FLANAGAN GŁADKO WYPUNKTOWAŁ MZONKE'A FANĘ

Terry Flanagan (31-0, 12 KO) nie miał żadnych problemów, by ze spokojem rozprawić się z Mzonke'a Faną (38-10, 16 KO) dzisiejszego wieczoru podczas gali Franka Warrena w Cardiff. Po dwunastu jednostronnych rundach sędziowie jednogłośną decyzją (3x 120-106) wskazali jako zwycięzce Flanagana, który obronił przy tym tytuł mistrza świata federacji WBO wagi lekkiej 

Fana podczas pojedynku miał kilka przebłysków, ale to było zdecydowanie za mało, by jakkolwiek zagrozić dobrze radzącemu sobie w ringu czempionowi. Pięściarz z Republiki Południowej Afryki nie miał argumentów, a różnica w poziomie była znacząca. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 17-07-2016 11:55:11 
Rollins Data: 02-06-2016 00:00:40
Nie czarujmy się - rywal po ch...ju. Prawie czterdziestotrzyletni dziadek.
Molgi się trochę bardziej wysilić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.