BRIGGS: JESTEM LEPSZĄ WERSJĄ FOREMANA

Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) chce przyćmić George'a Foremana i zostać najstarszym mistrzem świata w historii wagi ciężkiej. Słynny "Big George" miał 45 lat, kiedy w 1994 roku sięgnął po tytuł. Briggs osiągnie ten wiek w grudniu.

- Jestem weteranem. Ktoś taki jak ja zdarza się raz na 30, 40 lat. Jestem nowym, lepszym George'em Foremanem. Ruszam się lepiej niż on, a biję równie mocno - oświadczył Amerykanin, który w 1997 roku odesłał Foremana na emeryturę.

"Cannon" był minionej nocy obecny na gali na Brooklynie, gdzie doszło do walki Santa Cruz-Frampton. Liczył na to, że spotka się na trybunach z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO), ale "Hayemaker" najwyraźniej nie miał na to ochoty.

- To frajer, uciekł tylnymi drzwiami w tym swoim obcisłym garniturku. Lepiej, żeby dotrzymał słowa. Mówił, żebym walczył na jego gali, to będziemy boksować. I ja to zrobiłem. Teraz zmienił numer telefonu, wyprowadził się z domu, w którym żył. Byłem tam, więc wiem - stwierdził Briggs.

Do walki Amerykanina z Anglikiem miało dojść we wrześniu. Konkretów w tej sprawie wciąż jednak brak.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 31-07-2016 11:28:08 
Jesteś jedynie starym błaznem, w dodatku mało zabawnym ;)
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 31-07-2016 11:30:00 
Wątpie Foremna jak dla mnie wygrał conajmniej 8 z 12 rund mimo wieku zadał i wyprowadził więcej ciosów , Briggs ma bardzo dziurawą obronę + podejrzana odporność na ciosy mimo wytrzymania 12 rund z vitalimem który zauważąlnie nie dążył za wszelką cene do nokautu.
 Autor komentarza: adrianhermanski
Data: 31-07-2016 13:00:52 
Panie Adii1766, nie opowiadaj bzdur. Vitalij za wszelką cenę chciał znokautować Briggsa. Briggs w tej walce otrzymywał ciosy we wszystkie najwrażliwsze punkty głowy : czubek brody, skroń, szczękę, i w dodatku były to ciosy zadawane z pełnym skrętem ciała. Kolejny przykład to przegrana z LL. Obejrzyj sobie całą czwartą i piątą rundę. W czwartej Briggs otrzymywał prawdziwe bomby od LL, były to czyste mocne ciosy, nie żadne obcierki. Czwarta runda to było prawdziwe bombardowanie. to się nie chce wierzyć że w wadze ciężkiej w dodatku z tak mocno bijącym zawodnikiem jak Lewis można ustać tyle ciosów. Owszem, dwa razy leżał ale wstał i dalej walczył. W piątej również chciał walczyć dalej ale sędzia nie zezwolił. W przypadku przegranej z Darrollem Wilsonem również nokaut był poprzedzony lawiną czystych ciosów. Briggs jest badzo odporny na ciosy jak rzadko który pięściarz
 Autor komentarza: Czezare67
Data: 31-07-2016 13:03:18 
...na dodatek Briggs aż się świeci od kilogramów przyjmowanego przez całą karierę koksu...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 31-07-2016 14:25:44 
cytując borgore "honey, you ain't funny, but you acting like a clown"
 Autor komentarza: Knot
Data: 31-07-2016 16:09:43 
Fiury jest lepszy bo ktoś taki jak on zdarza się raz na 500 lat jak sam o sobie powiedział
A taki Szanon \brik to co 40 lat wyskakuje nowy
 Autor komentarza: matd
Data: 31-07-2016 16:25:10 
Mlody,atletyczny w szczycie wieku Briggs zostal tak naprawde zabrany do szkoly przez staruszka ,pasibrzucha, past prime Foremana.. O czym on mowi... Foreman to legenda, diamentowa liga wszechczasow,a klaun Briggs nie ma nawet odpowiedniej karty w historii zapisanej. jeden z tysiecy,nawet nie setki :)
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 31-07-2016 17:16:38 
Autor komentarza: matdData: 31-07-2016 16:25:10
klaun Briggs nie ma nawet odpowiedniej karty w historii zapisanej. jeden z tysiecy,nawet nie setki :)

xxx

Jeżeli te ostatnie zdania nie są jakimś niezwykle koślawym "żartem", wymień tych kilkuset pięściarzy w HW lepszych niż były mistrz Briggs.

Shannon swojego czasu był zawodnikiem bardzo dobrym, niezwykle niebezpiecznym w początkowych rundach. Jego największą bolączką była kondycja (vide: walka z Wilsonem) spowodowana astmą oraz spore wahania formy. Biorąc powyższe pod uwagę, Briggs i tak osiągnął dużo.

Walki z Lewisem, Bothą, pojedynek z Liahowiczem (tu końcówka) były świetne.
 Autor komentarza: matd
Data: 31-07-2016 18:55:14 
@GROiLLORT

,, wymień tych kilkuset pięściarzy w HW lepszych ,,

Ja napisalem ,,jeden z tysiecy,nawet nie setki,, . No w sumie mogles tak to wylapac bo troche nie zrozumiale to sformulowalem :) Jak juz cos to powinno byc ,,nie Z setki,,

Nie wiem czy przesadzam,moze i sie troche zagalopowałem ,ale nawet jak sie miesci w setce najlepszych ciezkich ever to gdzies bardzo daleko..Tylko z drugiej strony jak ulozyc taka setke? No dobra,przyznam ,ze nie potrzebnie uzylem takich porownan. Moja bezmyslnosc,tyle. Z drugiej strony ja nie napisalem,ze on jest/byl slaby,ale odnioslem sie do tego jak wyglada w porownaniu z Foremanem. A jego karta wyglada przy nim blado.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 31-07-2016 20:23:22 
Zgadzam się z Briggsem, on w wychodząc teraz do ringu pokonał czołówkę lat 90tych i lat 2000-2010 bo oni przerwali kariery tracąc formę, a Shannon dalej jest w grze.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 31-07-2016 21:03:48 
Ja się nie zgadzam z Briggsem bo po pierwsze Foreman był kimś więcej niż Cannon w swoim prime a po drugie po powrocie z emerytury "stary" George toczył zawzięte walki z czołowymi bokserami natomiast Briggs tylko o takich walkach z czołówką krzyczy...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 31-07-2016 22:37:09 
Shanon de kanon mialby duze szanse w pojedynku z Mateuszem Masterem Masternakiem (ktory to z kolei mial byc nastepcą Tomasza Quick Hands Adamka).
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 01-08-2016 13:19:55 
niech Brigga się nie porównuję do takiego legendarnaego zawodnika jak Foreman, bo ten wieku 46 lat pokonał wtedy Mistrza Morrera,a Briggs walczy z buamami choć ma mocny noaktujacyi cios to jest wolny , wogle po tym laniu Od Vitalija niech dziękuję Bogu że nie skończył jak nieszczesny Magomed Abduslamow
dziwie się Heya kombinuję powinien wziaść walkę znokutować dziadka i raz na zawsze zamknąc mu gębe ale Hey który też obiją bumów, może obawia się że Brigga by go jakimś lucky panchem znokutował
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 01-08-2016 13:21:03 
niech Brigga się nie porównuję do takiego legendarnaego zawodnika jak Foreman, bo ten wieku 46 lat pokonał wtedy Mistrza Morrera,a Briggs walczy z buamami choć ma mocny noaktujacyi cios to jest wolny , wogle po tym laniu Od Vitalija niech dziękuję Bogu że nie skończył jak nieszczesny Magomed Abduslamow
dziwie się Heya kombinuję powinien wziaść walkę znokutować dziadka i raz na zawsze zamknąc mu gębe ale Hey który też obiją bumów, może obawia się że Brigga by go jakimś lucky panchem znokutował
 Autor komentarza: Leppus28
Data: 01-08-2016 13:23:49 
Briggs to przykry przykład człowieka, którego przez całe życie bolało, że nie jest wielki. Skończyć się to musi tragicznie. Ktoś go w końcu ciężko znokautuje i zrobi z niego kalekę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.