JUTRO WRACA ODLANIER SOLIS

Odlanier Solis (20-3, 13 KO) to jeden z najbardziej niespełnionych współczesnych pięściarzy. Od czasu ucieczki z Kuby i rozpoczęcia kariery zawodowej z każdym kolejnym startem tył coraz bardziej otyły i obniżał loty. Po dwóch porażkach z rzędu z Tonym Thompsonem wydawało się, że zawiesi rękawice na kołku, tymczasem "La Sombra" wraca!

Trzykrotny złoty medalista mistrzostw świata oraz mistrz olimpijski z Aten wrócił z Florydy do Hamburga, gdzie rozpoczynał zawodową karierę. I właśnie w tym mieście zaboksuje jutro z anonimowym i słabiutkim Milosem Dovedanem (2-25, 2 KO). Pojedynek został zakontraktowany na sześć rund. Czy to będzie ostatni zryw Solisa, czy to tylko łabędzi śpiew? W sumie Odlanier ma dopiero 36 lat na karku, ale wyznacznikiem jak zwykle w jego przypadku będzie waga jaką wniesie do ringu...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Baboon
Data: 03-08-2016 20:26:12 
"Odlanier ma DOPIERO 36 lat na karku"

Dopiero??? 36 lat to w świecie sportu wiek okołoemerytalny!
 Autor komentarza: CELko
Data: 03-08-2016 20:27:03 
Stracić taki talent bo lubi sobie pojeść to przechodzi pojęcie głupoty.
 Autor komentarza: CELko
Data: 03-08-2016 20:27:03 
Stracić taki talent bo lubi sobie pojeść to przechodzi pojęcie głupoty.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 03-08-2016 20:32:10 
zmarnowany talent ...
 Autor komentarza: samqualis
Data: 03-08-2016 20:33:43 
dla tych co nie widzieli Haye vs Solis na amatorstwie

https://www.youtube.com/watch?v=5K53f_dtQ7Y
 Autor komentarza: malyboyy
Data: 03-08-2016 20:37:02 
Szkoda, ze wraca bo ostatnio w teledysku nawet nieźle wypadł :)

https://www.youtube.com/watch?v=tca6b-F68bY
 Autor komentarza: arpxp
Data: 03-08-2016 21:03:01 
Szkoda chłopa, pamiętam nawet słynną pierwszą rundę jego walki z W.Kliczko, któremu zresztą udzielił lekcji boksu
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 03-08-2016 21:05:15 
Uffff pojawiła się zmiana warty za Luisa Ortiza, hehe
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-08-2016 21:12:35 
"Szkoda chłopa, pamiętam nawet słynną pierwszą rundę jego walki z W.Kliczko, któremu zresztą udzielił lekcji boksu"

Heheh. Tak rodzą się mity. Nie pamiętam żeby szkolił Władimira ale cóż...
Ja bardziej zapamiętałem go z tego że po ostatniej żenadzie jaką odprawił w walce z Thompsonem omal nie pobił się z własnym promotorem...
Myślałem że facet już odpuścił.
 Autor komentarza: matd
Data: 03-08-2016 21:18:11 
Przeciwnik pierwsza klasa... No ale to juz chyba nawet nie ma co uwagi na to zwracac,bo Solis to zamkniety temat.. Gosc,ktory mial wszystko,oprocz samodyscypliny.. Z reszta przy wzorowym prowadzeniu to bylby cruiser a nie ciezki. Przy Vitku wygladal jak krasnal. Mogl osiagnac ,mogl...
 Autor komentarza: tysiok
Data: 03-08-2016 21:18:26 
Cos czuje, ze Solis wyglada nie do poznania, pytanie tylko w ktora strone?
 Autor komentarza: gluton
Data: 03-08-2016 21:26:57 
dzieki samqualis nie widzialem wczesniej tej walki:)
Co za szczypiorki z nich:)
Fajna walka
 Autor komentarza: arpxp
Data: 03-08-2016 21:28:05 
Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-08-2016 21:12:35
"Heheh. Tak rodzą się mity. Nie pamiętam żeby szkolił Władimira ale cóż...
Ja bardziej zapamiętałem go z tego że po ostatniej żenadzie jaką odprawił w walce z Thompsonem omal nie pobił się z własnym promotorem..."


Ja też nie pamiętam, żeby szkolił Władimira, byku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
 Autor komentarza: Serge
Data: 03-08-2016 21:40:38 
Jest i moj idol Odlanier !!! :)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-08-2016 21:57:32 
Rywal powinien byc w jego zasiegu...
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 03-08-2016 22:00:05 
Haye celebryta, Solis leń :)
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 03-08-2016 22:22:06 





Ten klient ma wiecej talentu niz cala obecna czolowka wagi ciezkiej razem wzieta, niestety nie samym talentem wygrywa sie pojedynki......Gdyby Solis wzial sie za siebie i zaczal naprawde zapierdalac w ciagu 12 miesiecy spokojnie moglby byc challenger'em do tytulu mistrzowskiego. Znajac jednak jego etyke pracy i zdyscyplinowanie predzej bedzie challenger'em do tytulu "swiniaka roku", ktory tylko sobie moze podziekowac ze nigdy nawet nie zblizyl sie do mistrzowskiego poziomu ktory byl dla niego na wyciagniecie reki......






 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-08-2016 22:46:47 
Solis ty beczko smalcu na kaczych łapach..
 Autor komentarza: Knot
Data: 03-08-2016 23:38:34 
Przeciwnik Solisa ma ładny rekord przegranych przez KO
 Autor komentarza: Chupacabra
Data: 04-08-2016 03:19:27 
"Czy to będzie ostatni zryw Solisa, czy to tylko łabędzi śpiew?"

Autor tego artykułu ma więcej niż 15 lat? Jeśli tak, to powinien poważnie się nad sobą zastanowić.
 Autor komentarza: ADS
Data: 04-08-2016 11:08:07 
Przeciwnik Solisa jest wymagajacy jak na powrot po takiej przerwie. Mysle Solis powinien spokojnie wygrac ta walke. Pierwsze 4-5 rund dla Odlaniera. Ostatnia bedzie dla przeciwnika poniewaz Solisowi kondycja moze lekko pasc albo po prostu zglodnieje i nie bedzie mu sie chcialo dalej boksowac. Mysle ze po tym pojedynku zaboksuje z Wilderem ale w tym pojedynku daje mu tylko 50/50
 Autor komentarza: Miro
Data: 04-08-2016 13:02:06 
Już myślałem , że Solis zakończył karierę, bo było o Nim tak długo cicho. Raczej wraca tylko dla kasy. Musi chłopina z czegoś żyć. Nie ma przecież takiego luksusu jak pięściarze w stajni A. Wasilewskiego, że co miesiąc dostają wypłatę. Solis mimo techniki, talentu itd nie ma tego co w HW jest najbardziej liczące się a więc nokautującego ciosu . Może sobie pykać, punktować ale nie gasi światła jak to robi np Wilder. Po co Amerykaninowi technika, talent Solisa jak ma coś bardziej liczącego się w HW a więc gabaryty i cios. A może Solis pozazdrościł Ortizowi, który wyprzedził swojego rodaka w notowaniach w HW ?.Kiedyś wierzyłem w Solisa , ale też nie zwalałbym wszystkiego na jego lenistwo, obżarstwo, psychikę itd. Czyżby jakikolwiek pięściarz na świecie nie chciał zdobyć mistrzostwa świata i zarobić wielkiej kasy ? Po prostu Solis ma mimo wszystko za mało argumentów na HW tak samo jak za mało miał Tua , Gołota czy inni nie spełnieni w HW.Po prostu z czegoś trzeba żyć i dla wielu pięściarzy powroty okazują się koniecznością życiową . Solis zapewne też nie potrafił dobrze zainwestować pieniędzy zarobionych w ringu z Vitalijem Kliczko. Nie rozkręcił jakiegoś interesu, pieniądze nie pracowały na siebie. Reasumując tak do końca to On nie ma i nie miał głowy do boksu ZAWODOWEGO i raczej nie ma do interesów. Kuba Fidela Castro Solisa wypaczyła i nie odnalazł się w kapitaliźmie na ziemi amerykańskiej. Może też był źle prowadzony, nie miał dobrych promotorów, może kariera jego mogła być lepiej prowadzona przez sztab ludzi- doradców gdyby miał wokół siebie życzliwych mu ludzi ale profesjonalistów, którzy znają się na rzeczy. Co by nie mówić to mimo wszystko żal mi trochę Solisa, bo w niektórych jego walkach , choć przez chwilę w danej rundzie można było dostrzec ten jego talent i geniusz bokserski. Coś czego ci bez talentu nigdy się nie wyuczą choćby trenowali i ćwiczyli jakieś zagrania całymi latami. Przychodzi ma na myśl nasz Mariusz Wach - na tle Solisa zero talentu ,ale ostatecznie obydwaj w boksie zawodowym osiągnęli to samo czyli NIC. No poza doczłapaniem się do walk o mistrzostwo świata. Ale Solis i tak jest bardziej spełniony od Wikinga , bo odniósł sukcesy w boksie amatorskim.
 Autor komentarza: Darion
Data: 04-08-2016 13:19:22 
Podobno Solis zgodził się walczyć za roczny karnet na open bar do McDonalds.
 Autor komentarza: starycap
Data: 04-08-2016 18:45:43 
Miro

Już myślałem ,że jak taki post to coś.Gołota nie miał argumentów -co za bzdury.Raczej problemy z czapką.
 Autor komentarza: Miro
Data: 05-08-2016 17:48:10 
starycap

a czy mocna psychika to nie jeden z podstawowych argumentów w boksie , który trzeba posiadać , żeby zdobyć mistrzostwo ? Chyba to oczywiste i właśnie tego argumentu nie miał Gołota. Ale nie tylko tego. Nie miał instynktu zabójcy, naruszonego pięściarza nie potrafił wykończyć / patrz - Grant, Ruiz /. Nie miał też jakiegoś super nokautującego ciosu, owszem też nokautował, ale często po kumulacji ciosów. Natomiast często tłukł i tłukł i zatłuc nie mógł / patrz Sanders /. Zresztą Gołota był często na forum rozkładany na czynniki pierwsze - były wymieniane plusy i minusy i szkoda już do tego wracać. Dla mnie DOBRY Gołota był przed wypadkiem samochodowym po którym to stracił swój najlepszy argument lewy prosty, później to już nie był ten sam Gołota a psychika to mu siadła po nokaucie od Lewisa , chociaż z wywiadów z trenerem Gortatem wynikało, że Andrzej już w amatorce miał kiepską psychikę tzw cykora przed przeciwnikiem,dzień przed walką nie mógł spać itd.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.