'GREEN MACHINE' WYGRYWA - TERAZ MUNDINE?

Danny Green (35-5, 28 KO) otworzył sobie drzwi do wyczekiwanego przez dekadę rewanżu z Anthonym Mundine pewnym zwycięstwem nad Kane'em Wattsem (18-3, 11 KO).

"Zielona Maszyna" zdominowała rywala, jednak w drugiej rundzie były mistrz świata na moment znalazł się w tarapatach. Później wszystko wróciło do normy. W końcówce wszystko się jeszcze bardziej pogłębiło, a Green w dziewiątym oraz dziesiątym starciu doprowadził przeciwnika do liczenia bombą z prawej ręki. Po ostatnim gongu sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości, punktując na korzyść Danny'ego 98:89 i dwukrotnie 99:89.

Wcześniej Czar Amonsot (32-3-3, 20 KO) zastopował w trzeciej odsłonie Christiana Lopeza (20-4-1, 11 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.