CZAR LIGI PRYSŁ

90-lecie Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego (cz. 10)

Konkurencja w Grodzie Kopernika

W tym roku mija 90 lat istnienia Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego. Siedziba związku znajduje się w Grudziądzu i tam właśnie 15 października zaplanowano główne uroczystości. W przedpołudniowych godzinach w hali Startu (ul. Konarskiego 36) odbędzie się mecz młodzieżowych reprezentacji K-P OZB z Jonkoping (Szwecja). Popołudniu natomiast w hotelu „Rad” odbędzie się akademia poświęcona jubileuszowi. Organizatorzy przewidują, iż gościnne progi grudziądzkiego hotelu przekroczy przeszło 200 osób na czele z władzami województwa, miasta i Polskiego Związku Bokserskiego. Jednym z patronów medialnych jest nasz portal.

Dlatego też od wielu już tygodni, na stronach BOKSER.ORG, przypominamy w dziale hiistoria >>> najlepsze lata pięściarstwa nie tylko zawodowego, ale naszego rodzimego, a ostatnio z okazji okrągłej rocznicy, także tego Olimpijskiego - na Pomorzu i Kujawach. Dziś o Toruniu, trenerze Czesławie Dromowiczu i jego podopiecznych. 

Z kart historii...

Toruń w województwie kujawsko-pomorskim był drugim miastem (po Grudziądzu), gdzie reaktywowano pięściarską działalność. W 1932 roku po przeniesieniu z Grudziądza do Grodu Kopernika władz Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego pierwszą pięściarską drużyną na terenie tego miasta byli Błękitni. Zespół ten jednak z przyczyn finansowych długo nie utrzymał się na rynku i został rozwiązany. Większość zawodników zasiliła barwy WKS Gryf, którego założycielem i kierownikiem sekcji był Józef Boldt. Oprócz Gryfa istniały jeszcze sekcje: TKS-ie, harcerskim Zuchu, a od 1935 roku w Pomorzaninie. Do czołowych pięściarzy tego okresu należeli: Bernard Wezner, Paweł Lelewski i Bronisław Krzemiński.

Po II wojnie po raz pierwszy dla Pomorzan mistrzowski tytuł w kraju zdobył Edward Gumowski (waga muszą). Pięściarz Gryfa na najwyższym stopniu podium stanął dwukrotnie (w juniorach w 1946 roku, seniorach – 1947). W finale seniorskiego czempionatu Gumowski (pierwszy trener Bogdan Grabowski) pokonał Jerzego Patorę (Grochów Warszawa). Występował również w kadrze narodowej przeciwko Węgrom i Czechosłowakom. W swojej karierze stoczył 286 pojedynków, z tego 241 zwycięskich.

Z bardziej znanych pięściarzy toruńscy kibice najbardziej pamiętają wychowanka miejscowego Elektryka Ryszarda Petka. Ten po przejściu z Elektryka zasilił bydgoską Brdę. Stamtąd wyemigrował do Avii Świdnik, gdzie został mistrzem Europy wagi piórkowej (1967 rok), a dwa lata później brązowym medalistą ME w wadze lekkiej.

Inicjatywa Zygmunta Krygiera

W kolejnych latach w Toruniu nastał okres posuchy. Odrodzenie tej sportowej dyscypliny nastąpiło dopiero w 1975 roku, kiedy to z inicjatywy Przewodniczącego Komisji Boksu przy WFS Toruń, jednocześnie bokserskiego sędziego Zygmunta Krygiera i współudziale redakcji „Nowości” ponownie zajęto się w Pomorzaninie szkoleniem pięściarzy. Nastawiono się przede wszystkim na pracę z młodzieżą, choć o seniorach też nie zapomniano.

Zespół Pomorzanina w latach 1981/82 bezskutecznie ubiegał się o awans do II ligi, a i na meczach kibiców nie brakowało. Sala pękała w szwach. Tymczasem o wiele lepiej radzili sobie juniorzy. Na stopniu podium mistrzostw Polski wówczas stanęli: Piotr Zander, Janusz Zdziarski, Piotr Grala, Andrzej Lipowski czy Marian Sumiński. Ci dwaj pierwsi także byli czołowymi zawodnikami w rywalizacji seniorskiej. Poza tym, na bokserskich ringach brylował także Paweł Pyra, który reprezentował barwy Polski w mistrzostwach Europy seniorów w Goeteborgu. Przypomnijmy, że szkoleniem seniorów zajmowali się: Alfred Paliński, Tadeusz Grabowski, Jan Niewczas, Mieczysław Wojda, Andrzej Ogiński, Jerzy Ciesielski i Jan Witkowski. Młodzieży nieprzerwanie do 1999 roku: Czesław Dromowicz i obecnie Henryk Żołnowski (był również zawodnikiem tego klubu). Kierownikiem sekcji w tamtych latach był Andrzej Kamiński, zastępcą Henryk Skrobiszewski, kierownikiem drużyny Roman Iżykowski.

Powrót do czasów międzywojennych

Dokładnie 2 października 1979 roku w Toruniu powstał Okręgowy Związek Bokserski, który swoją działalnością nawiązał do międzywojennego okresu. Prezesem wybrano Andrzeja Radomskiego, wiceprezesami: Franciszka Lewickiego, Zygfryda Spicha, Zygmunta Krygiera, przewodniczącym wydziału sportowego Kazimierza Pyrzyńskiego, komisji młodzieżowej Szczepana Matusiaka, trenerem-koordynatorem Waldemara Soszyńskiego, instruktorem WFS ds. boksu Rajmunda Jagodzińskiego, członkami zarządu Czesława Głogowskiego, Mirosława Jaworskiego, Andrzeja Kamińskiego i Eugeniusza Zasitkę. W tym czasie na terenie ówczesnego województwa toruńskiego działało wiele sekcji i szkółek bokserskich. Do pierwszoplanowych należał FAM Chełmno. Wychowankowie tego klubu zdobywali mnóstwo medali w młodzieżowych mistrzostwach Polski, juniorów, jak i Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży. Ale to tylko tak nawiasem. Do bokserskiej działalności w Chełmnie powrócimy w osobnym odcinku.

Mają mistrzynię świata

Wracając do Torunia. W 1999 roku z inicjatywy trenera Czesława Dromowicza powstała sekcja bokserska SSW Ring Wolny, będąca przede wszystkim konkurencją dla pobliskiego Pomorzanina. W tym ostatnim klubie, posiadającym o wiele dłuższą historię boksu od Ringu Wolnego, do największych sukcesów możemy zaliczyć wywalczony trzy lata temu złoty medal w mistrzostwach świata juniorek przez Anetę Rygielską, brązowy ME seniorek Kingi Siwej (obie Pomorzanin) oraz mniej prestiżowe osiągnięcia, tytuły mistrzów Polski Adama Roguszki, Kamila Gorząda (wych. Pomorzanina, obecnie szkoli młodzież w tym klubie), czy Piotra Olejniczaka. Na dziś trenerami w toruńskich klubach są: w Pomorzaninie – Henryk Żołnowski, Ringu Wolnym – Czesław Dromowicz. I właśnie temu ostatniemu chcemy poświęcić parę słów. 

Trener w wieloma pomysłami

Czesław Dromowicz; trener Ringu Wolnego Toruń. Należy do grona najbardziej znanych i rozpoznawalnych bokserskich postaci w regionie Pomorza i Kujaw. Przez 37 lat pracy trenerskiej wychował wielu pięściarzy, medalistów mistrzostw Polski i Ogólnopolskich (kiedyś Spartakiad) Olimpiad Młodzieży. Najwięcej chwały szkoleniowcowi z Torunia przyniósł Janusz Zdziarski, który rywalizował o  paszport na igrzyska olimpijskie w Moskwie z Kazimierzem Adachem i Krzysztofem Kosedowskim. Wychowankiem trenera Dromowicza jest również Paweł Pyra. Poza tym, w ostatnim okresie spod ręki szkoleniowca z Torunia wyszli: Adam Roguszka, Mariusz Welc, Piotr Olejniczak, czy Jacek Piotrowski. - Przez 37 lata pracy gro moich podopiecznych wywalczyło w różnych kategoriach wiekowych ponad 60 medali w  mistrzostwach Polski – zaznacza Czesław Dromowicz.

Był kierownikiem i spikerem

Czesław Dromowicz do pięściarstwa trafił w 1966 roku (urodził się w 1951 roku). Pierwszym trenerem był Jan Niewczas. Uprawianie boksu rozpoczął w Gryfie Toruń, a następnie bronił barw Legii Chełmża. Wreszcie w czasie służby wojskowej zasilił Flotę Świnoujście. Najwięcej pojedynków stoczył w wadze półciężkiej. Po zakończeniu służby wojskowej i powrocie do Torunia za namową wspomnianego Zygmunta Krygiera zaczął reaktywować sekcję bokserską w miejscowym Pomorzaninie. Był rok 1975. Najpierw pełnił funkcję kierownika sekcji. Wielokrotnie był spikerem pięściarskich zawodów, aż cztery lata później, w 1979 roku uzyskał uprawnienia trenerskie. - Chciałem dokonać czegoś więcej. Chciałem zająć się szkoleniem pięściarzy i to mi się udało. Dopełniłem wyznaczonego celu – wyjaśnił.

Czar ligi prysł

W 1999 roku został wybrany Przewodniczącym Rady Trenerów Kujawsko-Pomorskiego OZB. - Zgłosiliśmy do młodzieżowej ligi Polskiego Związku Bokserskiego drużynę, która z powodzeniem rywalizowała na ringach. W tabeli zajęliśmy pierwsze miejsce. Jednak na tym, niestety zakończyliśmy swoją obecność. Nikt się nami nie interesował. W efekcie zawodnicy nie mieli motywacji i postanowi zakończyć bokserskie kariery, lub zasilić inne kluby. Z braku zainteresowania władz i sponsorów zarząd OZB postanowił wycofać zespół.  I na tym czar zbudowania ligi w naszym regionie prysł jak mydlana bańka – powraca to tamtego okresu Czesław Dromowicz. I dodaje: A tylko rozgrywki ligowe mogą pomóc olimpijskiemu pięściarstwu wyjść z kryzysu.

Powołał, z grupą entuzjastów, do działalności nowe stowarzyszenie. Mowa o SSW Ring Wolny. Kilkakrotnie pięściarze, pod kierunkiem Czesława Dromowicza, wygrali ranking w województwie kujawsko-pomorskim. Startowali też na ringach zagranicznych w Getyndze i Manchesterze. - To nie wszystko. Chciałbym powrócić do kontaktów z rosyjskim Nowosybirskiem, które utrzymywaliśmy w latach 80. i 90. ubiegłego stulecia. Co prawda, podróż do Nowosybirska była długa, wyczerpująca, ale kontakty z tym odległym miastem moim podopiecznym wyszły na dobre. Przecież wysokiego poziomu i świetnych umiejętności pięściarzy z Rosji nie trzeba przedstawiać – mówi Dromowicz.

Pasjonat boksu

Od wielu już lat toruński trener systematycznie organizuje w Łysomicach Galo-Biesiadę, a także memoriał dra Witolda Makacewicza. Wcześniej był organizatorem turnieju gwiazdkowego, tymczasem na tę imprezę zabrakło środków. - Galo-Biesiada ma mniejszy wymiar sportowy. Tu bardziej chodzi o integrację naszego środowiska. Zapraszam gości i na wolnym powietrzu odbywają się walki, a tych jest niewiele. Jednak więcej jest muzyki, nawet można sobie potańczyć i pogawędzić o różnych sprawach. Oczywiście dominują rozmowy o boksie – stwierdza z uśmiechem na ustach Czesław Dromowicz.

W Łysomicach najbliższy termin Galo-Biesiady zaplanowano na sobotę, 16 lipca (początek - godz. 17.00). Patronem medialnym jest nasz portal.

Poza tym, Czesław Dromowicz jest wiceprezesem Pomorsko-Kujawskiego Klubu Seniora Boksu. I w tej działalności nie jest bierny. Ostatnio współpracował z autorami książki „Twarze Pomorsko-Kujawskiego Boksu”. - Moim zadaniem było zbieranie informacji o toruńskich pięściarzach i działaczach – wyjaśnia. By bardziej przybliżyć osobę trenera Czesława Dromowicza niedawno została wydana monografia pt. „Czesław Dromowicz pasja boksu”. Są w niej opublikowane zdjęcia, które przypominają bokserską karierę toruńskiego szkoleniowca. - Dziękuję władzom województwa, miasta Torunia i tym wszystkim, przede wszystkim Panu Darkowi Olkowi, prezesowi Ringu Wolnego, na co dzień właścicielowi prywatnej firmy. To oni wspierają i pomagają lokalnemu pięściarstwu. Dopóki mnie dopisze zdrowie będę blisko mojej ukochanej sportowej dyscypliny – podsumował Czesław Dromowicz.

Wczesne zakończenie kariery

Piotr Olejniczak; uprawianie pięściarstwa - na początku lat 90. ub. stulecia - zaczynał w toruńskim Pomorzaninie. Jednak przeniósł się do SSW Ring Wolny. - W ringu miał niesamowity przegląd sytuacji – ocenia przydatność Piotra Olejniczaka jego pierwszy nauczyciel boksu Czesław Dromowicz.

Już w 1994 roku w Grudziądzu zdobył tytuł mistrza Polski kadetów. Od tego czasu bokserska kariera Olejniczaka przebiegała błyskawicznie. Wielokrotnie stawał na podium krajowych, mistrzowskich imprez. Był również złotym medalistą MP seniorów. Najwięcej walk stoczył w wagach lekkiej, lekkopółśredniej i półśredniej. Był nawet w kadrze narodowej seniorów. Po opuszczeniu macierzystego klubu zasilił PKB Poznań i tam po kilku latach ringowej rywalizacji zakończył uprawianie boksu. Powrócił do Torunia i próbował nawet w SSW Ring Wolny pracy w roli szkoleniowca.  Jednak po pewnym czasie zrezygnował z tej profesji. - Żałować należy, że we wczesnym wieku zakończył karierę – podkreślił w książce „Twarze Pomorsko-Kujawskiego Boksu” Sławomir Ciara, komentator boksu.

Pięściarz z predyspozycjami

Mariusz Welc; kolejny podopieczny trenera Czesława Dromowicza. Karierę zaczynał (podobnie jak Piotr Olejniczak) w toruńskim Pomorzaninie. I razem z trenerem Dromowiczem przeniósł się do nowo powstałego w 1999 roku, miejscowego Ringu Wolnego. Walczył w wadze półciężkiej i ciężkiej. W 2001 roku zdobył tytuł młodzieżowego mistrza Polski. Wcześniej w innych kategoriach wiekowych (juniorów, kadetów) stawał na podium krajowego czempionatu. W 2005 roku zajął 1 miejsce w turnieju „Grand Prix” seniorów. Następnie przeszedł do zawodowej grupy „Babilon Promotions”. Tam jednak po stoczeniu niewielkiej liczby walk podjął decyzję o zawieszeniu rękawic na przysłowiowym kołku. - Mariusz posiadał dobre warunki fizycznie i mógł o wiele więcej zdziałać na bokserskim ringu – stwierdził Czesław Dromowicz. 

W następnym odcinku...

... przypomnimy bokserskie kariery szkoleniowców z Włocławka: Henryka Kwiatkowskiego i Wiesława Zawadzkiego

Najważniejsze sportowe osiągnięcia w historii 90-lecia K-P OZB

rok 1951- mistrzostwa Europy; brązowy medal – waga lekkośrednia Alfred Paliński (Legia Chełmża),

rok 1959 – mistrzostwa Europy; złoty medal – waga piórkowa Jerzy Adamski (Astoria Bydgoszcz), brązowy medal – w. kogucia Zygmunt Zawadzki (Zawisza Bydgoszcz),

rok 1960 – igrzyska olimpijskie; srebrny medal – waga piórkowa Jerzy Adamski (Astoria Bydgoszcz), brązowy medal – w. kogucia Brunon Bendig (Zawisza Bydgoszcz),

rok 1963 – mistrzostwa Europy; brązowy medal – waga piórkowa Jerzy Adamski (Astoria Bydgoszcz),

rok 1965 – mistrzostwa Europy; srebrny medal – waga musza Hubert Skrzypczak (Zawisza Bydgoszcz),

rok 1976 – mistrzostwa Europy juniorów; brązowe medale – waga piórkowa Krzysztof Kikowski, waga lekka – Krzysztof Kucharzewski, waga lekkopółśrednia – Mirosław Pabianek (wszyscy Zawisza Bydgoszcz),

rok 2006 – mistrzostwa świata kobiet: brązowy medal – kategoria 52 kg Jagoda Karge (Wda Świecie),

rok 2006 – mistrzostwa Europy kobiet;  brązowe medale – kategoria 52 kg Jagoda Karge (Wda Świecie), kategoria 63 kg Kinga Siwa (Pomorzanin Toruń),

rok 2007 – mistrzostwa Europy kobiet; srebrny medal – kategoria 66 kg Oliwia Łuczak (Wda Świecie),

rok 2012 – mistrzostwa Europy juniorek i kadetek; srebrny medal – kategoria 52 kg Barbara Niedziela, brązowy medal – Grażyna Grygiel (obie Boxeo Dąbrowa Chełmińska),

rok 2013 – mistrzostwa świata juniorek; złoty medal – kategoria 57 kg Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń),

rok 2015 – mistrzostwa Europy juniorów; srebrny medal – kategoria 66 kg Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz) - na zdjęciu obok otrzymuje "Historię Boksu Kujawsko-Pomorskiego OZB'

rok 2015 – mistrzostwa świata juniorów; brązowy medal – kategoria 66 kg Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz).

 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.