam szczegółów negocjacji i nie wiem ile oferowali jak dotad Salido za rewanż. Może rzeczwiście była to bardzo ładna sumka w granicach rozsądku np 200tys$, a Salido przegina, żądając np. trzy razy tyle. Niemniej fakty pozostają takie, że to obozowi Wasyla zależy na tej walce i powinni wyłożyć odpowiednie pieniądze, jeśli chcą aby ten rewanż doszedł do skutku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.